Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich

Mam dziurawy zbiornik płynu do spryskiwaczy. Dziś zlokalizowałem nieszczelność.
Popatrzcie na fotki:

Fotka nr 1


Fotka nr 2


Nad tym sitkiem jest pęknięcie.
Do czego w ogóle jest to sitko?

Oraz do czego jest ta kostka pod zbiornikiem, k której wychodzi ten niebieski przewód.
Będę wdzięczny za każdą informację

promyk5 napisał(a):Oraz do czego jest ta kostka pod zbiornikiem, k której wychodzi ten niebieski przewód.

a masz kontrolkę od płynu spryskiwaczy?? jak płynu jest mało to się pali... u mojego brata się świeci przy niskim stanie płynu więc może to jest to??

A gdzie nadkole zgubiłeś?
Jakbyś miał nadkole to może zbiornik by ocalał.

Tam powinna być pompka (chyba te przewody niebieskie od niej wychodzą)

I jest tez tam gdzieś ten krańcowy czujnik poziomu.

Coś to wszystko na pokiereszowane wygląda i ja widzę ze obudowa silniczka jest roztopiona chyba w zimie bez płynu zimowego na sile może poleci płyn i sie zagrzał silniczek ii roztopił obudowę....

kostka z niebieskimi przewodami to napewno do czujnika poziomu płynu (kontrolki na desce)

Auto było stuknięte, to już wiem
Szkoda, że dowiedziałem się po zakupie.

emmarek – jakie nadkole?

Janusz626 – prawdopodobnie tak było.

Pytanie do Wszystkich – co z tym fantem zrobić. Chcę i muszę to naprawić, ale JAK?
Może ktoś mi pstryknąć fotkę tego fragmentu z działającego auta?

promyk5 napisał(a):emmarek – jakie nadkole?

to ta urwana część u ciebie która całkowicie osłania zbiornik płynu

promyk5 napisał(a):Może ktoś mi pstryknąć fotkę tego fragmentu z działającego auta?

Trzeba więc zdemontować trochę nadkole (plasikowa osłona) aby zrobic jakiekolwiek zdjęcie

Nadkole chroniace np twój zbiorniczek na plyn od spryskiwaczy i wszystko w wewnątrz błotnika,
Musisz znaleźć w dziale Sprzedam na pewno są części do twojego Xedosa inaczej wpakujesz sie w koszta, ranty będą gnić itd, wymień zbiorniczek ewentualnie sam silniczek ja mam dwa i prawdopodobnie są takie same jak u ciebie.

Np sam silniczek wygląda tak:

http://www.allegro.pl/item264533013_zbi ... 5_mx5.html

http://www.allegro.pl/item264232633_maz ... wacza.html

Przykładowe nadkole

http://www.allegro.pl/item260119977_nad ... _str_.html

http://www.allegro.pl/item259248457_nad ... ja_fv.html

pzdr

  

Janusz626 napisał(a): i ja widzę ze obudowa silniczka jest roztopiona chyba w zimie bez płynu zimowego na sile może poleci płyn i sie zagrzał silniczek ii roztopił obudowę....

Wy to macie naprawde wyobraźnie jak dzieci w przedszkolu.....

...no dobra, jest pęknięty a na pewno nie stopiony masz racje i pewność a ja sie mylę...

ps

bez złości i gniewu dojdziemy do problemu

Janusz626 napisał(a):bez złości i gniewu dojdziemy do problemu

tylko i wyłacznie w ten sposób.
Jeżeli pompka tobie działa to zdejmij zbiorniczek i zprubuj go pokleić na ciepło(polutowac).

Reasumując – wpierw spróbować wykręcić ten zbiornik?
Obejrzeć uszkodzenia i zdecydować co dalej?
Musi to poczekać do następnej soboty, bo dziś już nie mam czasu

promyk5 napisał(a):wpierw spróbować wykręcić ten zbiornik?

No chyba ze łatwiej bedzie tobie obciac podłuznice ;–)

lucas_ka napisał(a):

promyk5 napisał(a):wpierw spróbować wykręcić ten zbiornik?

No chyba ze łatwiej bedzie tobie obciac podłuznice ;–)

Nie rozumiem. Chcesz mi pomóc czy nudzisz się ?

promyk5 napisał(a):lucas_ka napisał:
promyk5 napisał:
wpierw spróbować wykręcić ten zbiornik?

No chyba ze łatwiej bedzie tobie obciac podłuznice ;–)

Nie rozumiem. Chcesz mi pomóc czy nudzisz się ?

to jest poczucie humoru wielu ludzi na forum zapomniało że cos takiego istnieje.

wyjećie zbiornika nie jest aż tak skomplikowane aby się nad tyym rozwodzić.

Jeśli mogę doradzić, to widząc w jakim stanie masz nadkole i aby w przyszłości nie mieć problemów z tym zbiorniczkiem,
Polecam dokupic od poloneza worek z pompką zawiesić od dołu i z góry wetknąć tylko ten lejek od zbiornika orginalnego.
Z góry bedzie wyglądało i działało jak orginał jedynie czujnika poziomu nie będzie.
Koszt ok 30 zł nówka sztuka.
A nadkole i tak powinieneś sobie dokupić

Luz. Ja na Xedach nie znam się i czeka mnie wiele nauki. Dzięki za pomoc

promyk5 napisał(a):lucas_ka napisał:
promyk5 napisał:
wpierw spróbować wykręcić ten zbiornik?

No chyba ze łatwiej bedzie tobie obciac podłuznice ;–)

Nie rozumiem. Chcesz mi pomóc czy nudzisz się ?

Nie denerwuj sie ;–)
Pewnie ze chce tobie pomóc, ale ten twój problem jest naprawde prosty,.
Pokoleji.
-Sprawdzasz czy działa pompka. (słychać ją)
-Wyjmujesz zbiornik(jest on przykrecany z tego co kojaze na śróbki na klucz 10 od spodu podłuznicy)
-jeżeli pękniecie okazuje sie małe i pompka jest sprawna kleisz zbiornik.
-jezeli jest uszkodzona lub pekniecie duże wymieniasz na zamiennik( choćby według pomysłu kolegi wyżej,zawsze to lepsze niż zima bez spryskiwaczy) lub uzywke.
-Zakładasz w odwrotnej kolejnosci zdejmowania.( chyba ze zamiennik z poloneza to musisz go jakos sprytnie przymocowac)
-Sprawdzasz czy działa.
-Kupujesz nadkole i je montujesz
– cieszysz sie z posiadania takiego wynalazku jak spryskiwacz szyby.

lucas_ka Dzięki. Tak też w sobotę zrobię

Całą zimę przejeździłem bez zbiornika. Chroniczny brak czasu.

Ale teraz postanowiłem zabrać się za problem.

Czy ten zbiornik będzie wg. was pasował??
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=344959017


-----------------------------------
[01.06.2008]
Zbiorniczek wymieniony – pasował ten z allegro
Musiało czekać, niestety choruję na notoryczny brak czasu