Nierówne obroty – Nie falujące
Witam
Jako ze ostatnio wzialem sie ostro za walke z zamuleniem i szarpaniem madzi zakupilem kilka podzespolow na ewentualne wymiany. Ostatnim razem podmeinilem cewki (okazalo sie chodza bez zadnej roznicy) , ustawilem TPS by nie szarpalo i mechanik korygowal wyprzedzenie zaplonu.
I teraz na postoju mam taka zagwozdke ze autkiem dosc mocno trzesie. Przy czym obroty sa 750 ksiazkowe i nie faluja. Ale czu drgania dosc mocno i w takich niby falach – obrotomierz nawet nie drgnie (galka zmiany biegow sie trzesie dosc mocno, a drgania czuje czasami nawet na siedzeniu)
Regulowalem takze obroty sruba kolo przepustnicy (ta krzyzakowa)
Czy ktoras z tych czynnosci mogla wplynac na takie zachowanie ?
Aha i dodatkowe pytanie , czy brak puszki rezonansowej (od dolotu do IDLE AIR VALVE mam zalozony zwyklą gumową rurke) moga miec wplyw na kulture pracy silnika ? Jedynym objawem jaki ja zauwazylem to dziwne buczenie silnika ktore zmienia ton gdy nacisnie sie ten węzyk i cichnie gdy dodaje sie gazu).
Dodam ze gdy autko nie zalapalo pelnej temperatury samochodem nie szarpie tak bardzo..
Jako ze ostatnio wzialem sie ostro za walke z zamuleniem i szarpaniem madzi zakupilem kilka podzespolow na ewentualne wymiany. Ostatnim razem podmeinilem cewki (okazalo sie chodza bez zadnej roznicy) , ustawilem TPS by nie szarpalo i mechanik korygowal wyprzedzenie zaplonu.
I teraz na postoju mam taka zagwozdke ze autkiem dosc mocno trzesie. Przy czym obroty sa 750 ksiazkowe i nie faluja. Ale czu drgania dosc mocno i w takich niby falach – obrotomierz nawet nie drgnie (galka zmiany biegow sie trzesie dosc mocno, a drgania czuje czasami nawet na siedzeniu)
Regulowalem takze obroty sruba kolo przepustnicy (ta krzyzakowa)
Czy ktoras z tych czynnosci mogla wplynac na takie zachowanie ?
Aha i dodatkowe pytanie , czy brak puszki rezonansowej (od dolotu do IDLE AIR VALVE mam zalozony zwyklą gumową rurke) moga miec wplyw na kulture pracy silnika ? Jedynym objawem jaki ja zauwazylem to dziwne buczenie silnika ktore zmienia ton gdy nacisnie sie ten węzyk i cichnie gdy dodaje sie gazu).
Dodam ze gdy autko nie zalapalo pelnej temperatury samochodem nie szarpie tak bardzo..
Madzia hula. Brała lewe powietrze przez harmonijkę, ale pęknięcie było naprawdę niewielkie. Po objawach dałbym sobie rękę uciąc, ze to coś z zapłonem. obciąłem harmonijkę zaraz za kolankiem wpiąłem przepływkę, a na nią stożek. Nie jest to najlepsze rozwiązanie bo będzie brał ciepłe powietrze( aczkolwiek zastanawiam się dlaczego ma to byc zimne powietrze skoro dolot i tak jest podgrzewany cieczą). Takie rozwiązanie musi pozostac dopóki nie zakupie rury z harmonijką