Strona 1 z 1

Jarząca się lampaka na podsufitce .,

PostNapisane: 24 lut 2016, 21:47
przez baku13
Witam od jakiś 2 tygodni jarzy mi się lampka ta środkowa na podsufitce i nie jest to ważne czy zamykam auto , biorę przełącznik na off ona ciągle się jarzy i mnie to wkurz jak jadę w nocy bo oświetla lekko kabinę . Odłączałem akumulator , światła LED DRL, sprawdzałem czy któraś żarówka nie jest przepalona na zewnątrz ale wszystkie ok, Nie raz zawiesza mi się radio i mrygaja napisy i nie mogę przełączyć a nigdy wcześniej tak nie miałem . Ogólnie tak się stało jak postał tydzień na mrozie nie odpalany . Od czego tak się dzieje bo nie wiem gdzie szukać a odłączać tej żarówki nie chcę bo będę miał ciemno jak otworze drzwi .

PostNapisane: 6 mar 2016, 21:08
przez baku13
Ostatnio miałem nie kontrolowany poślizg na drodze i po tym zgasła ta żarówka w kabinie , ale po kilku dniach umyłem auto odstawiłem do garażu i rano wsiadam a ta znów nad głową się świeci <co?>
Nikt z was tak nie miał bo mnie to zaczyna irytować .

PostNapisane: 6 mar 2016, 22:23
przez sylwo
Rozbierz ją i zobacz co w środku siedzi :P

PostNapisane: 10 mar 2016, 21:59
przez baku13
Rozebrałem i siedzi niebieski LED żaróweczka z 6 małymi diodami . Wyciągnąłem ją i jak będę w motoryzacyjnym to kupię jakąś na zamianę .
Nowa żarówka załatwiła sprawę LED biała .