Strona 1 z 1

Uzupełnianie się płynu w układzie chłodzenia

PostNapisane: 5 lis 2005, 19:58
przez Grześ
Mam pytanie do znających się na rzeczy.
Jakie ma zadanie zbiornik wyrównawczy i cały osprzęt do niego podłączony.
Spotkałem się z dwiema wersjami i sam już nie wiem jak ma być naprawdę.
1.Po zalaniu płynem pod korek na silniku i po uruchomieniu i rozgrzaniu silnika, jego nadmiar zostaje przelany do zbiornika wyrównawczego skąd już nie jest z powrotem zasysany do układu. W silniku pozostaje taka ilość która po rozgrzaniu i rozszerzeniu płynu wystarcza do normalnej pracy.
2. Po zalaniu płynem pod korek na silniku i po uruchomieniu i rozgrzaniu nadmiar płynu zostaje przelany do zbiornika wyrównawczego po czym podczas studzenia wytwarza się w układzie podciśnienie które zasysa z powrotem przelany płyn do silnika.
W chwili obecnej w mojej szóstce nie ma miejsca ponowne zasysanie płynu, w zbiorniku wyrównawczym utrzymuje się stała ilość płynu a wskaźnik temperatury utrzymuje się na normalnym 2/3 skali poziomie.
Będę wdzięczny za wszystkie opinie.
Pozdrowienia!!!

PostNapisane: 5 lis 2005, 23:05
przez Jaksa
Grześ napisał(a):Po zalaniu płynem pod korek na silniku i po uruchomieniu i rozgrzaniu nadmiar płynu zostaje przelany do zbiornika wyrównawczego po czym podczas studzenia wytwarza się w układzie podciśnienie które zasysa z powrotem przelany płyn do silnika.
Coś w tym stylu
Grześ napisał(a):W chwili obecnej w mojej szóstce nie ma miejsca ponowne zasysanie płynu,
Jak masz płyn pod korkiem ( bez ubytków ) to jaki masz problem?

PostNapisane: 5 lis 2005, 23:23
przez XsiX
Jaksa napisał(a):to jaki masz problem?

pewnie głód wiedzy <lol>

PostNapisane: 5 lis 2005, 23:46
przez Grześ
Sęk w tym że pod korkiem na zimnym silniku jest pusto.

PostNapisane: 5 lis 2005, 23:53
przez Jaksa
Grześ napisał(a):Sęk w tym że pod korkiem na zimnym silniku jest pusto
Wymien korek to szybki i tani ruch.

PostNapisane: 6 lis 2005, 00:07
przez Grześ
Już to zrobiłem i dalej jest tak samo

PostNapisane: 6 lis 2005, 11:55
przez Jaksa
Grześ napisał(a):Już to zrobiłem i dalej jest tak samo
Jaki masz korek nówkę ?

PostNapisane: 6 lis 2005, 16:45
przez Grześ
Oba korki wymieniłem na nowe, co prawda nie oryginały ale nowe.
Zauważyłem jeszcze że mam niewielki wyciek z chłodnicy, taki minimalny że pod autem nie ma plamki ale w jednym miejscu chłodnica jest wilgotna. być może tam zasysa fałszywe powietrze – jak myślisz???

PostNapisane: 6 lis 2005, 22:54
przez Jaksa
Grześ napisał(a): być może tam zasysa fałszywe powietrze
No widzisz....napraw chłodnicę.... :D

PostNapisane: 7 lis 2005, 19:06
przez Grześ
Skoro uważasz że to będzie przyczyna to ją wymienię. Jeszcze jedno, czy tylko z Xedosa 2.0 ta chłodnica pasuje, czy może jest ona zastosowana również w innych Mazdach??

PostNapisane: 7 lis 2005, 20:14
przez b2
Grześ napisał(a):Skoro uważasz że to będzie przyczyna to ją wymienię. Jeszcze jedno, czy tylko z Xedosa 2.0 ta chłodnica pasuje, czy może jest ona zastosowana również w innych Mazdach??


ja mam zamiennik behr do 626/mx6. ma takie cypki na bokach zapierające się o obudowę świateł przednich, ale sobie mozna z tym poradzić.