Klub MazdaSpeed

Witam, jestem poczatkujacym kierowca xedosa 6, a z mechaniki pojazdow tez zoltodziob. Moj problem polega na tym ze wczoraj przegrzal mi sie samochod tak az leciala para spod maski dzisiaj dolalem wody do chlodnicy i mam taki sam problem, ale glowny problem polega na tym ze od wczoraj auto zaczelo lapac kosmiczne obroty silnika stojac na swiatlach po przejechaniu +/-2km zaczely siegac 1800 obotow na minute, a jak ruszalem ze swiatel to auto czkalo i bylo zupelnie bez mocy. Jezeli jest ktos wstanie mi wyjasnic to bede bardzo wdzieczny.

Możesz mieć zapowietrzony układ i pękniętą głowicę. A tak na marginesie jaki masz silnik? Chodzi mi o kod.

DOHC 2.0l v6
O to ci chodzi czy o jakiej inne kody ?

Ile gubisz płynu sporo czy nie za dużo ?? Jeżeli sporo to może być pęknięty wąż,pompa wodna ,pęknięta głowica jak napisał noxes,jeżeli masz sucho w środku to nie jest na Twoje szczęście nagrzewnica,może chłodnica strzeliła i ucieka płyn z niej. Uzupełnij płyn,odpal silnik i spójrz pod samochód sprawdź czy ucieka jeżeli tak to oceń gdzie i mniej więcej,pod maską zlokalizuj miejsce i już będziesz wiedział co strzeliło,jeżeli wąż to sam sobie go wymienisz (chłodnicę też byś dał radę). Poszukaj miejsca wycieku to najważniejsze
I na przyszłość nie lej wody,do testu możesz wlać choćby najtańszy ale jednak płyn,jak zlokalizujesz miejsce i naprawisz zalej coś porządnego do układu (borygo, petrygo) woda szkodzi (kamień) źle działa na pompę i układ

Pozdrawiam,
radar88

Bylem u mechanika i podobno chlodnica do wymiany i jakis wiatrak. Dzieki za pomoc.