Klub MazdaSpeed

mam problem na tyle irytujący że nie moge tego dalej tolerować bo az mi wstyd. wszystkie drzwi z wyjątkiem pasażera przy otwirraniu i zamykaniu piszczą tak że bębenki bolą. jak jest gorąco to bardziej, jak pada deszcz i powietrze jest wilgotne to mniej, czasem wcale. ale że mamy lato i ciagle jest gorąco to idzie sie zaczerwienić jak ładna panna wsiada do ładnego samochodu a dźwięk otwierających sie drzwi budzi sąsiadów 3 ulice dalej :/ probowałem to smarować różnymi smarami ale pomagało jedynie chwilowo. jeden ogranicznik nawet wymieniłem ale było dobrze przez kilka mcy, teraz znowu to samo. czy zna ktoś rozwiązanie problemu?
pozdrawiam i dziekuje

Mam ten sam problem smarowanie daje efekt na kilka dni wydaje mi się ,że trzeba wymontować ograniczniki i porządnie przeczyścić chyba ,że ktoś ma inny pomysł.

u mnie to samo było...
Żaden smar nie dawał rady, aż w końcu postanowiłem nie smarować. W ręce wpadł mi zmywacz przemysłowy i wyczyściłem te ograniczniki i póki co ciiiii już jakieś 3 tygodnie. Zobaczymy co dalej.
Zmywacz f-my Wurth.

Mozecie sie smiac albo nie:]ale ja zrobiłem to po swojemu i wypsikałem ten ogranicznik wokoło silikonem do uszczelek i narazie kilka miesiecy spokój:]Probowalem smarowac zwyklym smarem ale tak jak mowicie kilka dnii od nowa pisk szczegolnie z tyłu bo dzwi rzadko otwierane.

hehe właśnie miałem tworzyć nowy post na ten temat. co do silikonu – u mnie wogóle nie działa a wk**rw i wstyd jest jak drzwi otwieram

ja kiedys wyciaglem ograniczniki i porzadnie przesmarowalem i cisza a juz chyba rok minąl

widze ze to kolejny problem z serii ten typ tak ma
u mnie to samo i tez smarowanie nie pomogło na szczeście dzieje sie to mocno jak na razie na drzwiach kierowcy na pozostałych słychać ale żadko i bardzo cicho im goręcej tym bardziej skrzypi

święta prawda, xedos klasę pokazuje dopiero jak mrozy chwycą wtedy ani zawiecha ani drzwi nie skrzypią

Mój to samo ma i z tyłu jest najgłośniej. Psiknąłem WD-40 na troszkę ucichło ale znowu piszczy.

U mnie o tyle nie stanowi to problemu bo skrzypi tylko tyl i jak jest bardzo goraco to dzwi pasazera ...te od kierowcy daja rade. Probowalem wazeliny mechanicznej ... ale to rozwiazanie na tydzien max.

u mnie cisza

Teraz jak jest 35s to tył skrzypi jak cholera aż mi wstyd

Jutro przemywam benzyną i smaruje taką oliwą chyba W5 się nazywa nie mylić z WD40

ja z tymi piskami już dałem sobie spokój – nic nie pomogło

u mnie coś za ciężko chodzą i to może być przyczyną piszczenia (tył). z drugiej strony odczuwalnie drzwi lżej latają

Mam ten sam problem, ale dotyczy on jedynie drzwi z tył, drzwi otwierają się i zamykają z większym oporem i przy tej okazji piszczą. Oczywiście smarowanie/silikon-owanie/czyszczeni nie pomaga. Podejrzewam, ze może mieć to związek z tym iż drzwi te są rzadziej używane. Czy komuś piszczą drzwi od kierowcy ?

Mam chemie z pracy do szyszczenia i smar do prowadnic napisze jaki efekt dało

ksaweri napisał(a):Mam ten sam problem, ale dotyczy on jedynie drzwi z tył, drzwi otwierają się i zamykają z większym oporem i przy tej okazji piszczą. Oczywiście smarowanie/silikon-owanie/czyszczeni nie pomaga. Podejrzewam, ze może mieć to związek z tym iż drzwi te są rzadziej używane. Czy komuś piszczą drzwi od kierowcy ?

u mnie piszczą od kierowcy i również wiele specyfików używałem włącznie z ich rozebraniem

Panowie ja w swoim KF-e (kierowca i pasażer) jak i w KL-u (wszystkie najbardziej tylne) zastosowałem smar grafitowy (do przegubów) cisza od 3 tygodni a smar nadal widać na ogranicznikach i jak na razie jestem zadowolony

Pozdrawiam

tez mam taki smar jutro zastosuje bo od pasażera po nagrzaniu piszczą

Tylko podkreślam nie działa od razu trza trochę poruszać drzwiami i po jakimś czasie efekt zaczyna działać i nie żałuj go zawsze można wytrzeć nadmiar