Odpalanie – problemy

Postprzez jazoonn » 19 kwi 2007, 21:58

ja opisze jak to wygląda u mnie tylko proszę sie nie smiać odrazu :)
u mnie też ten problem "bywa" zauważyłem dwie sprawy
im mniej paliwa tym trudniej mu sie pozbierać z odpaleniem szczegulnie jak już jest blisko rezerwy
ja przekręcam kluczyk do zapłonu i czekam aż zgaśnie kontrolka ABS (jakieś 2 sekundy) i wtedy odpalam bez problemów
jak przekręce go odrazu to moge kręcić rozrusznikiem i 15 sekund a auto nie odpala
i tak dla pożądku mam 626 1.8 96r.
jazoonn
 

Postprzez sebas1 » 7 maja 2007, 12:08

To i ja się podłączę do tematu . Od jakiegoś czasu pojawiły się problemy z odpaleniem silnika za pierwszym razem , na 10 odpaleń 3 razy kręci od razu , a 7 trzeba go piłować parę sekund , poza tym od długiego czasu tankuję jak wskazówka spadnie ciut poniżej połowy zbiorika , ale ostatnio śmigałem dłuższą trasę i zeszło trochę więcej paliwa tak ciut nad rezerwą , i wtedy (akurat podczas wyprzedzania tak ok140km/h) auto zaczęło przerywać . Im mocniej wciskałem gaz tym bardziej przerywał , problem zniknął w momencie zatankowania pod korek , ale z ciekawości znów wyjeżdziłem prawie do rezerwy i znowu zaczął się dusić.Czy to pompa paliwa się kończy , czy może syf w zbiorniku? Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem , i wie jak i co.Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi
Forumowicz
 
Od: 25 sty 2006, 22:54
Posty: 38
Skąd: gdańsk
Auto: MAZDA 626 2,5 V6,VW Touran 1,9

Postprzez GrzegorzR » 19 mar 2008, 20:26

podłączam się pod temat bo u mnie wygłąda to tak:
– kręcę 3 do 4 sek – odpala
– kręcę 1,5 sek nie odpala ale wtedy słyszę buczenie z tyłu, buczenie niknie kręcę jeden obrót pali – to buczenie to chyba pompa paliwowa
w serwisach mazdy w Łodzi powiedzieli: w pierwszym że jest przerwa na przewodzie czujnika halla wału korbowego, chyba bujda.... nie wiem. w drugim serwise powiedzieli że wszystkie czujniki halla sprawdzili i że są ok, ale usterki nie usunęli nakładli mi że to wina komputera, ale nie są pewni bo na mini demonstracji ich koncepcja padła.
moje pytania : dlaczego pompa paliwa załącza się dopiero po ok.1,5 do 2 sek i co myślicie o moim problemie, a właściwie mojej madzi?
Pozdrawiam i proszę o pomoc
ps jeżdżę tylko na benzyni
Początkujący
 
Od: 10 mar 2008, 20:43
Posty: 23
Auto: xsedos 2,0 , v6, 24v, 144 KM,

Postprzez figur » 2 kwi 2008, 11:10

ze smutkiem i ja muszę zabrać głos w tym temacie...

opis problemu:
po kilku/kilkunastu godzinach postoju moja Mazda 626 GF 1.8 97r odpala z kilkunastosekundowym opóźnieniem tzn. po maksymalnym przekręceniu kluczyka następuje głucha cisza i dopiero po jakim czasie silnik odpala bez jakichkolwiek innych problemów.
co ciekawe, czas oczekiwania na odpalenie można skrócić włączając np światła albo dmuchawę (ale to chyba do końca nie stanowi reguły). znajomy elektryk, rozdziawiając gębę ze zdziwienia, sugeruje awarię kostki zapłonowej przy stacyjce.

spotkaliście się kiedyś z takim problemem? można gdzieś dostać takie kostki zapłonowe? a może przyczyna jest bardziej banalna?

licząc na odrobinę pomocy pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 lip 2007, 21:18
Posty: 9
Skąd: Wrocław
Auto: 6 (GG/GY) kombi 2.0 121 KM 2004

Postprzez Hazu » 2 kwi 2008, 17:30

Sprawdź zaciski na akumulatorze oraz podłaczenie masy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6