Strona 1 z 1

Ważność poduszek powietrznych w naszych Xedosach

PostNapisane: 5 lip 2008, 03:02
przez Martinez81
Witam!Ostatnio wyczytalem,że co 12 lat a w niektórych autach co 4 powinno się wymieniać Air Bagi,bo tracą swoje wlaściwości.Wie ktoś coś więcej na ten temat?

Pozdrawiam.

PostNapisane: 5 lip 2008, 21:42
przez Italiano
Temat w zasadzie sie tyczy wszystkich modeli także ---->Eksplaoatacja

PostNapisane: 5 lip 2008, 22:04
przez bajer0
czytalem gdzies na necie wlasnie o tym temacie. Generalnie wyszlo na to, ze wymienialo sie tylko w jakis starych mercedesach, inni producenci tego nie zalecaja. Tam chyba raczej nie ma sie co popsuc ;P

PostNapisane: 7 lip 2008, 09:19
przez brii
Renault (na bezpieczeństwie znają się chyba najlepiej) zaleca wymianę poduszek co 10 lat – chodzi o trawłość szwów i materiału z którego wykonana jest poduszka.

PostNapisane: 7 lip 2008, 11:49
przez Lukano
brii napisał(a):zaleca wymianę poduszek co 10 lat

Żeby nie mieć pozwów o odszkodowania, gdyby nie zadziałała tak jak trzeba. a ja nawet 11 letnie wolę mieć.
Prawdopodobieństwo, że nie zadziała prawidłowo 1 na ileś przynajmniej set tysięcy. Lepsze prawdopodobieństwo, że może nie zadziałaś niz ich brak. Widziałem wywalone poduszki 10 i 20 letnie i niczym się nie różniły.
Tak, że ja jestem za, nawet przy starszych samochodach.

PostNapisane: 7 lip 2008, 12:43
przez brii
Lukano napisał(a):Widziałem wywalone poduszki 10 i 20 letnie i niczym się nie różniły.

To, że wywaliły to nie znaczy, że zadziałały poprawnie (na oko wszystko może wyglądać ok) – ja ekspertem od poduszek nie jestem, spece z Renaulta są i im wierzę. Może Mazda ma poduszki inaczej wykonane i są one wieczne ;) :P

PostNapisane: 7 lip 2008, 13:57
przez Lukano
brii napisał(a):Może Mazda ma poduszki inaczej wykonane i są one wieczne oczko język

heheh nie wiem ale może :P
Ale raczej poduszek w swojej 11 letniej zmieniać, ani wywalać nie będe :)

PostNapisane: 7 lip 2008, 18:24
przez Mateusz L
brii napisał(a):chodzi o trawłość szwów i materiału z którego wykonana jest poduszka.

Ja słyszałem,że materiał wybuchowy może stracić właściwości...ale
brii napisał(a):ja ekspertem od poduszek nie jestem


Żeby szwy były całe trzeba powiesić Wunder-Bauma o zapachu lawendowym na mole i za 100lat będzie ok ;P

Lukano napisał(a):Ale raczej poduszek w swojej 11 letniej zmieniać, ani wywalać nie będe usmiech


Ja w swoim też nie i oby same nie musiały...życzę Wam i sobie z całego <list>


brii napisał(a):To, że wywaliły to nie znaczy, że zadziałały poprawnie (na oko wszystko może wyglądać ok)

...a mi się znajomy żalił, że jego koleżance w nowym Renault nie odpaliły, a cały przód skasowała. Spytałem, czy jej się coś stało,a on, że nie..ale i tak powinny wystrzelić ;P Otóż nie powinny :) ...

Wiem, że Renault zna się najlepiej, ale samo rozerwanie poduszki w kilku miejscach(bo trudno,żeby mając 9lat i 364dni była super, a 2 dni później cała dziurawa) powinno co najwyżej ją osłabić, a nie uczynić bezużyteczną.Przecież ona sama w sobie jest dziurawa :P Najgorsze jest odpalenie zbyt późno, bo jeśli gaz wyleci zbyt szybko to poduszka nie pomoże, lub nie w takim stopniu jak powinna, ale i nie zaszkodzi.Zbyt późne odpalenie-czym grozi-łatwo się domyśleć :(

PostNapisane: 7 lip 2008, 18:32
przez brii
Mateusz L napisał(a):a słyszałem,że materiał wybuchowy może stracić właściwości...

Też fakt :)

Mateusz L napisał(a):Zbyt późne odpalenie-czym grozi-łatwo się domyśleć

Ano :|

Mateusz L napisał(a):...a mi się znajomy żalił, że jego koleżance w nowym Renault nie odpaliły, a cały przód skasowała. Spytałem, czy jej się coś stało,a on, że nie..ale i tak powinny wystrzelić Otóż nie powinny ...

Zgadza się – jak nic jej się nie stało to znaczy, że nie powinny się odpalić :)
Tak samo przy dachowaniu – zazwyczaj nie ma potrzeby odpalania poduszek.
Za to w niektórych markach np.: Ford zdarza się odpalenie poduszek przy uderzeniu w krawężnik. Co mnie smuci – nowe Mazdy mają taki sam czujnik jak Fordy :|

Mateusz L napisał(a):samo rozerwanie poduszki w kilku miejscach(bo trudno,żeby mając 9lat i 364dni była super, a 2 dni później cała dziurawa) powinno co najwyżej ją osłabić, a nie uczynić bezużyteczną.Przecież ona sama w sobie jest dziurawa

Taka wymiana to działanie prewencyjne, tak samo jak wymiana rozrządu przed zerwaniem ;)

Oczywiście też wszystkim życzę by nigdy nie mieli potrzeby korzystania z poduszek powietrznych :)

PostNapisane: 7 lip 2008, 23:32
przez Mateusz L
brii napisał(a):Co mnie smuci – nowe Mazdy mają taki sam czujnik jak Fordy ysz



<głaszcze> Być może dużo zależy od miejsca i sposobu montażu czujników-zazwyczaj w tunelu środkowym,ale może w Fordzie szukali nowych wrażeń <jelen> ... Sądzę, że sam czujnik, jeśli nadal jest mechaniczny(takie przynajmniej widziałem w książce o tej tematyce i to wydanej niedawno), jest na tyle prostą konstrukcją, że ciężko tam coś zwalić.


brii napisał(a):Tak samo przy dachowaniu – zazwyczaj nie ma potrzeby odpalania poduszek.

Właśnie :) Potrzeba wynika z siły uderzenia-czujnik przyspieszenia(a stosuje się wyłącznie takie) mówiąc obrazowo i w uproszczeniu jest ciężarkiem na sprężynce. Im szybciej jedzie auto i im szybciej się zatrzyma(przy uderzeniu) tym ciężarek dalej "wyleci" i w pewnym momencie dotknie blaszki przez którą zamknie się obwód i wyśle sygnał do centralnego kompa SRS , który w odpowiednim momencie odpali ładunek. Jak mówiłem-to spore uproszczenie, ale idea właśnie taka.