Jestem nowy na forum więc proszę o wyrozumiałość ...
Zaznaczam że szukajki użyłem , ewentualnie mało umiejętnie...
Chodzi o ustawienie czujnika TPS ....Ostatnio moja Madzia coś kuleje ....
skaczą jej dosć wyraźnie obroty...tak jak czytałem na forum , że powinno byc w granicach 750/800 obr/min to dochodzę do wniosku ze umnie jest to nie realne bo gasnie...Podkręciłem ja na tej śrubce w "kominie" przepustnicy na jakies 1200 obr/min ...musiałem tak bo inaczej gasła przy manewrach na parkingu ...czasem przy wysprzęglaniu auta... oczywiście włączenie świateł czy radia powoduje dość znaczny spadek obrotów o jakies 300 mniej wiecej ...czasem jest ok a czasem jak postoje na swiatałach dłuzej to zaczyna falowac...falowac i spada niemal do 100-200 ..czasem nawet zgaśnie...
To tak ogólnie w skrócie ....tak wiec czy to może być TPS
? ...zaznaczam że harmonijka wymieniona na nową ..calutka...przepustnica co prawda nie czyszczona jeszcze...jeszcze tak mysle nad krokowcem....co byscie obstawiali
?aha...no i pytanie czy reguluje sie tak samo TPS jak w 2.0 v 6? bo tylko do tego silnika znalazłem kilka fajnych opisów
....zabrałem sie za regulacje TPS-a w nastepujacy sposób...pytanie co zrobilem zle
najpierw ustawiłem tą śrubke na odbojniku przy slimaku żeby dosłownie delikatnie tylko podnosiła odbojnik...
odkrecilem jedna srubke z czujnika TPS tak aby można było regulować ...
zapłon na ON ..listek szczelinomiża 050 miedzy kowadełko a odbojnik no i krecilem tps-em aby właczyl sie wentylator ...jak tylko sie uruchomil zopstawilem w tej pozycji i dokrecilem tps-a ...wkładając listek 010 – 020 went nadal krecil....
o co chodzi???
wszystko oczywiscie w trybie testu.....
