Xedos raz kręci rozrusznikiem,raz cos terkocze

Postprzez domi1978 » 26 maja 2010, 22:08

i jednoczęśnie kontrolki przygasają i migają w rytm tego terkotania i wtedy rozrusznik nie obraca wałem korbowym i nie można odpalić auta.Nie wiem czy to jakiś przekaźnik terkocze lub stycznik(duża częstotliwość) czy coś w rozruszniku padło.Po kilku próbach nagle zapala elegancko i kręci już dobrze przez kilkanascie prób odpalenia żeby za chwilę znowu mieć z tym problem.Ważne lub nie że jak go próbuję odpalić i gdy następuje to terkotanie to włącza się wentylator chłodnicy...może ktoś miał z tym problem...silnik V6..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 17:39
Posty: 90
Skąd: lublin

Postprzez deejay27 » 27 maja 2010, 11:25

U mnie jest tez problem z rozrusznikiem,tylko objawia sie nieco inaczej.Po przekręceniu kluczyka rozrusznik nie obraca wg silnikiem (sam tez sie nie kręci)tylko słychac takie pyknięcia jakby chcial a nie mogł bendix chyba wyskakuje tak na moje oko i nic wiecej kontrolki w tym czasie przygasaja,wtedy za 3-4 razem juz normalnie kręci i auto odpala.Jesli chodzi o włączenie wentylatora to u mnie następuje ulamek sekundy po odpaleniu.Zauważyłem ze moja przypadłosc objawia się cześciej w cieplejsze dni lub gdy silnik dłuzej popracuje (widocznie temperatura ma jakis wpływ na złe dzialanie )Ale tu musze dodac ze ja byłem z tym u mechanika wyciągneli rozrusznik rozebrali go i doszli do wniosku ze napewno to nie jest wina rozrusznika a raczej jakis stycznik lub przekaznik lub nawet jakis kabelek nadłamany,bo rozrusznik miałem po rozebraniu w idealnym stanie ale jak juz był rozebrany to na wszelki kazalem powymieniac np szczotki tulejki zeby bylo na zas.Mechanik kazał jezdzic do czasu kiedy stanie sie to problemem ze bedzie tak czesto sie dzialo zeby on to zobaczyl i mogł pomierzyc jak nie bedzie chcail zaskoczyc bo jak to czesto bywa jak jedziesz do mechaniora to zazwyczaj wszystko na złosc dziala jak nalezy.Jak sie uporasz daj znac co było.Pozdrawiam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 6 gru 2009, 12:35
Posty: 3100 (13/54)
Skąd: Barlinek
Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)

Postprzez domi1978 » 27 maja 2010, 14:43

Problem rozwiązany,przyczyną był padający leciwy już akumulator,co prawda w te mrozy -30 kręcił powoli i autko paliło ale widocznie przyszedł czas na niego w lecie,wiem jedno napewno był bardzo stary...Po zamontowaniu nowego aku silnik zaskakuje momentalnie bo kręci jak szalony...Rano na starym akumulatorze próbowałem odpalic kilkanaście razy auto i bezskutecznie,rozrusznik tylko tyrkotał,następnie podłączyłem nowiutki i silnik od razu zaskoczył...Dla pewności po zamontowaniu podjechałem do elektryka który potwierdził że ładowanie jest ok...
Może i u Ciebie tez jest wina akumulatora (pada poprostu) bo objawy podobne no i jak przy takiech próbach uruchamia się wentylator chłodnicy to podobno oznaka słabego napięcia w układzie a co za tym idzie akumulatorka.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lis 2008, 17:39
Posty: 90
Skąd: lublin

Postprzez LAJCIK29 » 16 cze 2010, 18:59

Ja też miałem problem ostatnio z rozrusznikiem.Też coś tyrkotało i kontrolki gasły ,okazało się ,że tulejka przy bendiksie była wytarta na maxa, nawet podebrało trochę obudowy. Bendiks się blokował i rozrusznik nie chciał kręcić. Parę razy po podładowaniu aku udawało się odpalić.Przez to że rozrusznik sie blokował przepaliły mi się styki w automacie rozrusznika i napięcie było podawane na masę stąd gasnące kontrolki.To był jedyny problem jaki miałem wtedy z rozrusznikem.Po oddaniu rozrusznika do warsztatu w celu wymiany tulejek ,odebrałem ,zapłeciłem 167zł (wymiana tulejek i automatu) i pojawił się następny problem. Rozrusznik kręci jak szalony ,automat reaguje poprawnie tylko że bendiks przepuszcza. Przed oddaniem nie miałem tego problemu, myślę że chłopaki z warsztatu założyli mi zepsuty bendiks bym ich odwiedził raz jeszcze,wtedy by skasowali kasę i oddali mi mój sprawny bendiks. WIĘC JEŻELI ODDAJECIE COŚ NA WARSZTAT POZAZNACZAJCIE SOBIE W MIARĘ MOŻLIWOŚCI WSZYSTKIE CZĘŚCI zeby mieć jakieś podstawy do roszczeń z tego tytułu (punkty oznaczenia trzeba też udokumentować aparatem lub kamerą)
Było 1-126p 0,6 23KM 81r. 2-Escort 1,3 69KM 81r. 3-Croma 2,0 101KM 89r.
4-Mondeo 2,0-136KM 93r. 5-Xedos6 2,0 144KM 93r.6 Mazda 6 2.0 141KM 2003r.
7 Mercedes CLK 4.3 279KM 2000r.
LAJTOWY
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Górnego Śląska
 
Od: 21 wrz 2009, 10:43
Posty: 2828 (133/56)
Skąd: Śląsk, Dąbrowa górnicza
Auto: Mesiedeś CLK430 – bestyjka

Postprzez problemz » 7 sie 2011, 11:22

Panowie pomocy!!

Nie wiem czy w tym temacie o tym pisać ale podobny problem, jak zakręci to pali bez problemu, tyle że zagada za 15 przekręceniem kluczyka :( A tak to- pstryka, robi dyskotekę z lampek, zamyka drzwi centralnym, uruchamia alarm...
Problem zaczął się jakiś czas temu: przy próbie odsunięcia szyby czy to z panelu kierowcy czy którymkolwiek innym zamykał centralny a szyba ani drgnie, otwieram drzwi przyciskiem przy klamce i tak w kółko. Nieważne czy chcę szybę do góry czy na dół, każdą jedną – zamyka drzwi i koniec. Rozebrałem boczek, opsikałem WD-40 płytkę, styki, gniazdka, wtyczki... i nic. A teraz jeszcze problem opisany wyżej...
Ma ktoś pomysł? Od czego zacząć??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2008, 15:29
Posty: 15
Skąd: Myszków
Auto: było – 323F BG 1,6 16V 94 r.
jest – Xedos 6, 2.0 V6 93 r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6