Strona 1 z 1

jak wymienic czujnik paliwa i plywak w mazdzie xedos

PostNapisane: 16 sty 2007, 18:02
przez nakielskias
tak jak w temacie ,chce sie jutro za to zabrac ale nie wiem jak??

PostNapisane: 16 sty 2007, 18:48
przez dakopi
Musisz wydobyć tylną kanapę i zdemontowac co trzeba – wszystko jest dobrze dostepne ;)

PostNapisane: 16 sty 2007, 23:27
przez XEDOS6
tak dokladnie innego wyjscia nie ma...chociaz.. <lol> zdejmij bak...moze pojdzie szybciej ;) pozdro

PostNapisane: 17 sty 2007, 18:51
przez nakielskias
wymienilem i nie dziala niestety;/

PostNapisane: 17 sty 2007, 19:12
przez Grzyby
A skąd pewność że był do wymiany?

PostNapisane: 17 sty 2007, 22:57
przez nakielskias
bo wskazowka od paliwa wogole sie nie podnosi,jednym slowe nie dziala:) i myslalem ze to czujnnik

PostNapisane: 17 sty 2007, 23:38
przez XEDOS6
na poczatek sprawdz odpinajac kostke pod siedzeniem z tyłu...sprawdz czy dochodzi napiecie!!!!!!!!!!!!! a pozniej zabieraj sie za reszte :]

PostNapisane: 17 sty 2007, 23:40
przez Grzyby
nakielskias napisał(a):bo wskazowka od paliwa wogole sie nie podnosi,jednym slowe nie dziala:) i myslalem ze to czujnnik

ehhh, i co? najprościej zabrać się za najgorsze ? :)
A do wskaźnika dochodzi napięcie?
Trochę zabawy z miernikiem cię czeka :)

PostNapisane: 18 sty 2007, 08:14
przez nakielskias
no trudno ,jak bede mial chwile to sie dluzej pobawie a tak przy okazji jak wyjac szyby [jakie?] najprosciej?

PostNapisane: 20 sty 2007, 11:30
przez nor
Poszukaj w moich postach już pisałem na ten temat i jak sie z tym uporać. Miałem to samo, brak masy poprzez zardzewienie elementu.

PostNapisane: 23 sty 2007, 21:12
przez nakielskias
dziala(lo),jadac do pracy w pewnym momencie zaczel dzialac i pokazalo stan paliwa i dzialalo tak przez okolo 3 dni, i po dzisiejszej nocy wsiadam do samochodu a tu dupa wskazowka znowu lezy tak jak wczesniej;/o co chodzi;/ nie wiem czy to ma zwiazek ale w nocy byl dosyc duzy przymrozek:D