Strona 1 z 4
Brak iskry- rozwiązanie- uszkodzony aparat zapłonowy

Napisane:
23 lut 2009, 21:43
przez kattom
Witam,
Próbowałem szukać podobnego topicu, ale się niestety nie udało, stąd zwracam się z prośbą.
Otóż parę dni temu podjechałem sobie pod dom, wrzucam wsteczny, żeby zostawić wóz pod dachem i Mazda przestała "gadać". Zgasła i koniec, nic się nie dało zdziałać. Wobec tego biorę inną świecę, wyjmuję przewód WN i sprawdzam iskrę. Stwierdzam brak. Biorę miernik i na aparacie zapłonowym, przy włączonym zapłonie mam 12, 5, 5, 0. Czyli żadnych anomalii. Mówię sobie cewka. Po czym zagadała po kilku godzinach gimnastyki w sumie od niczego, przez przypadek. Na drugi dzień odpalam wóz, wszystko oko, ruszam, przejeżdzam parędziesiąt metrów i koniec, zgasł. Próby kręcenia przez parę godzin nie przynoszą rezultatu. Linka holownicza, telefon do przyjaciela, holowanko. I tak przez parę dni – wóz nie palił wcale. Cewka.
Kupiłem zatem (używkę) na allegro, założyłem dziś wieczorem, sprawdziłem iskrę (jest), Mazdzina zagadała, równiusieńko, ślicznie wychodziła na obroty po czym po kilkunastu sekundach przestała do mnie rozmawiać. Wkurzony sprawdzam iskrę i stwierdzam brak. Zgłupiałem.
Czy ktoś może wie co i jak może się zdarzać ? Nadmieniam, że jakimś super elektrykiem nie jestem, ale miernikiem posługiwać się umiem, czy jest jakiś sposób na stwierdzenie awarii ? A może sprawdzenie cewki ? Mechanik mówi, że to jednak cewka.
Proszę o pomoc.

Napisane:
23 lut 2009, 21:52
przez Beny
A ja mówie czujnik połozenia wału,skoro nie cewka.Znajdz na forum test kodow bledu za pomoca diody.Sprawdz bledy jak autko nie bedzie palic i zobacz jakie bledy wyskocza.

Napisane:
23 lut 2009, 22:22
przez Hazu
A może to wina alarmu?

Napisane:
23 lut 2009, 23:03
przez Omiot
Ja bym się zgodził z Benym, i moja rada taka wyciągnij go i potraktuj na momencik prądem z akumulatora to pozwoli mu się namagnesować ai jeśli to nie pomożę to bedziemy szukać dalej
Wiem rozwiązanie prostackie ale w wielu przypadkach pomaga


Napisane:
23 lut 2009, 23:45
przez kattom
Mam problem z netem i fona pisze. Gdzie szukac czujnika polozenia walu. Zresetuje jeszcze alarm,zaczynam sie stresowac, objechalem wozikiem pol Europy bez zadnego problemu, a tu nagle pod domem jakis shit .. choc w sumie dobrze, ze blisko. Podajcie prosze instrukcje co z tym czujnikiem.

Napisane:
24 lut 2009, 10:53
przez kattom
Panowie,
Cewka pomierzona – jest oko, dziś wieczorem sprawdzę aparat zapłonowy oscyloskopem.Mam schemacik, są dwa halle. Dam znać co wyszło. Poszukam też czujnika położenia wału. Ma ktoś może pomysł gdzie on jest, żeby specjalnie nie szukać ?
Panowie,
Nie mogę doszukać się na forum jak zrobić tester kodów na diodzie, gdzie go wpiąć i co one mają oznaczać – znalazłem link, ale nieaktywny. Do Probe mam tutaj, ale nie wiem, czy to odnosi się też do Xedosa V6:
http://ford-probe.net/index.php?option= ... &Itemid=40.
Proszę o pomoc.

Napisane:
24 lut 2009, 15:51
przez DamianMX6

Napisane:
24 lut 2009, 15:58
przez Beny
kattom jak chcesz tu masz numer do Tadziola 601436706 on takie rzeczy robi od reki.Jest z katowic i jest znany na forum.
A co do czujnika to po lewj stronie silnika gdzies na dole.U mnie wygladało to tak ze wtyczka zasniedziala.I jak bylo wilgotno to nie odpalal,nie bylo rowniez iskry.Ale mi to robił mechanik wiec nie powiem gdzie ten czujnik sie znajduje dokładnie.

Napisane:
24 lut 2009, 20:49
przez kattom
Panowie,
Przed chwilą zrobiłem sobie odczyt błędów diodą, mam nadzieję, że ktoś mi powie o zo hozi:
Po kolei jest tak:
1 błysk długi --> przerwa --> 3 błyski krótkie --> przerwa --> 4 błyski krótkie --> przerwa --> 1 błysk długi --> krótsza przerwa --> 7 błysków krótkich --> dłuższa przerwa --> 1 błysk dłuższy --> bardzo krótka przerwa --> 1 błysk dłuższy --> przerwa --> 4 błyski krótkie --> przerwa --> i znów 3 błyski krótkie --> przerwa --> 4 błyski krótkie --> prz.....
Czy ktoś jest w stanie to zinterpretować ?
@ Beny: Kto to jest Tadziol, Beny ?
Z góry dzięki.

Napisane:
24 lut 2009, 20:53
przez Beny
kattom napisał(a):Beny: Kto to jest Tadziol, Beny ?
dobry fachowiec jesli chodzi o elektryke w mazdach

Napisane:
24 lut 2009, 20:58
przez kattom
Beny napisał(a):dobry fachowiec jesli chodzi o elektryke w mazdach
Ma swój własny warsztat (w sensie działalności) czy po prostu umie dobrze poradzić we własnym garażu ?

Napisane:
24 lut 2009, 21:04
przez Beny
Ma warsztat,pracowal dlugo w mazdzie zobacz na forum jak pomagal w nie jednym temacie.Szczegolowo gosci zaginal w sprawach elektryki


Napisane:
24 lut 2009, 21:25
przez kattom
Dzwonić to już na pewno nie dziś. Teraz piankę zrobię, meczyk przede mną, odstresuję się nieco. W każdym razie – dziękówka za numer i informacje.
A jak z tymi błędami ? W sumie ciekawy jestem co o tym myślicie ?

Napisane:
24 lut 2009, 22:10
przez kierownik
3, 4, 17, 24
03 – Czujnik położenia wału
04 – Czujnik położenia wału
17 – Układ sprzężenia zwrotnego
24 – Układ sprzężenia zwrotnego
w skrócie – uwalone obie sondy lamda i jakiś problem z czujnikiem położenia wału (bądź czujnikami – nie wiem jak u Ciebie jest), lub...
to drugie, a przez to się zrobiło to pierwsze i po naprawie drugiego będzie wszystko git
ja obstawiam drugą opcję
przy błędzie czujnika położenia wału może Ci nie podawać iskry i nie zapalać – chyba w celu ochrony rozrządu gdyby było coś przestawione...
choć ja się nie znam – mechanikiem nie jestem


Napisane:
24 lut 2009, 22:14
przez Beny
kierownik napisał(a):choć ja się nie znam – mechanikiem nie jestem
ale sie znasz na diodzie ktora nie kłamie


Napisane:
24 lut 2009, 22:14
przez kierownik
Beny napisał(a):na diodzie ktora nie kłamie
nie zawsze – niestety – daje tylko jakiś zarys


Napisane:
24 lut 2009, 23:21
przez kattom
Dziękuję za info.
Też sobie to w sumie tak odczytałem, nie byłem pewien 24ki – drugiej sondy.
Panowie, ile kosztuje orientacyjnie czujnik położenia wału ? Sonda to pewnie ze 150 zł jedna, potrzeba mi sztuk 2.
Beny napisał, że czujnik położenia wału jest gdzieś na dole po lewej stronie – czyli nie tej gdzie rozrząd. Wiecie może nieco dokładniej gdzie go szukać ? Spróbuję wyjąć wtyczkę i zerknąć też na stan kabelków.

Napisane:
25 lut 2009, 00:22
przez kierownik
kattom napisał(a):potrzeba mi sztuk 2.
jeszcze nie wiesz co Ci potrzeba

kattom napisał(a):czyli nie tej gdzie rozrząd
mi się właśnie wydaje, że po tej co rozrząd.... po lewej patrząc od maski


Napisane:
25 lut 2009, 15:58
przez Beny
kierownik napisał(a):mi się właśnie wydaje, że po tej co rozrząd.... po lewej patrząc od maski
dokładnie
kattom napisał(a):Spróbuję wyjąć wtyczkę i zerknąć też na stan kabelków
jak znajdziesz ktora to (ja do tej pory nie wiem) to zobacz styki moze zasniedzialy tak jak u mnie
kattom napisał(a):Panowie, ile kosztuje orientacyjnie czujnik położenia wału
sprawna uzywka z gwarancja rok temu 150 zl.Nowy wole nie wiedziec


Napisane:
26 lut 2009, 09:25
przez tadziol
wymień kabel WN od cewki do aparatu zapłonowego,one lubiały się w xedach wypalać przy końcówkach i wtedy działy się jaja...raz pali raz nie