Strona 1 z 1

problem z lampami na klapie

PostNapisane: 14 cze 2008, 22:45
przez Shoovar
No i się porobiło. Dopiero co kupione autko i już problem. Nie działąją żadne światła zamontowane na klapie. Ani podświetlenie tablicy, anie przeciwmgielne, ani cofania.
W podświetleniu tablicy wymieniłem żarówki na nowe, nie pomogło
Po włączeniu świateł przeciwmgielnych zapala się kontrolka na tablicy, ale światełka ni hu hu... Nie mam przednich przeciwmgielnych więc wiele więcej nie powiem :(
Żarówki w światłach cofania profilaktycznie przełożyłem z innego autka, ale też nicnie dało :(
Może ktoś ma pomysł co poza żarówkami i bezpiecznikami (też profilaktycznie sprawdzone) sprawdzać? Może jakieś wtyczki na kabelkach po drodze, albo inna niespodziewajka :(

PostNapisane: 14 cze 2008, 23:45
przez Hazu
Nic nowego. Typowa usterka tych samochodów.
Przerwane (złamane) przewody w wiązce doprowadzajacej prad na klape.

Ja tak miałem i wielu innech też.

PostNapisane: 14 cze 2008, 23:51
przez Shoovar
Dla mnie narazie większość spraw w xedosie jest nowością :P
Dzięki za info, i od razu pozwolę sobie zapytać jak proponujesz "leczyć" usterkę? Wystarczy połatać kabelki?

PostNapisane: 15 cze 2008, 00:03
przez Hazu
Tak

PostNapisane: 15 cze 2008, 14:04
przez chudy
Dodam jeszcze że prawdopodobnie połamały Ci się kable od masy – jest ich pięć lub sześć w wiązce :). Ich czarna izolacja jest sztywniejsza niż pozostałych i dlatego znacznie szybciej ulegają złamaniu – tak było u mnie :).

PostNapisane: 16 cze 2008, 21:29
przez Shoovar
Dzięki za info. Zabrałem się za te kabelki dzisiaj, rzeczywiście pękniee było w sumie coś koło 9 kabelków. Polutowałem, zaizolowałem i jest git :D

PostNapisane: 17 cze 2008, 13:16
przez Soluks
Hazu napisał(a):Nic nowego. Typowa usterka tych samochodów.
Przerwane (złamane) przewody w wiązce doprowadzajacej prad na klape.


to nie tylko usterka xedosów a wiekszości samochodów mających wiecej niż 10 lat ( VW, OPLE, FORDY prawie każdy ma popękaną wiążkę miedzy karoserią a klapą)

PostNapisane: 20 cze 2008, 09:46
przez Grzyby
Co znaczy "problem" ?
Proszę o poprawne nazwanie tematu.