Strona 1 z 1
Problem z immobiliserem

Napisane:
14 sie 2005, 11:47
przez Elektryk
Witam! Problem jest następujący; Zginął kluczyk z czipem, został "golas", na którym auto zapala i po chwili gaśnie. Silnik KF produkcja 92 do 95. Potrzebuje wszelkich informacji na ten temat. Może ktoś ma schemat, czy immo jest zintegrowane w sterowniku czy jest to osobne urządzenie a jeżeli tak to gdzie się znajduje.Proszę o jakiekolwiek info na ten temat. Pozdrawiam i dziękuję.

Napisane:
14 sie 2005, 14:27
przez newbie
Witam,
pierwsze immo Mazdy miało taką architekturę (dotyczy również rzeczonego xedosa)
pętla + klucze ---> puszka immo <---> sterownik silnika
Prostym wyjściem w tej sytuacji jest doprogramowanie klucza/y...

Napisane:
14 sie 2005, 14:41
przez Elektryk
Czyli co serwis ? Czy można też samemu np. jakąś kombinacją włączenia-wyłączenia zapłonu. Czy też można komuś wysłać sterownik, żeby wprogramował.

Napisane:
14 sie 2005, 14:49
przez newbie
Dobrze kombinujesz...ale wachlowanie kluczykiem musi być poprzedzone pozyskaniem niejawnej informacji.
Wysyłka tylko kompletu i najlepiej z okablowaniem

joke...huhu
Serwis pewnie...

Napisane:
14 sie 2005, 14:57
przez Elektryk
To może inaczej. Czy nie można mu jakoś zaszkodzić, żeby zadziałał bez doprogramowania kluczyka

?????.

Napisane:
14 sie 2005, 15:03
przez newbie
Hmmmm...na pewno można, choć to bardzo kosztowne w przypadku japów...1,5 klocka (około) u Grabowskiego...huhuhuhuhu
Za ten kesz będziesz miał kilka kluczy wprogramowanych w serwisie
W zależności od regionu Polski ich liczba może się różnić...w Wawce pewnie najmniej
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
14 sie 2005, 15:16
przez Elektryk
To może jeszcze inaczej. Czy te kluczyki są jednokrotnego programowania czy wielokrotnego. Bo na logikę, to gdyby zrobić klon kluczyka z takiej mazdy, znać "informację niejawną" i procedurę wprogramowania to kto wie...

Napisane:
14 sie 2005, 15:28
przez Elektryk
A już myślałem, że będzie to podobnie jak z pilotami do A6. Ach jaki ten świat brutalny.

Napisane:
14 sie 2005, 21:12
przez newbie
Klucze nie są jednorazowego użytku (mam na myśli transponder, bo po nacięciu...

) i można je wprogramować bez trudu.
Procedura programowania i "code word" jest dostępna tylko dla serwisów.
Chociaż, tak sobie dumam, że można zrobić jakieś dopasowanie, edytując eeprom motki, która siedzi w puszce immo...powodzenia
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
14 sie 2005, 22:47
przez Długi
newbie napisał(a):Chociaż, tak sobie dumam, że można zrobić jakieś dopasowanie, edytując eeprom motki, która siedzi w puszce immo...powodzenia
A jak rozkminić mapę??? to nie VAG

Napisane:
15 sie 2005, 10:09
przez Elektryk
A tak jeszcze spytam, co on właściwie odcina. No i prośba o schemat, może ktoś mógłby podesłać.

Napisane:
15 sie 2005, 12:42
przez newbie
A on właściwie wyłącza po 3 s. wtrysk benzyny...iskra jest więc auta z kranem na mieszadle chodzą mimo immobilizacji


Napisane:
15 sie 2005, 13:06
przez Elektryk

Acha! W takim razie na gazie (dgyby był) to by pojechał. A z wtrysków zapewne, niestety odcinane jest sterowanie ?.

Napisane:
15 sie 2005, 17:19
przez newbie
Elektryk napisał(a):A z wtrysków zapewne, niestety odcinane jest sterowanie ?.
No przecież nie "15" huhuhu
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
15 sie 2005, 17:24
przez Elektryk
Zawsze trzeba mieć nadzieję.

Napisane:
15 sie 2005, 17:32
przez newbie
Pewnie, że trzeba...tak na marginesie taka metoda unieruchamiania w gazowej rzeczywistości Polski to lekkie nieporozumienie.
Sądzę, że ok. 80% aut na benzynę ma już kran, a pośród tych 80% całości minimum połowa to dramatyczne instalacje z centarlanym zasilaniem, które chodzą z aktywnym bądź zepsutym immo.
Zawsze polewkę mam jak kołuje jakiś kolo z uszkodzonym immo i żeby uruchomić ponownie żelastwo w ciągu tych 3 ważnych sekund musi zdążyć podnieść rpms żeby mu kran się załączył...
