Klub MazdaSpeed

Wybieram się do lakiernika celem zrobienia wyprawki (bąble przy górnym narożniku szyby). Trzeba będzie pewnie zdemontować uszczelkę. Czy da się to zrobić bez wycinania szyby?

Przerabiałem to jakis miesiąc temu,i powiem tak jesli chcesz dłuzej pojezdzic bez korozji to szybe najlepiej jest wyciac,bo pod szybą jest jeszcze gorzej niz jest to widoczne na zewnatrz.

Hallo!
to prawda ,tak jak napisal kolega wyzej jesli chcesz dluzej pojezdzic to trzeba koniecznie wyciagnac szybe.Nastepna sprawa daj to komus co sie naprawde na tym zna !
Ja mialem pecha dalem partaczowi o tym niewiedzac i stalo sie.
Na poczatek umawialem sie juz z lakiernikiem od stycznia zeby w sierpniu mi to zrobil,möwil niema sprawy przyjedziesz i robimy w lipcu jeszcze raz bylem w pl i zajechalem do goscia ,on na to tak tak pamietam -mamy ustalony termin ,przyjezdzasz i ci go robie.
Pomyslalem sobie wszystko ok i tak jak umuwione przyjechalem znöw za miesiac.Umuwionym dniem byl wtorek,przyjezdzam do goscia a on mi muwi-wiesz co möj ojciec wzial jakies auto na warsztat i niemam miejsca. A ja na to :
-stary ja niegadalem z twoim ojcem tylko z toba i dzis mamy termin ,co ja teraz zrobie specjalnie wzielem urlop zeby tu byc? Lakiernik po dluzszym zastanowieniu na to:
-jak bym mial czekac na pana to bym nic nikezarobil ,bo takich klientöw juz duzo mialem .
Ja juz bylem coraz bardziej wkuzony i muwie :
Stary ja tu bylem miesiac temu i powiedziales ze niema sprawy ,nawet jakbys mi wtedy powiedzial ze chcesz zaliczke to tez bym niemial z tym problemu ,specjalnie wziolem urlop i jechalem tu 400 kilometröw -kto mi za to zaplaci??
On do mnie möwi :-to przyjedz w piatek i na niedziele Ci zrobie .
Pomyslalem ok i tak tez bylo w niedziele odebralem autko i wrucilem do wiednia.w
Wprzyszly piatek mialem sprawe do zalatwienia w Bielsku ,no to jazda do pl.
Na autostradzie brno -olomuc lecialem jakies 170km/h i w pewnym momencie slysze swist ,patrze na przyrzady wszystko ok ,okna i szyber pozamykane .Jade dalej a tu buch!!! Uszczelka na slupku od mojej strony wyskoczyla .Zjechalem na pobocze i dzwonie do tego fachowca i muwie oc co chodzi a on do mnie -nic sie nieprzejmuj kup sylikon nawal do srodka wluz uszczelke i bedzie git.
Pomyslalem tylko ze ten typ to kompletny idiota i jakby w tym momencie stal przedemna to urwalbym mu jego pusta glowe.Zjechalem na stacje benzynowa kupilem tasme izolacyjna i 90km/h dojechalem do Bielska .W sobote rano zaraz do Carglass 300 zl i zrobione tym razem porzadnie.
Dlatego uwazajcie chlopaki komu dajecie auto do roboty a juz najgorsi sa chyba znajomi bo ani [tiiit] takiego potem ani kasy nieodzyskasz.
Najlepszy numer ze kupilem sobie ori uszczelke za 140 euronöw a ten debil ja nozem skrucil z jednej strony bo krzywo ja naszybie zalozyl !
Napewno go jeszcze odwiedze i mu wytlumacze ze niedosc ze czekalem na usluge to jeszcze fuszerka ,potraktowal mnie niepowaznie a ja mu jeszcze zaplacilem.Powiem mu tez ze jak se kupie tarpana albo nyske lub bede mial cos do spierdolenia to napewno o nim niezapomne i przyjade .
Pozdrawiam wszystkich!!!

Historia –
fajnie by było poprawić ortografię – nie, że się czepiam

ADHD napisał(a):Historia –
fajnie by było poprawić ortografię – nie, że się czepiam

Hallo! Naprawde zadko posluguje sie polskim ,ale jestes polakiem i chyba zrozumiales möj post??
Mfg.

Dzięki chłopaki za odzew... Jurgen9 tobie również za tą "prozę" Nadal nie wiem czy mogę starą uszczelkę odkleić nie niszcząc jej (bez ruszania szyby) i czy ona będzie sie nadawała do ponownego przyklejenia np na klej do szyb.

radost napisał(a):Dzięki chłopaki za odzew... Jurgen9 tobie również za tą "prozę" Nadal nie wiem czy mogę starą uszczelkę odkleić nie niszcząc jej (bez ruszania szyby) i czy ona będzie sie nadawała do ponownego przyklejenia np na klej do szyb.

To niemozliwe ,dlatego ze uszczelka od X6 ma taki specjalny (korytaz) wlasnie na szybe i nawet jesliby sie to udalo wyciagnac, to juz niewlozysz jej prawidlowo.
Pozdrawiam!

Jurgen u mnie właśnie tez pozostał ten swist po operacji wycięcia szyby,i winie za to nie blacharza a raczej moja oszczędnosc bo nie starczyło juz kasy na nową szybe z oryginalną uszczelką lub chociaz uszczelke ,a ponoc tania to ona nie jest.

deejay27 napisał(a):Jurgen u mnie właśnie tez pozostał ten swist po operacji wycięcia szyby,i winie za to nie blacharza a raczej moja oszczędnosc bo nie starczyło juz kasy na nową szybe z oryginalną uszczelką lub chociaz uszczelke ,a ponoc tania to ona nie jest.

Wydaje mi sie ze nawet jakbys mial nowa uszczelke to i tak by to nic niezmienilo jesli swiszczy ,swiadczy to o oszczednym dozowaniu kleju przez lakiernika.
Mi swistalo przy nowej,musisz jeszcze raz wkleic szybe .
Cena nowej uszczeli tu 140euro,moim zdaniem duzo zaduzo.Sa producenci kturzy produkuja uszczelki i sprzedaja na metry koszt metra okolo 10 euro-musisz tylko znac profil uszczelki.
Pozdro!

To powiedzcie mi panowie Ile kosztowałoby mnie wymiana na nową szybę , oczywiście jak tu czytam z uszczelką i robocizną?
Najlepiej w okolicy Łodzi a najlepiej Tomaszowa Maz.
Czy warto jest wymienić na nieporysowaną używaną szybkę.
A na firmę produkującą uszczelki namiar wykołuję z pracy. Może się uda.

Nowa ok 500-600zł z wymianą

jeżeli rdzy nie ma to warto nowa a jezeli już jest to można sobie samo uszczelkę wyjąć i odpuścić złoma.

U siebie mam to nieszczęście, że przednią szybę mam w innym kolorze niż resztę, poza tym po zakupie auta już trzeba było ją demontować i naprawiać słupek bo pordzewiał. Uszczelka została stara ale to raczej ori nie jest (?).


Nie dość, że słabo się trzyma mimo że klejona silikonem to jeszcze woe odprowadza na bok auta czyli szyby boczne zamiast na dach