Klub MazdaSpeed

Witajcie – mam kolejny problem z wycieraczkami. Przy prędkościach powyżej 180km/h wycieraczki same leca w kierunku dachu – nawet jak są wyłączone. Problem raczej nie leży po stronie luzu miedzy osią obrotu a ramieniem, gdyz kiedy włącze wycieraczki to się automatycznie cofają w kierunku maski na pozycje spoczynkową i działają normalnie ( oczywiście cieżej niż przy normalnych prędkościach, ale działają )trzeba zwolnić do 120 aby wróciły na miejsce i tam zostały. )
Pytanko więc WTF ? silnik ? czy może jakieś inne ustrojstwo jest uszkodzone ?

Miałem podobnie – wycieraczki przy większych prędkościach uderzały mi o nadwozie i nie chciały wracać do samego dołu. Trochę pomogło oczyszczenie i nasmarowanie trzepieni, na których chodzą ramiona. Wycieraczki już nie uderzają o karoserię, ale ich praca i tak jest mało wydajna przy większych prędkościach. Następnym krokiem u mnie będzie właśnie wymiana silniczka.