zatarta rolka napinacza i urwany pasek (wspomaganie), pechow

Witam.
Jak się sypie, to wszystko naraz :–( byłem dziś na Buraczanej się umówić na wymianę amortyzatorów, rozrządu oraz kilku pierdółek po drodze zrobiła się dziura w przewodzie od filtra powietrza do przepustnicy ale zakleiłem taśmą. Po "przeglądzie" niestety nie udało mi się już wrócić do domku :–( zatarła się rolka napinacza paska klinowego od wspomagania i pompy wody i się urwał pasek już prawie pod domem. Teraz już do chłopaków nie dojadę i tutaj moje pytanko: czy trudno jest samemu wymienić tą rolkę ? jeśli nie – to wymienię i odstawię auta, ale jeśli to dużo roboty to wolę im odholować... Mam już dość :–( ale mam nadzieję, że jak już to zrobię to będzie okey. Nie mam zamiaru auta na złom oddawać bo je kocham ;–).
Jak się sypie, to wszystko naraz :–( byłem dziś na Buraczanej się umówić na wymianę amortyzatorów, rozrządu oraz kilku pierdółek po drodze zrobiła się dziura w przewodzie od filtra powietrza do przepustnicy ale zakleiłem taśmą. Po "przeglądzie" niestety nie udało mi się już wrócić do domku :–( zatarła się rolka napinacza paska klinowego od wspomagania i pompy wody i się urwał pasek już prawie pod domem. Teraz już do chłopaków nie dojadę i tutaj moje pytanko: czy trudno jest samemu wymienić tą rolkę ? jeśli nie – to wymienię i odstawię auta, ale jeśli to dużo roboty to wolę im odholować... Mam już dość :–( ale mam nadzieję, że jak już to zrobię to będzie okey. Nie mam zamiaru auta na złom oddawać bo je kocham ;–).