Klub MazdaSpeed

Panowie moja mazda xedos 16.16 v bez gazu z 1994,dymi przy wiekszych obrotach na biało,tu podkreślam że przed 5cioma dniami zmieniłem olej total quarz 700 dzisiaj sprawdziłem stan oleju i jest prawie maximum czy możliwe jest to że jest tego oleju za dużo wlane i dlatego dymi?? Prosze o jakieś sugestie Pozdrtawiam:}

wiec tak
jeśli oleju wlałeś za naprawde za dużo i silnik będzie miał za duże ciśnienie oleju to bedzie chciał go usunąc poprzez wypchnięcie do komory spalania i dalej do układu wydechowego = niebieskim dymem
natomiast jeśli dymi na biało i jest podwyższony stan oleju sprawdz dobrze czy na bagnnecie niema kropelek wody lub pod korkiem nie robi sie biaława maź oraz zerknij na stan płynu chłodzącego = wudmuchaniem uszczelki pod głowicą przez co płyn/woda dostaje sie do oleju

a po co było zmieniać olej jak by był dalej zalany motodoktorem to by nie dymił.

Hazu napisał(a):a po co było zmieniać olej jak by był dalej zalany motodoktorem to by nie dymił.

ha
dobre Hazu

Paweł niestety taka jest prawda jak Hazu mówi, nie ma się co śmiać – tu trzeba płakać

jak jest prawie maximum to jest dobrze i tu bym przyczyny w dymieniu nie szukał a kolor dymku od oleju to byłby raczej niebieski. Pojezdzij troche i zobacz czy i ile w ogóle ubywa

lukkil napisał(a):Paweł niestety taka jest prawda jak Hazu mówi, nie ma się co śmiać – tu trzeba płakać

Zdecydowanie, plakac trzeba – nad poziomem wypowiedzi ww. kolegi...

doradzcie mi coś spuśćić troszke oleju? czy zostawic?

Jeżeli jest prawie pod maximum to nic nie musisz ściągać -tak może zostać

Miejmy nadzieję że zalałeś syntetyk.
To teraz pojeździj nim trochę systematycznie (codziennie) dłuższe odcinki to jest cień szansy że mu przejdzie.
W moim 1,6 branie oleju ustało właśnie po takim przebiegu.
Ale wcześniej też zalałem w gniada świec ropy do pełna, która później spłynęła w dół i musiałem olej wymienić.

Naprawdę nie wiem co mu pomogło ale ostatecznie pęknięta głowica znała os obie znać i się pozbyłem tego niedorobionego silnika.

Podepnę się pod temat.
Bardzo mnie coś nie pokoi a mianowicie to że olej gdzieś się podziewa. Ile bym nie nalał oleju to i tak pokazuję na miarce minimum.Na początku jest ok np. w połowie ale po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów jest znowu minimum, ale niżej już nie spadnie. Pod autem nie ma ani jednej plamki, na zimnym silniku ani na ciepłym nie dymi. Troszkę się poci z uszczelek dekla zaworów, ale nie sadzę żeby tak dużo nimi uciekało.Co z tym olejem się dzieje?

Fedu napisał(a):Co z tym olejem się dzieje?

włóż palec w wydech i zobaczysz gdzie ten olej

Fedu a ile tego oleju Ci ubywa?
A jak dalej nie wierzysz że Ci spala olej to przygazuj go do odcinki na postoju parę razy to zobaczysz co z niego powstaje.

W moim też bardzo dużo ubywa szczególnie podczas kręcenia na wysokich obrotach.
Ale dymu nie widać ani przy zimnym rozruchu ani w czasie jazdy.

Hazu napisał(a):Fedu a ile tego oleju Ci ubywa?

Było troszkę ponad polowe miarki,zrobiłem 900km i już minimum. W sumie jakieś 1,5l na 11500.Kumpel ma golfa mkI i pojechał nim do Londynu, zrobił jakieś 5000km. i w sumie dolał 13,5l oleju

Hazu napisał(a):A jak dalej nie wierzysz że Ci spala olej to przygazuj go do odcinki na postoju parę razy to zobaczysz co z niego powstaje.

W sumie do odcinki ie próbowałem tylko do 6000obr, i to praktycznie max co mu daję.

Hazu napisał(a):W moim też bardzo dużo ubywa szczególnie podczas kręcenia na wysokich obrotach.
Ale dymu nie widać ani przy zimnym rozruchu ani w czasie jazdy.

A tobie ile ubywa?

Fedu napisał(a):A tobie ile ubywa?

więcej

Ale to przypadek sprawił że ten silnik wylądował w tym aucie miął być KL po remoncie ale jakoś mi się nie chce teraz bawić, może przyszły rok będzie lepszy.

Zrobiłem test było minimum nalałem 0,25l było ponad minimum.Przejechałem 50km i jest znowu minimum. Na kostce sucho a sprawdzam na zimnym silniku.Jest minimum zrobiłem 150km i dalej jest minimum. Co jest z tym silnikiem? zaczyna mnie ta V-ka denerwować . Z 1.6 nie miałem tego problemu mimo tego że na zimno dymiła jak cholera

Jakiego oleju używasz?

BP Visco 3000 10W40 – półsyntetyk

dziwna sprawa

nie wyrzuca Ci czasem przy czujniku cisnienia oleju bądź przez uszczelkę głowicy?

Delikatnie sączy przy uszczelkach zaworowych. Innych wycieków nie widać.