Klub MazdaSpeed

Witam nie dawno kopiłem mazdę xedos 99r. koleś mówił ze kable maja przebicie to po za kupie postanowiłem je wymienić łączenie ze świecami wszystko ładnie pięknie odpala i trzyma 900obrotow ale jak się chce ruszyć do przodu lub do tylu nie ma wo gole siły wskakuje na 4 tys obrotów noga w podłodze i potem obroty spadają a stoi się w miejscu co może być ? Przełożyłem na stare przewody i świece i to samo jest

przebiera do tego jeszcze?może źle kable podłączyłeś co jest najbardziej prawdopodobne.
odpal auto i pojedynczo wyciągaj przewody ze świec i obserwuj zmiany to powinieneś dojść do tego z którym cylindrem jest coś nie tak.

kable sa dobrze podłączone sprawdzałem kilka razy jak wyciągam przewody ze świecy przy włączonym silniku reaguje na każda...


----------------

no i mam penitentka te kolanko za filtrem z tego co czytałem dużo osób ma z tym problem no ale czy to tak sprawiło ze nie miał by siły ruszyć do przodu ani do tylu

Ten post został usunięty przez Gość 13 mar 2011, 22:40.
Powód: post pod postem – edycja

Ten post został usunięty przez Gość 13 mar 2011, 22:39.
Powód: podwojny post

Możliwe że kolanko jest przyczyną. Wymień albo zaklej kolanko i zobacz co się będzie działo

Kolano zaklejone bardzo mocno i nic nie pomoglo na wolnych slychac jak chodzi na wszystkie gary ale jak dodaje sie gazu to tak strzela i jak by przestal chodzic na wszystkie moze byc ze modol padl ?

Napisz jakiego masz Xedosa 1.6, 2.0 może 2.5 ?

jest to Xedos 2.0 99r

Dragon23 napisał(a):jest to Xedos 2.0 99r

witam,
gdyby kolega Dragon23 mial uzupelniony profil uzytkownika,
nie trzeba by bylo pytac sie o jakie auto (silnik) chodzi...
mozna by sie skoncentrowac na problemie...

zakupiłem nawet interfejs OBD2 i sprzedawca zapewniał mnie ze będzie pasować do mojego samochodu i rocznika no i nie pasuje bo gniazdo diagnostyczne jest w komorze silnika przy aku czy jeszcze jest gdzieś gniazdo diagnostyczne

Dragon23 napisał(a):zakupiłem nawet interfejs OBD2 i sprzedawca zapewniał mnie ze będzie pasować do mojego samochodu i rocznika no i nie pasuje bo gniazdo diagnostyczne jest w komorze silnika przy aku czy jeszcze jest gdzieś gniazdo diagnostyczne

sprawdź błędy diodą – poszukaj na forum jak to zrobić

rozmawiałem z kolega i mówi ze to mogą być objawy ze rozrząd przeskoczył ze na wolnych pali na wszystkie ale jak się dodaje gazu to już na wszystkie nie pali i strzela w tłumik i nie ma mocy nie zaszkodzi sprawdzić co o tym sadzicie ?

Zubeck napisał(a):sprawdź błędy diodą – poszukaj na forum jak to zrobić

zanim rozkrecisz pol silnika, to powinienes posluchac kolegi...

odnośnie tej diody nie mogę się połapać za głupi jestem wyczytałem na forum ze koleś miał podobne objawy po wymianie rozrządu ze w czasie jazdy samochód zaczął słabnąc do tego stopnia ze nie miał siły jechać to samo miałem i przyczyna jest taka ze rozrząd się przestawił albo za luźny pasek jest

masz dwie mozliwosci:
– rozbierzesz pol silnika i metoda sprawdzania "znajdziesz" usterke...
lub
– sprawdzisz kody bledow i zabierzesz sie za naprawe konkretnej rzeczy

... jezeli to rozrzad lub napinacz, to OK... a jezeli nie

no właśnie jest problem bo nie wiadomo jaka to usterka czy mechaniczna czy elektryczna no i wziewam się za pierwsza opcje co podałeś kolego za sprawdzenie rozrządu będę wiedzieć czy to można wykluczyć

edit:

Dragon23 napisał(a):no właśnie jest problem bo nie wiadomo jaka to usterka czy mechaniczna czy elektryczna no i wziewam się za pierwsza opcje co podałeś kolego za sprawdzenie rozrządu będę wiedzieć czy to można wykluczyć

dziś złożyłem rozrząd i wziełem się za kopułkę po przeczyszczeniu zaczoł trochę reagować można było cofnąć i jechać trochę do przodu fakt trzeba go mocno gazować zęby pojechał

No dziś się wyjaśniło co było pompa paliwa nie miała wydajności i filtr paliwa zabrudzony ale pojawił się inny problem podczas gdy wyjeżdżałem ze stacji paliw ruszyłem z 1 potem sprzęgło i nie dało rady już wrzucić żadnego biegu dopiero jak zgasiło się silnik dało rade wrzucić bieg i to wszystko

Ten post został usunięty przez Gość 16 mar 2011, 22:07.
Powód: post pod swoim postem...