Klub MazdaSpeed

Witam z dzisiejszym dniem przede wszystkim wesolych swiat wszystkim:)

Przychodze z pewnym problemem mianowicie:
Mam dziwne piszeczenie,swiszczenie nawet nie wiem jak to nazwac;/.niejest toslizganie paska czy cos w tym stylu ale dochodzi wlasnie ze strony pasków napinaczy itp
Bylem u mechanika i jego pierwsza diagnoza to pompa wody ze sie zaciera w srodku to jego slowa ani nie ma luzu ani nie cieknie odrazu mowie.. bylo sprawdzane na sluchawkach i ich zdaniem 100% pompa A Wiec została kupiona nowa pompa i załozona samochodzik chodzil ladnie jeden dzien.. znów to samo a piszeczenie tak glosne ze slychac wsrodku w samochodzie napewno pasek alternatora odpada bo po zdjeciu paska i odpaleniu nadal piszczy oco chodzi? nie chce eksperymentowac na samochodzi i losowac czy to pompa wody czy wspomagania czy cos innego... i kupowac nowe czesci a po wymiane okaze sie ze nie to tak jak w tym przypadku z pompa.. rolki nie maja luzu nic a nic a nic... wszystko chodzi równo ale piszczy;/ cos;/ pomocy bo nie wiem za co sie lapac...

Kompresor od klimy jesli Masz

a ile na rozrządzie ma przelatane bo rozumiem że sprawdzaliście ze zwalonym wielorowkowym żeby wyeliminować pompę od wspom. alternator czy klimę jak piszczy napinacz to może przenosić się po bloku i sugerować że to pompa po zmianie pompy ruszony był rozrząd i na jeden dzień ucichło pochodziło troszkę i na nowo się odezwało , rolki nie muszą mieć luzu żeby hałasować

Szczerze powiem ze zabieralem sie do wymiany na czerwiec rozrzadu bo kuipilem go i facet nie wymienial a jestem 3 wslacicielem teraz ma 200 tys i raczej wskzane wymienic wiec cos w rozrzadzie moze piszczec czy jak?

Papi napisał(a):jestem 3 wslacicielem teraz ma 200 tys

Stary poprawka ma pewnie ze 300tysi. Pisałem 100razy i napiszę sto pierwszy jak kupujesz auto to wymieniasz płyny, filtry i kompletny rozrząd – wtedy nie będziesz musiał eksperymentować z częściami i szukać co piszczy . Powodzenia.

Moge dodac ze piszczy tylko na cieplym silniku wlasnie dzis to zauwazylem jutro zdjeme pasek z pompy i alternatora i zobacze czy piszczy nadal...

__________________________________

Edit:

Witam jutro wymieniam wszystkie paski i mam nowy rozrzad firmy GMB powiedzcie mi czy to dobra firma? i pasek Continental

Ten post został usunięty przez Gość 6 maja 2011, 15:39.
Powód: post pod postem

rozrzad wymieniony:) po wymianie wsiadam i jade na paliwie wielkiej roznicy niby nie ma ale jednak nie tak jak bylo...A na gazie niestety zeby samochod jechal nie mowiac juz osiagna 100km.. to musze prosic chodzi jak czołg poprostu dusi sie sam nie wiem co mu sie dzieje jade to wskazówka na obrotach potrafi isc rowno np do 3 tys i nagle spadek na 2 i spowrotem 3...
jednak mechanik sie chyba wykreca;/ bo zaczyna szukac problemu w swiecach itp a nie wymianie rozrzadu:( sam nie wiem co robic na wszystkich swiecach jest iskra;/

Papi napisał(a): po wymianie wsiadam i jade na paliwie wielkiej roznicy niby nie ma ale jednak nie tak jak bylo..

ale kolega podal opis "po naprawie"... wszyscy wszystko wiedza...
krotko: piszczy, czy nie.

Jeźdź do mechanika niech naprawi to co spartolił.

Jak przed naprawą jeździł normalnie...... a po wymianie już nie... to ewidentnie wina mechanika

rozrzadz poprawiony wykłocilem sie i okazalo sie ze o 2 zabki na napinaczu bylo przesuniete czy cos takiego.. niby moc wrocila:) ale jest nastepny problem ciagle cos piszczy;/ przy odpaleniu to tak piszczy ze uszy bola... chwilke pochodzi i przestaje coraz ciszej i pozniej jak sie nachylisz nad silniekiem to tylko slychac.. wszystkie paski poma wody lozyska powymieniane... ale cos piszczy;/ a jak otworzylem maske przed mechanikiem ktory to wszyskto robil i posluchal to powiedzial ze nie wie juz ;
no to ja tym bartdziej nie wiem ;/ ale nie chce jezdzic w taki spoosb.... pozatym wszystko wymienilem i cos piszczy no to oco chodzi;/

Zdejmuj po kolei paski to będziesz wiedział.
Gdzie Ty takiego tępego mechanika znalazłeś?

No znalazlem niestety;/ i co gorsza ze juz on sie zaczyna coraz bardziej wykrecac;/ ale co innego moze piszczec;/ wogole jaki moze byc powod tego ze nowe paski piszcza;/ ze zle zalozone zabardzo naciagniete czy jak bo tu sie juz gubie i nie mam pojecia... a nie chce isc znowu do nastepnego mechanika i kolejna kasa;( i zaraz znowu mi zacznie wciskac jakas ciemnote;/

dla zainteresowanych mam filmik tego.... ostrego piszczenia... i nagle przestaje ;/
od mechanika slyszlalem ze sie dociera rozrzad;| ale wedlug mnie to raczej nie mozliwe;/ a piszczenie takie ze uszy bola....

http://www.speedyshare.com/files/283673 ... 508003.mp4

Łożyska alternatora?

Papi napisał(a):od mechanika slyszlalem ze sie dociera rozrzad;|

Ściągnij pasek z alternatora tak jak inni Ci już mówili i pewnie nie bd tego piszczenia bo tak jak kolega wyżej powiedział łożyska alternatora szlak trafia

wszystkie paski sa nowe.
A co do alterantora to przypadkiem nie wylo by ciagle? tylko przy samym rozruchu i to na zimnym?
Pasek jak sciagne to nie wiem czy nie piszczy przez to ze niema paska czy przesto ze juz chwilowo przestalo piszczec widac na filmku piszczy i nagle cisza..

Jak masz już zdjęty pasek to pokręć alternatorem czy ciężko nie idzie albo poruszaj kołem pasowym czy się nie rusza

Chyba sie wszystko wyjasniolo juz.. przy wymianie pompy wody mechanik nie zalozyl mojej tylko swoja;] ktora byla inna... miala 13 mm roznicy glebokosi i dali szlifowana podladke;] jak im tak juz gitare zawracalem codziennie z tym piszczeniem to wkoncu rozebrali a ja zostalem przy tym i wszystko wyszlo.. pompa nie chodzila w osi piszczalo zrzucalo paski i stad te wszystkie objawy.... puki co wszystko przymnie zrobili i nie piszczy Jakto sie mowi jak sobie sam nie zrobisz albo nie dopilnujesz to Ci tak namodza ze zrobia gorzej niz bylo