Klub MazdaSpeed

dziś podczas jazdy przy dodawaniu gazu zaczeło mi cos gwizdac (świszczeć) pod maska. Otworzyłem i okazalo sie ze dzwiek dochodzi z okolicy pokrywy rozrządu i występuje co jakiś czas. co to moze byc? chyba trafiłem na zaje**ście trefny egzemplarz xedosa wszystko sie sypie po kolei :/

możliwe że rolka się zatarła lub łożysko się rozpada

Firer *DG* napisał(a):chyba trafiłem na zaje**ście trefny egzemplarz xedosa wszystko sie sypie po kolei :/

albo xedos trafił na wyjątkowo zaniedbującego go właściciela
Kiedy wymieniałeś rozrząd kompletny?

Hazu napisał(a):Możliwe że rolka się zatarła lub łożysko się rozpada

U mnie w 626GD było dokładnie tak samo. Wymień jak najszybciej.

Firer *DG* napewno dźwięk dochodzi spod pokrywy zaworów? A może wjechałeś w kałużę (których ostatnio nie brakuje), woda poleciała na pasek wielorowkowy i piszczy?

Hugo napisał(a):Firer *DG* napewno dźwięk dochodzi spod pokrywy zaworów? A może wjechałeś w kałużę (których ostatnio nie brakuje), woda poleciała na pasek wielorowkowy i piszczy?

Wilgoci ostatnio Ci u nas ostatnio dostatek, też fakt. Ale jeśli na sucho będzie świstać i ćwierkać z rozrządu to patrz –>mój poprzedni post.

Hazu napisał(a):albo xedos trafił na wyjątkowo zaniedbującego go właściciela

wypraszam sobie dbam o niego bardziej niż o siebie (tak moja dziewczyna stwierdziła ostatnio)

Hugo napisał(a):napewno dźwięk dochodzi spod pokrywy zaworów

pokrywy rozrządu, nie zaworów

Hugo napisał(a):woda poleciała na pasek wielorowkowy i piszczy?

to nie jest dźwięk piszczącego paska

MazDarek napisał(a): jeśli na sucho będzie świstać i ćwierkać z rozrządu to patrz –>mój poprzedni post.

zobaczymy. dzis rano wracalem z pracy i bylo ok. a jeśli juz to wymienie tą rolke. dzieki za pomoc

narazie jest ok nic nie gwizda:p