Strona 1 z 2

Xedos 6 kilka problemów

PostNapisane: 6 maja 2007, 16:52
przez interpc
Witam. Jestem nowy na forum to mój pierwszy post. A więc mam kilka pytań : 1. Pedał gazu dość ciężko chodzi a zwłaszcza problemy są przy ruszaniu , nie chodzi płynnie tylko ma opór (męczące przy ruszaniu w miescie bo jak dam za dużo gazu to wiadomo – pisk opon ;) ) dodam iż smarowałem ślizgacz od pedału oraz popsikałem WD-40 na lince – poprawa jest ale to jeszcze nie to. Ponoć twierdzą żeby popryskacz na przepływomierzu?? (dodam że autko dość długo stało około 6 miesięcy). Generalnie dostaje opór przy włączanym biegu. 2. Wskaznik od temp silnika po nagrzaniu zawsze jest powyżej połowy jakieś 60-70 % skali czy tak ma być?? 3. Czy dioda w zamku od strony pasażera powinna być podświetlana? Bo tylko od kierowcy się zapala.

PostNapisane: 6 maja 2007, 16:59
przez nemi
interpc napisał(a):3. Czy dioda w zamku od strony pasażera powinna być podświetlana?

Nie.

interpc napisał(a):2. Wskaznik od temp silnika po nagrzaniu zawsze jest powyżej połowy jakieś 60-70 % skali czy tak ma być??

Aż na 70% skali nigdy nie widziałem, ale w Mazdach bardzo często wskazówka jest za połową skali.

PostNapisane: 6 maja 2007, 18:17
przez Woyt4s
interpc napisał(a):Wskaznik od temp silnika po nagrzaniu zawsze jest powyżej połowy jakieś 60-70 % skali czy tak ma być


U mnie też tak jest ... ponad połowę to standart

interpc napisał(a):Czy dioda w zamku od strony pasażera powinna być podświetlana? Bo tylko od kierowcy się zapala.


U mnie tam się zapala od strony pasażera :|

Z tym pedałem gazu to niestety się nie orintuję
(tak na marginesie ile Ci pali w miescie ten samochodzik)

PostNapisane: 6 maja 2007, 20:45
przez interpc
W miescie cos pali duzo 9l/100km . Musze jechac na ustawienie może troche spalanie się zmniejszy.W trasie to 6,5-7 l/100km. ps. dopiero jeżdzę od miesiąca Xedosem więc cały czas testuje ;) Za odpowiedzi bardzo dziekuje. Czekam jeszcze na pomoc na pierwsze pytanie.

PostNapisane: 6 maja 2007, 21:10
przez nemi
interpc napisał(a):W miescie cos pali duzo 9l/100km

yyyy, ja bym powiedzial, ze normalnie. Na mniej nie licz...

PostNapisane: 6 maja 2007, 21:17
przez Redoo
ciezko odpowiedziec na Twoje pytanie :| ehh z lpg to dłoga przeprawa ;) zaczoł bym od wymiany filterka gazu i ustawienia instalacji to powinno pomoc :]a co do spalania to zalezy jak jezdzisz po tym miescie ale 9 to dobra norma! :)

PostNapisane: 6 maja 2007, 22:37
przez interpc
Ale ja nie mam instalacji gazowej chodzi mi że pedał gazu nie chodzi płynnie tylko ma przeskok ciężko powoli ruszać . Bo musze użyc wiecej siły żeby gaz nacisnac bo jak daje delikatnie to nic a jak dam ciut mocniej to już jest na wyższych obrotach. Ciężko mi to wytłumaczyc.

PostNapisane: 6 maja 2007, 22:43
przez GofNet
Prześledź ten układ i sprawdź, czy nie przyrdzewiało coś. Może nie przesmarowałeś wszystkich mechanicznych elementów współpracujących ze sobą bezpośrednio. Sprawdź, jak pracuje sama linka w koszulce. Może ona jest problemem. Zobacz pedał i pracę przepustnicy. A przepływomierz? Nie kumam, w czym on miałby tutaj zawinić. On dobiera dawkę powietrza dla mieszanki i nie jest sterowany z linki gazu. Sprawdź wszystko od pedału przyspieszenie do przepustnicy a na znajdziesz winnego.

Powodzenia
..::GofNet::..

PostNapisane: 7 maja 2007, 05:45
przez Redoo
<glupek2> <glupek2> <glupek2> <lol>

PostNapisane: 7 maja 2007, 07:16
przez Woyt4s
Przepraszam za OT:

interpc napisał(a):W miescie cos pali duzo 9l/100km


Popieram nemi – też bym powiedział że to normalnie. Mi ostatnio spalił 11 w mieście :[ ale doszedłem że w moim przypadku to kwestia stylu jazdy + jeden mały niuans :]

PostNapisane: 7 maja 2007, 10:52
przez back
Witam,
Mialem kiedys podobny problem w corolli. Przyczyną może być zacinająca się klapka w przepustnicy. Spróbuj delikatnie wkręcić śrubkę od regulacji obrotów – tak o 1/3 obrotu zeby troszeczkę otworzyć przepustnicę. Tylko nie przesadź bo mogą ci obroty po jakimś czasie zacząć skakać – noga na gazie swoje a komputer swoje...
Pozdrawiam

PostNapisane: 7 maja 2007, 22:10
przez interpc
Dziękuje za porade w wolnym czasie się zgłosze do jakiegoś mechanika. Natomiast jest jeszcze jeden problem . Powiedziano mi że to bendix? – podczas odpalania choć nie zawsze słychac charakterystyczny dzwięk powiedzieli mi że to rozrusznik a dokładniej bendix? czy to coś poważnego? czy moge z tym jeżdzic . Dodam jeszcze że czasem auto kreci kreci chwile i odpala a czasem sekunda i juz odpala. Czy to cos powaznego czy da sie to jakos ustawic?

PostNapisane: 7 maja 2007, 22:18
przez Redoo
interpc napisał(a):Dodam jeszcze że czasem auto kreci kreci chwile i odpala a czasem sekunda i juz odpala. Czy to cos powaznego czy da sie to jakos ustawic?

tak ustawic sieda ale to ze raz odpala normalnie a raz trzeba pokrecic to nie jest wina rozrusznika.
interpc napisał(a):podczas odpalania choć nie zawsze słychac charakterystyczny dzwięk powiedzieli mi że to rozrusznik a dokładniej bendix
no moze to byc rozrusznik ale jezeli bendix nie odbija to to moze tez byc wina stacujki,co do rozrusznika to sprawdza sie jego opornosc.A czy to cos powaznego ehhh zawsze jak jest cos nie tak to trzeba to naprawic a szczegulnie rozruch bo mozesz kiedys sie zdziwic i nie uruchomic silnika wpadnie ci wtedy głupi pomysł na pych i po silniku :|

PostNapisane: 7 maja 2007, 22:27
przez interpc
Rozumie czyli mam jechac w miare możliwości jak najszybciej do mechanika z tym? Możecie Państwo kogoś polecic w okolicach Opole – Wrocław kto by sie tym zajął ? Czy orientacyjny koszt takiej naprawy jest duży?

PostNapisane: 7 maja 2007, 22:40
przez Redoo
Wypadało by bo jak to bendix to szkoda by sie zjechał albo by zjechał koło no ale moze nie jest tak zle :) wazne zebys nie trafił na jakiegos pajaca co Cie naciagnie na kase <killer>

PostNapisane: 7 maja 2007, 22:53
przez interpc
Dziekuje za pocieszenie ;) heh. Jeszcze miałem zapytać o jedną rzecz na temat wstecznegu biegu czasem od razu nie wchodzi (tzn jak czuje opor to nie daje dalej) , wbijam wtedy na luz puszczam sprzeglo i na nowo wbijam i wtedy ok (ale to nie zawsze tak jest ). Gdy czuje ten opor i robie drugie podejscie to odczekuje chwilke zeby nie slyszec takiego zgrzytu lekkiego bo się wtedy pojawia mimo wscisnietego sprzegla. Dodam iż to się dzieje tylko i wyłącznie na wstecznym reszta biegów ok.

PostNapisane: 7 maja 2007, 23:12
przez Woyt4s
Tak skrzynia w xedosie (i chyba w wiekszosci mazd jest dość charakterystyczna). Ja też miałem problemik ze wstecznym ale niedawno odkryłem "sposób" na wsteczny i bez kitu działa:
Mianowicie nie wrzucasz wstecznego bezpośrednio z biegu jak samochód się zatrzyma tylko z luzu – ale ten luz trzeba wrzucić chwilkę wczesniej, jak samochód toczy sie jeszcze do przodu(czyli powiedzmy metr, pół metra przed zatrzymaniem) – nastepnie jak samochodzik się zatrzyma z luzu wrzucasz wsteczny (tutaj tez trzeba wyczuć odpowiedni moment).
Mam nadzieje że rozumiesz, bo ja mółbym miec problem gdybym nie wiedział o co chodzi :| .
Zaznaczam że ten patent działa u mnie – ale cóż szkodzi wypróbować nieprawdaż :>
Ja miałem tez problem z dwójką, ale ten rozwiązałem o wiele szybciej – poprostu wrzucam dwójeczkę przez luz a nie bezpośrednio z jedynki. Trochę dłużej schodzi ale nie jestem rajdowcem :D
Mam nadzieje że pomogłem. Napisz coś jak wypróbujesz ...

PostNapisane: 8 maja 2007, 07:01
przez nemi
interpc napisał(a):Jeszcze miałem zapytać o jedną rzecz na temat wstecznegu biegu czasem od razu nie wchodzi (tzn jak czuje opor to nie daje dalej)

Tak to z mazdami często jest... Jeździj i tyle :)

PostNapisane: 8 maja 2007, 21:27
przez Redoo
nemi nie tylko z mazdami :D tymi wozami hula sie do przodu jazda tyłem nie wskazana hahaha odrazu chcieli byscie by wszystko smigało inni maja rowery i tez maja problem z przezutkami <lol> <lol> <lol>

PostNapisane: 9 maja 2007, 09:07
przez interpc
Dzieki Tech-Man działa tylko musze sie przyzwyczaić bo się zapominam.