paliła, zamarzła – nie paliła, rozmroziła się – nadal nie pa

Vitam!
Mam problem. W niedzielę Madzia paliła jak trz i jeździła, zero problemów. W poniedziałek po tej nocy najmroźniejszej nie chciała juz odpalić. Myślałem, że zamarzł filtr. Zaciągnąłem ja do garażu. Rozmroziła sie sprawdzałem filtr paliwa tam benzyna przepływa. A nadal nie chce palic. Akumulator kręci super, a nie chce załapać. Co może być przyczyną? Czy może być tak, że nieodmroziła się całkowicie-w garazu za ciepło nie było? Czy skoro jest paliwo i przechodzi przez filtr to mogło coś z elektryki zamarznąć? Co ewentualnie odmrażać? Czy jak próbowałem ją odpalić to mogłem coś zalać, ale potem stałacałą noc więc chyba by odparowało? Dodam, że odłączałem też akumulator do ładowania ale chyba nie ma to znaczenia?POMOCY?
Mam problem. W niedzielę Madzia paliła jak trz i jeździła, zero problemów. W poniedziałek po tej nocy najmroźniejszej nie chciała juz odpalić. Myślałem, że zamarzł filtr. Zaciągnąłem ja do garażu. Rozmroziła sie sprawdzałem filtr paliwa tam benzyna przepływa. A nadal nie chce palic. Akumulator kręci super, a nie chce załapać. Co może być przyczyną? Czy może być tak, że nieodmroziła się całkowicie-w garazu za ciepło nie było? Czy skoro jest paliwo i przechodzi przez filtr to mogło coś z elektryki zamarznąć? Co ewentualnie odmrażać? Czy jak próbowałem ją odpalić to mogłem coś zalać, ale potem stałacałą noc więc chyba by odparowało? Dodam, że odłączałem też akumulator do ładowania ale chyba nie ma to znaczenia?POMOCY?