Strona 1 z 1

Problem z swiatlem mijania

PostNapisane: 25 gru 2007, 17:19
przez Gość
Mam malutki problemik z prawym swiatlem mijania, mianowicie nie mam napiecia na zlaczce przy lampie...Czy ktos mogl by podpowiedziec dokad zmierzaja te kabelki ??

PostNapisane: 25 gru 2007, 18:05
przez Marcin
Dokąd zmierzają kabelki to Ci kolego nie powiem (do przekaźnika pewnie) ale moge Ci doradzić sprawdzenie bezpiecznika i ewenrualne psiknięcie płynem a'la WD-40 w w/w kostkę.Być moze dostała się tam wilgoć i lampa nie świeci.Chyba że sprawdzałeś miernikiem i faktycznie nie ma prądu na kostce,wtedy stawiam na bezpieka.
Właśnie sie zastanawiam czy w Xedzie na prawą i lewą lampę są osobne bezpieczniki...

PostNapisane: 25 gru 2007, 18:18
przez Gość
napiecie sprawdzalem miernikiem, z tego co sie orientuje to w xedosie nie ma osobnych bezpiecznikow na kazda lampe...przekaznik od swiatel bedzie siedzial w puszcze z bezpiecznikami i reszta przekaznikow pod maska ?? niestety ostatnio usunalem instrukcje do autka z dysku i jakos nie mam sily jej znowu w sieci szukac...

PostNapisane: 25 gru 2007, 18:25
przez Marcin
tomiee napisał(a): sily jej znowu w sieci szukac...

daleko nie musisz szukać :)
sprawdz PW

PostNapisane: 25 gru 2007, 18:41
przez Gość
Wielkie dzieki kolego, troche sie z tym nameczylem ale wkoncu mi sie udalo

PostNapisane: 25 gru 2007, 19:04
przez Marcin
Bardzo się cieszę.No,dobry uczynek na dzisiaj mam z głowy ;)
Pozdrawiam.
EDIT:
Napisz nam co było.Będzie dla pokoleń ;)

PostNapisane: 26 gru 2007, 11:52
przez Gość
Narazie sciagnalem sobie schemaciki, awaria zajme sie pozniej, nie bede w swieta majsrowal pod blokiem przy samochodzie