Strona 1 z 1

lozysko w napinaczu

PostNapisane: 27 lis 2006, 16:49
przez nakielskias
witam dzwoni mi lozysko w napinaczu , czy dostane same lozysko zeby wymienic czy musze kupowac caly napinacz?? z gorzy dziekii

PostNapisane: 27 lis 2006, 17:19
przez tomekrvf
Dostaniesz samo łozysko. To chyba jest 6203RS, sprawdzę wieczorem bo dwa takie mam w skrzynce narzędziowej :D

PostNapisane: 28 lis 2006, 05:42
przez Malusi
Witam
z doświadczenia radze Ci kupić orginał :–)

PostNapisane: 28 lis 2006, 08:51
przez nakielskias
ale orginal wsensnie napinacz czy lozysko??po co kupowac napinacz jak samo lozysko dzwoni tylko

PostNapisane: 28 lis 2006, 10:57
przez tomekrvf
Malusi napisał(a):Witam
z doświadczenia radze Ci kupić orginał :–)

A czym różni się łozysko SKF lub NTN kupione w sklepie z łożyskami a tym samym łożyskiem kupionym w pudełku mazdy(3 razy droższe)?
Należy wymienić samo łożysko i musi to być łożysko 2RS czyli z gumowymi uszczelnieniami. Być może kolega kupił łożysko z blaszkami (typu ZZ) i takie coś musiało szybko paść choćby było niewiadomo jakiej firmy.

PostNapisane: 28 lis 2006, 17:32
przez nakielskias
aktualnie jestem za granica a ile takie lozysko ksztuje mniej wiecej

PostNapisane: 28 lis 2006, 22:54
przez xXx
Tak jak pisze Tomek 6203 obustronnie kryte gumą, jednak z doświadczenia wiem, że te też padają. Nie miałem co prawda SKF-a lub NTN-a...



Jaka cena za SKF lub NTN ?