Nie odpala. pompa paliwa nie dziala, brak iskry na przewodac

hejka! Po prierwszwe chcialbym się ze Wszystkimi przywitac, bo jest to moj pierwszy post tutaj. Serwis mi sie bardzo podoba i znalazlem juz wiele ciekawych informacji. niestety podobnego problemu u nikog wczesniej nie zauwazylem wiec zakladam nowy temat.
Zaczne wiec od poczatku: Z madzi jestem bardzo zadowolony. Pierwsze problemy w ciagu 3 letniej eksploatacji zaczely sie jakies 8 miesiecy temu na skutek peknietego gumowego przewodu ktory idzie od filtra powieterza do przeplywomierza. auto nie potrafilo trzymac obrotow po wrzuceniu biegu gaslo. susterka zostala naprawiona i wszystko bylo ok. az do czasu dnia X.
Tego dnia dolalem o 1,3 litra oleju ponad stan (polsyntetyk 15w40 chyba) auto stalo przez noc i rano dziewczyna pojechala do pracy. lecz nie dojechala. jadac pod gorke po przejechaniu wczesniej jakichs 2 km auto zaczelo sie dlawic az zgaslo. (w baku bylo sporo paliwa) probowalem auto odpalic krecilem z 5 razy, podczas 4 proby silnik strzelil przez moment i ako siadlo (bylo dosc slabe, stare, zima nie "chodzone" przez tydzien sie rozladowywalo) auto scholowalem do domu.
Zaczalem czytac forum tak przez dwa dni. na podstawie uzyskanych informacji postanowilem sprawdzic czy jest iskra na przewodach i czy jest po przekreceniu kluczyka napiecie na pompie paliwa, bo po przekreceniu kluczyka jakos nic nie slyszalem. no i odkrylem brak napiecia na pompie paliwa (podlaczona na krotko dziala) oraz brak iskry na przewodach zaplonowych. Wykrecilem rowniez Swiece zaplonowe i jedna z nich byla zaolejona (pokryta czarna ciecza)
Kolega polecil mi mechanika. koles przyjechal i robil dokladnie to samo co ja przez dwa dni wyczytalem z forum. i stwierdzil ze potrzebuje schemat instalacji elektrycznej pojazdu, ktora jest zawarta w Workshop manual (sam naprawial, ksoazka techniczna jak to jest po polsku?)
Czy ktos z was spotkal sie z takimi objawami?
czy to mogla byc przyczyna za duzej ilosci oleju (nadmiar odlalem przed miske i jest stan teraz)?
Gdzie moge zdobyc schemat elektryczny do tego auta?
czekam na jakies wskazowki i z gory dziekuje za jakiekolwiek informacje. a i sorry za bledy ortograficzne..
Zaczne wiec od poczatku: Z madzi jestem bardzo zadowolony. Pierwsze problemy w ciagu 3 letniej eksploatacji zaczely sie jakies 8 miesiecy temu na skutek peknietego gumowego przewodu ktory idzie od filtra powieterza do przeplywomierza. auto nie potrafilo trzymac obrotow po wrzuceniu biegu gaslo. susterka zostala naprawiona i wszystko bylo ok. az do czasu dnia X.
Tego dnia dolalem o 1,3 litra oleju ponad stan (polsyntetyk 15w40 chyba) auto stalo przez noc i rano dziewczyna pojechala do pracy. lecz nie dojechala. jadac pod gorke po przejechaniu wczesniej jakichs 2 km auto zaczelo sie dlawic az zgaslo. (w baku bylo sporo paliwa) probowalem auto odpalic krecilem z 5 razy, podczas 4 proby silnik strzelil przez moment i ako siadlo (bylo dosc slabe, stare, zima nie "chodzone" przez tydzien sie rozladowywalo) auto scholowalem do domu.
Zaczalem czytac forum tak przez dwa dni. na podstawie uzyskanych informacji postanowilem sprawdzic czy jest iskra na przewodach i czy jest po przekreceniu kluczyka napiecie na pompie paliwa, bo po przekreceniu kluczyka jakos nic nie slyszalem. no i odkrylem brak napiecia na pompie paliwa (podlaczona na krotko dziala) oraz brak iskry na przewodach zaplonowych. Wykrecilem rowniez Swiece zaplonowe i jedna z nich byla zaolejona (pokryta czarna ciecza)
Kolega polecil mi mechanika. koles przyjechal i robil dokladnie to samo co ja przez dwa dni wyczytalem z forum. i stwierdzil ze potrzebuje schemat instalacji elektrycznej pojazdu, ktora jest zawarta w Workshop manual (sam naprawial, ksoazka techniczna jak to jest po polsku?)
Czy ktos z was spotkal sie z takimi objawami?
czy to mogla byc przyczyna za duzej ilosci oleju (nadmiar odlalem przed miske i jest stan teraz)?
Gdzie moge zdobyc schemat elektryczny do tego auta?
czekam na jakies wskazowki i z gory dziekuje za jakiekolwiek informacje. a i sorry za bledy ortograficzne..