Strona 1 z 1

Znaczek Mazda – gdzie dokupić ?

PostNapisane: 24 cze 2005, 09:26
przez monikasob
Cześć,

może któryś z forumowiczów miał taki kłopocik? Mazda Xedos to fajne auto – jestem jego posiadaczka od 6 miesięcy ale niestety mam do niego chyba pecha. Auto spisuje się OK ale chyba zlodziejom (bo tak delikatnie ich nazwę) to się nie podoba. Mam już tego serdecznie dość – najpierw ktoś mi powgniatał nadkole na przodzie, potem ukradł wszystko co było w samochodzie (radio, gadgety ze schowka a nawt zawartość bagażnika w którym były narzędzia) a teraz jakiś f..t ukradł mi nawet znaczek Mazdy z bagażnika. No chyba się zastrzelę.
Samochód mam ubezpieczony ale takie drobne szkody nawet nie są rozpatrywane.

Jestem wściekła jak nie wiem co – aż mną trzęsie.

Gdzie mogę dokupić sobie taki znaczek Mazda, żeby samochód nie świecił takimi dziurami? Może orientujecie się.

Dzięki za podpowiedzi :)
Monika

PostNapisane: 24 cze 2005, 09:28
przez tomekrvf
Znaczek mozesz kupic w serwisie mazdy. Nie sa takie drogie a nowy zawsze bedzie ladnie wygladal

PostNapisane: 24 cze 2005, 09:29
przez nemi
powinnaś zerknąć na www.allegro.pl – będziesz może miała możliwość odkupić swój :]

http://allegro.pl/show_item.php?item=54925877
http://allegro.pl/show_item.php?item=55305033

PostNapisane: 24 cze 2005, 11:17
przez TRIBUTE
Może go rozpozna hahaha hahaha

Mazda – znaczek

PostNapisane: 24 cze 2005, 12:18
przez monikasob
Na opcję odkupienia swojego zaginionego (sorry skradzionego) znaczka też wpadłam :]

monika

PostNapisane: 1 lip 2005, 01:03
przez mtaranti
na kazdej giełdzie samochodowej jakiś złomiarz zawsze sie znajdzie co ma "swieżo załatwione" znaczki. ostatnio nawet widziałem na giełdzie za 15 zł/szt
pozdrawiam

PostNapisane: 1 lip 2005, 17:55
przez GofNet
Cóż... Jak już zamontujesz "nowy" znaczek, to przy okazji dodaj trochę kleju Super Glue, lub coś podobnego na zaczepy (broń Panie Boże na spodnią powierzchnię znaczka), aby ponownie "panowie od marketingu" go nie "skręcili".

PostNapisane: 6 lip 2005, 12:44
przez Walker
Wiecie co. Tak sobie myślę, że z tym przeklejaniem mocnym klejem lub mocowaniem na stałe może być więcej kłopotu niż pożytku. Ja tam wolę, aby mi znaczek zniknął niż miałbym przez jakiegoś złodziejaszka mić porysowaną lub co gorsza powgniataną klapę. Ale to tylko moja sugestia, bo tak mi się wydaje, że jak nie ukradnie to i tak zniszczy. Tak już u nas jest.