Klub MazdaSpeed

Witam. Problem który generalnie problemem nie jest ale wczoraj jadąc zauważyłem zakopane auto więc zatrzymałem się i zapytałem uprzejmie czy pomóc. Pan jak najbardziej reflektował więc chwyciłem linkę, podszedłem do przodu xedunia i.... nie znalazłem haka Robiłem to oczywiście bardzo szybko więc na pewno coś przeoczyłem ale będę wdzięczny jak ktoś mi go pokaże na jakimś zdjeciu
Oczywiście rozwiązanie bardzo proste, obróciłem się i podczepiłem do tyłu ale strach pomyśleć co będzie jak jednak będę potrzebował tego haczyka z przodu i znów go nie znajdę
Jest coś takiego w zderzaku co wygląda na hak ale jakoś bałem się o to zaczepiać na wszelki wypadek Jak mnie utwierdzicie to już raczej nie będę miał problemu

pod zderzakiem po stronie pasażera

Chyba że go ktoś odkręcił Łatwo nim właśnie zahaczyć podjeżdzając pod krawężnik

no ja tak właśnie narobiłem sobie szkód walnolem w szynę na przejeździe

Chyba nawet z dwóch stron bywają.
a może tylko w anglikach.

znalazłem w instrukcji obsługi

tubus2125 napisał(a):

znalazłem w instrukcji obsługi

Własne kolega tubus2125 mnie wyprzedził. Zaczepy, uszy jak kto woli są z lewej jak i z prawej strony. Są to takie lekko wystające blaszki z otworem na linkę. Miałem okazję holować swoją mazdę i nic nie urwałem

Ja dzisiaj też potrzebowałem użyć haka z przodu żeby wyciągnąć omegę z garażu. I powiem szczerze że na pierwszy rzut oka go nie widać, no ale znalazłem po stronie kierowcy.