Strona 1 z 1

Xedos zgasł i już nie zapalił – podejrzewany immobiliser

PostNapisane: 25 paź 2004, 18:54
przez b2
Dzisiaj, wracam z miasta do chaty, dojeżdżam na luzie na czerwone...nagle jakby zadławienie i silnik kaput. zgasł i nie odpala. palą się prawidłowo wszystkie kontroli, rozrusznik kręci, silnik jakby łapie i gaśnie znowu. Stało się to ot tak, po prostu. Co ciekawe, po przekręcenia zapłonu zapala sie kontrolka immobilisera. nie gaśnie nawet po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka. Wygląda mi to na to, że immo się zesrał i odcina mi paliwo. Kombinowałem z kluczykami ale z żadnym nie idzie. Jakies pomysły? Gdzie w ogóle tego szukać?

A może to wyłącznik bezładnościowy się uruchomił? Ale w nic nie uderzyłem, w żadną dziurę nie wjechałem. Gdzie on jest?

Auto tankowane tylko na firmowych stacjach, filtry wymieniane 10kkm temu.

PostNapisane: 28 paź 2004, 08:50
przez Tiber
hmm dziwna sprawa. Ja ostatni zakladalem radio i z jednego kabla zsunela sie izolacja przy wkladaniu podlaczonego radyjka mialem pokaz sztucznych ogni i radyjko sie wylaczylo. Oprocz radyjka wylaczyla sie lampka, centralny zamek i wlasnie immobiliser. Myslalem ze poszla polowa bezpiecznikow, a skonczylo sie na jednym 15A. Az sie zdziwilem ze jeden bezpiecznik moze narobic takiej boruty.
Tylko ze u mnie kontrolka immo sie wogole nie zapalala.

PostNapisane: 24 paź 2006, 19:54
przez Jacol
ja też miałem podobą akcje dzisiaj w mojej MX3. Wkładałem radyjko, a tu nagle zonk, wszystko zgasło... okazało się ze to jeden 15A bezpieczniczek :P

PostNapisane: 24 paź 2006, 21:54
przez slav
b2 napisał(a): dojeżdżam na luzie na czerwone...nagle jakby zadławienie i silnik kaput


dziwne za na uruchomionym silniku ewentualnie by padl. i czy czasem immo nie odcina zaplonu a nie paliwa?

PostNapisane: 24 paź 2006, 22:03
przez newbie
...

PostNapisane: 24 paź 2006, 22:26
przez mayer
drof napisał(a):czy czasem immo nie odcina zaplonu a nie paliwa

jesli był zakładany za odra to niemiaszki kochaja imm podłączaś pod odciecie zapłonu i jednoczesnie wpinaja się w przewody zasilania pompy paliwa. najprawdopodobniej immo zrobił zwarcie na pompie paliwa to dawałoby efekt zadławienia i tego krótkiego załapywania. poszukaj przewodów które ida od pastylki zaprowadzą cie do centralki immo i z niej powinny wyjść przewody wpinajace się w obwód + na stacyjce oraz dwa przewody pedzące w kierunku tunelu lewarka zmiany biegów to jest właśnie odciecie pompy przetnij je i zmostkuj pompa bedzie chodziła . Najlepiej wywal to G...

PostNapisane: 24 paź 2006, 22:35
przez slav
mayer napisał(a):jesli był zakładany za odra to niemiaszki kochaja imm podłączaś pod odciecie zapłonu i jednoczesnie wpinaja się w przewody zasilania pompy paliwa.

tak tylko sobie gdybalem ;) co by niebylo to i tak lipa ze przy wlaczonym silniku zadzialalo,
a z wyrzuceniem immo to chyba najlepsza rada na to dziadostwo.

apropo mayer, chyba masz jakis dar w rekach bo od tej pory co bylem u Ciebie wszystko dziala bez zarzutu <lol>

PostNapisane: 24 paź 2006, 22:58
przez mayer
<czarodziej> mayer :)

PostNapisane: 25 paź 2006, 15:14
przez Grzyby
drof mayer

b2 napisał(a):25 Paź 2004

:D

PostNapisane: 25 paź 2006, 15:40
przez Jacol
świeży temacik :P

PostNapisane: 25 paź 2006, 16:33
przez slav
Grzyby napisał(a):drof mayer –

b2 napisał:
25 Paź 2004



o kurcze hahaha faktycznie ale wpada

ale spoko sprawdzalem tylko wasza czujnosc ;)