Klub MazdaSpeed

Wczoraj, nie będe już mowil kto, oparł się na przycisku do opuszczania szyby, na tyle skutecznie ze przestała się opuszczać. Podniosła się bez problemu. Jak się przysłuchać, to naciskająć "do góry" słychac pracę silniczka, natomiast w dół cisza. Także silniczek działa. Teraz mam pytanie, czy tam jest jakiś osobny bezpiecznik do opuszczania? Czy moze 2 silniczki? Ktoś to rozbierał, macie jakies pomysły?

Aha, te przyciski przy kierowcy od wszystkich szyb tez nie działa w przypadku tej prawej przedniej, takze to też nie przycisk.

Help.

hmmm a moze ten przycisk w drzwiach pasazera sie zablokowal i ciagle powoduje zamkniecie jakiegos obwodu? Sprobuj go odlaczyc i sprawdzic z panelu kierownika

1. Kto przeniosl z Elektroniki do 626 ?
2. Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły, zanim zacznę to rozbierać?

Xionc napisał(a):Kto przeniosl z Elektroniki do 626 ?

teeee, admin – a kto ma takie możliwości?
Tu jest dobre miejsce

Nie mam innego pomysłu poza tym który podsunął bajer0

Xionc napisał(a):1. Kto przeniosl z Elektroniki do 626 ?

Ja , Elektronika jest o centralnych zamkach, alarmach i innych naszych udogodnieniach, a el. szyby były w serii . Taki pomysł podsunął bajer, więc wszystkie tematy tego typu poleciały

Xionc – ja stawiam na przycisk prawy przód. Te przyciski są tak zrobione, ze jak nie zewrze odpowiedniego obwodu przycisk pojedynczy, to tymi w drzwiach kierowcy niestety też nie ruszysz szyby. Przerabiałem to kiedyś własnie w xedosie 6. Generalnie sam przycisk pasuje z GE, tylko, ze nie ma podswietlania.
Pozdro
SM

Dobra, wsadzałem dwa inne przełączniki (na szrocie gość mi wygrzebał) i efekt taki sam – chce się tylko podnosić. Dlatego te przyciski są OK, to musi być cos innego. Gdzie w xedosie jest sterownik szyb?

heheh ja mam taki sam problem [jaka?] szybka sie opuszcza ale nie podnosi
jak ja podnosze przyciskiem przy przednich dzwiach to działa ale z tylniego przycisku nic i tez mam przycisk dobry hehe

Trafiłem, trochę przypadkiem, do elektryka. Stwierdził, że styki się przepaliły w przełącznikach. Dzisiaj jade odebrać swoje boczki. Zobaczymy...

Xionc napisał(a):Stwierdził, że styki się przepaliły w przełącznikach

W przełącznikach?
Przecież podmieniałeś?

Tak – pasażera. Ale to dział tak (jak już pisał smirnoff) ze oba muszą być sprawne, a zjarało się pewnie u kierowcy albo oba.

aaaaaaaaaa

Xionc napisał(a):Zobaczymy

no to czekamy .........

Tak, to styki. Gość to rozebrał na cześci, na sprężynki, oczyścił, naprawił, poskładał i działa. Jeszcze boczków nie mam, ale juz przykładaliśmy kostki i działa


No, to od teraz mam do polecenia dobrego elektryka

No to podaj namiary na tego elektryka, bo też mam podobny problem

u mnie wystarczylo czyszczenie mialem to samo do gory jedzie a na dol nie chciala mx6 ge

Tez mialem problem z przyciskami w mej Mazdzie. Padl mi od szyby kierowcy, opuszczal i nie podnosil (dlaczego mi sie to akurat przydazylo w czasie deszczu...? )
Jak zobaczylem na allegro ten przelacznik w cenie 250PLN to sie lekko przerazilem
Dlugo sie nie zastanawiajac, rozebralem boczek i zamienilem kable miejscami, tak zeby przycisk od szyby pasazera sterowal szyba kierowcy i wszystko gralo. No ale niestety nie na dlugo. Kiedy padl i drugi przycisk, wykrecilem panel sterowania z drzwi i szybkim krokiem udalem sie do domu. Sterownik zostal rozebrany na czesci pierwsze, okazalo sie ze wszystkie (4) styki sie przypalily, pokryly czarnym nalotem i prad niebardzo mial checi przez to plynac W ruch poszla miniszlifierka, styki oczyszczone, zlozylem i dziala!
Ciezko to cholerstwo rozebrac, trzeba sie nagimnastykowac lutownica. Cale szczescie ze te guziczki sa odporne na wysoka temperature...

Gdyby ktos mial problem, to za male chetnie pomoge

Ja wymieniłem sam przełacznik od sterownika z anglika i tez działa jeszcze .

Miałem podobny problem. Tylna lewa szyba sie opuszczała ale nie chciała sie podnosić. Pierwsza diagnoza: zaśniedziałe styki w sterowniku na drzwiach kierowcy. Po wyczyszczeniu dalej to samo – nie działa. Czyszczenie sterownika w drzwiach niedziałającej szyby też nie dało żadnego rezultatu. Diagnoza – brak zamknięcia obwodu, a więc miernik i do dzieła. Jeden przewód nie miał przejścia (czyli nie łączył). Podczas poszukiwania miejsca przerwania natknąłem sie na kostkę połączeniową w bocznym słupku (ukryta pod plastikiem i czymś prawie przeźroczystym). Po rozebraniu kostki i przeczyszczeniu styków wszystko wróciło do normy czyli wszystkie szybki działają tak jak powinny . Kilka minut zabawy z miernikiem i troche mamony w kieszeni zostaje. Zawsze pare groszy na jakieś sie przyda .

Podczepię się do tematu jeśli można U mnie podczas opuszczania szyby od strony pasażera szyba opuszcza się skokowo tzn. opuści się trochę staje na ułamek sekundy i opuszcza się dalej po czym znowu staje na ułamek sekundy i tak kilka razy. Może ktoś wie jaka jest tego przyczyna