cichy pisk (gwizd) w silniku przedziale 2000-2500 obr. – nap
Strona 1 z 1
po wymianie rozrządu (komplet) pojawił się taki cichy pisk/gwizd (ale jeszcze nie świst), gdzieś z silnika, w czasie jazdy w przedziale 2000-2500 obr/min. może to być wina zbyt mocno naciągniętego napinacza, który ktoś pomagał sobie na hama założyć zamiast pozwolić mu "samemu się ustawić"? od wymiany przeszło jakieś 4000 km.
Ostatnio edytowano 28 maja 2010, 18:13 przez Widelec, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Napinacz hydrauliczny jest po to zastosowany aby sam napinał pasek z właściwą siłą – tego się nie reguluje.
Nie przejmój sie jedź do mechanika który Ci to założył niech poprawi.
Pewnie coś zepsuł przy zakładaniu (łązysko ) lub niewłaściwie założył.
Nie przejmój sie jedź do mechanika który Ci to założył niech poprawi.

Pewnie coś zepsuł przy zakładaniu (łązysko ) lub niewłaściwie założył.
nie interesuj się tym co się stało.
Mechanik podioł się tego to niech to poprawi nawet jeżeli by miał na własny koszt wyszystko wymienić.
No chyba że sam to wymieniałeś??
Mechanik podioł się tego to niech to poprawi nawet jeżeli by miał na własny koszt wyszystko wymienić.
No chyba że sam to wymieniałeś??
od wymiany 4000 km i co wina mechanika -zapomnij 
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
pawelc napisał(a):od wymiany 4000 km i co wina mechanika -zapomnij
prawie 5000km. nie wiem czy było to od razu czy dopiero teraz się pojawiło – bardzo prawdopodobne że nawet gdyby było cały czas to wcześniej nie zwróciłem na to uwagi
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
Proszę użyć Szukajki ( Jak używać funkcji szukaj ) Twój problem był już prawdopodobnie poruszany, proszę odnalezc temat który najbardziej pasuje do Twojego problemu i się do niego dopisać.
Proszę Ciebie abyś zapoznał się z:
Regulaminem tego działu
oraz
FAQ
dziękuję i pozdrawiam
Za 24h będzie kosz.
Proszę Ciebie abyś zapoznał się z:
Regulaminem tego działu
oraz
FAQ
dziękuję i pozdrawiam
Za 24h będzie kosz.
Była 626 GE KL | Była 323 BG B6 "małyszolot"; Będzie... :D | Kiedyś zdobywczyni 997 obecnie 69 ;) |
- Od: 7 wrz 2006, 22:19
- Posty: 738
- Skąd: Złą sławą owiane /WWL
- Auto: mazda 6
Żanetka napisał(a):Twój problem był już prawdopodobnie poruszany
Jak słusznie zauważyłaś – PRAWDOPODOBNIE, co wcale nie oznacza że był... Gdybym znalazł pasujący do mojego problemu to bym nie zakładał nowego tematu. Jeśli nawet jest – widać tak zakamuflowany że moje wyszukiwanie różnymi kombinacjami niewiele niestety daje...
ps. Nie chodzi mi o piszczenie pasków klinowych które byłyby zużyte lub poluzowane.
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
pawelc napisał(a):od wymiany 4000 km i co wina mechanika -zapomnij
to może uszkodzona rolka lub cos innego. na części przecież jest rok gwarancji.
a może ten mechanik nigry nie widział takiego napinacza i nie potrafiąc go właściwie założyc coś uszkodził.
patrzyłem z ciekawości pare minut temu, i od strony silnika, tego piszczenia nie słychać... z rano spojrzę czy zawsze i cały czas tak piszczy w czasie jazdy, czy tylko od czasu do czasu...
Ostatnio edytowano 28 maja 2010, 18:15 przez Widelec, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 14 maja 2007, 23:13
- Posty: 560
- Skąd: Gdańsk
emmarek a co ma napinacz do piszczenia?nie bądź taki anty w stosunku do mechaników na dobrą sprawę napinacz hydrauliczny powinno się wymienic przy każdej wymianie rozrządu ,jakby mechanik go uszkodził nie pojechałby daleko..powodów pisczenia może byc dużo w silnikach z serii K. ,rolek jest sporo najpierw zacząłbym od zdjęcia pasków wielorowkowych i będziesz wiedział gdzie tkwi problem czy w oprzyrządowaniu czy w rozrządzie
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
pawelc napisał(a):co ma napinacz do piszczenia
nigdzie tak nie napisałem
za to napisałem:
emmarek napisał(a):to może uszkodzona rolka
emmarek napisał(a):a może ten mechanik nigry nie widział takiego napinacza i nie potrafiąc go właściwie założyc coś uszkodził
Jestem uprzedzony do mechaników bo jeszcze nie spotakłem się z dobrze wykonana usługą no może poza jednym wyjatkiem (wyjatek potwierdza regułę.
Zawsze coś przy okazji popsują albo nie maja pojęcia o tym co robia i to niewazne ćzy to ASO czy coś innego.
Dla tego nie pojadę z drobnymi naprawami do mechanika poza pracami wymagającymi więcej czasu którego nie mam.
Widelec, twoja reakcja jest cośkolwiek za gwałtowna. Nie można milej?
Żanetka stara się po prostu o zachowanie porządku w tym dziale. Chyba potrafisz to docenić?
A co do tematu:
to pogrubione raczej nie jest opcjonalnym opisem pojazdu?
Można to zawrzeć w tekście a nie w temacie, prawda?
Żanetka stara się po prostu o zachowanie porządku w tym dziale. Chyba potrafisz to docenić?
A co do tematu:
Xedos CA KF – problem (?) powstały po wymianie rozrządu
to pogrubione raczej nie jest opcjonalnym opisem pojazdu?
Można to zawrzeć w tekście a nie w temacie, prawda?
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6