Strona 1 z 1

Xenony – montaż, dobór, exploatacja.

PostNapisane: 25 mar 2014, 00:11
przez Kaszel91
Walczę z montażem Xenonów. Opieram się o fotorelację zapodaną na forum, ale problem pojawia się w przystosowaniu uchwytu ori zarowki pod palnik xenonowy. Za cholere nie wiem jak to zamocować jedno do drugiego.

Niby wylutowałem środek ale nie wiem czy praktycznie cały ten plastik z jednej strony mam usunąć i zostawić te 3 bolczyki ?

Ma ktoś może jakieś inne foto, bo to z fotorelacji nie wiele mi pomogło.. <co?>

przydatne wątki:
Xenony i "mini-regeneracja" reflektorów

PostNapisane: 25 mar 2014, 21:39
przez Lowiec
Musisz tak wypiłować środek uchwytu żarówki by przeszły Ci wtyczki od palników oraz wszedł w odpowiednim kierunku, odpowiednio ustawiony palnik opierając się na tych trzech bolcach. Bolce dociskają go do gniazda żarówki w lampie.

Re: Jakie żarówki do xedosa 6 ???

PostNapisane: 25 mar 2014, 21:42
przez Crenshaw
Kaszel, ale tego nie musisz mocować, żarnik (tak jak i żarówka) nie jest jakoś sztywno połączony z tą czarną, plastikową, oprawką. Po prostu włóż żarnik w oprawkę i wsadź do otworu w reflektorze.

btw: przenoszę do tematu o xenonach <spoko>

Re: Xenony – montaż, dobór, exploatacja.

PostNapisane: 26 mar 2014, 00:37
przez Kaszel91
Zdecydowałem się porzucić walkę z ori adapterami.
Wykorzystam te zakupione z S Klasy. ;)

PostNapisane: 26 mar 2014, 20:17
przez sylwo
No i jak wyszło? Relacja będzie? :)

Re: Xenony – montaż, dobór, exploatacja.

PostNapisane: 26 mar 2014, 22:33
przez Kaszel91
Ha.. będzie, ale po 10tym bo odbłyśniki to jedna wielka lipa :D lecą do regeneracji

PostNapisane: 25 kwi 2014, 23:19
przez iten83
Pochwal się, ciekaw jestem jak wyglądają te uchwyty na żarówkę w S-ce.
Gdzie wysyłasz odbłyśniki?

Re: Xenony – montaż, dobór, exploatacja.

PostNapisane: 26 kwi 2014, 11:16
przez Kaszel91
Odbłyśników nie wysyłam bo dwie firmy mi odpisały i ceny były 200 i 240 pln za metalizacje. Także podziękowałem.
Adaptery kupilem na allegro.

Chyba te
http://allegro.pl/adapter-zarnika-xenon ... 55137.html

W ostatnim czasie nie miałem czasu grzebać przy aucie, jedynie postępy w pracach blacharskich są z dnia na dzień.
Pochwalę sie w wątku jak wszystko poskładam do kupy, a to może zająć jeszcze ze 2-3 tygodnie :)