Wymiana rozrządu.
Jak pompa zaczęła przepuszczać? Przez łożysko? A może przez uszczelkę? 
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
sylwo Uszczelką nie może
pompa padła
jak zdejmiesz obudowę rozrządu to pod pompą jest otwór właśnie z niego leci płyn ., Pompa do wymiany 
- Od: 21 sty 2010, 18:27
- Posty: 475
- Skąd: Koćmierzów 23 k/Sandomierza- Frankfurt nad Manem
- Auto: MazdaXedos 6 2.0 V6 Automat
Pompa puszcza płyn tyłem, tak jak pisał Qchar. A co do GMB to nawet smirnoff mówił, że dostaje sygnały, że pompa siada przy takich przebiegać, wiec mój przypadek nie jest odosobniony. Druga sprawa to to ile osób robi takie przebiegi, żeby się o tym przekonać?
Wysyłane z mojego HTC Sensation za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego HTC Sensation za pomocą Tapatalk 2
Na dniach będę wymieniał rozrząd. I to na grubo bo ze wszystkimi sprężynkami ,uszczelkami i uszczelniaczami. Oczywiście pompę też wymieniam.
Jakiej firmy rolki ,paski ,napinacz ,uszczelki polecacie do Xedosa
No i jakiej firmy pompa jest dobra skoro tak narzekacie na GMB a większość sklepów ma właśnie ją w ofercie.
Czy mówi mam coś pompa firmy DOLZ
(niby dobra pompa za 170zł )
Czy komplet rozrządu firmy SKF to dobry wybór
Czy bardziej pójść w MItsuboshi ,NTN i GMB ?
I czy uszczelki i uszczelniacze takich firm jak REANZ czy CORTECO to mogą być
Czy przepłacić i zainwestować w serwisie w oryginały
Proszę podpowiedzcie coś konkretnie bo zaczynam mieć już bałagan w głowie z tymi firmami
.
Jakiej firmy rolki ,paski ,napinacz ,uszczelki polecacie do Xedosa
Czy mówi mam coś pompa firmy DOLZ
Czy komplet rozrządu firmy SKF to dobry wybór
I czy uszczelki i uszczelniacze takich firm jak REANZ czy CORTECO to mogą być
Proszę podpowiedzcie coś konkretnie bo zaczynam mieć już bałagan w głowie z tymi firmami
- Od: 2 mar 2013, 15:08
- Posty: 18
- Skąd: Wrocław
- Auto: Xedos 6 2.0 V6 CA, 1994
napisz do carspeed'u podadza ci najlepsze propozycje cenowe oraz ewentualnie dobre zamienniki, byle czego nie sprzedaja lub nie polecaja. Bedziesz mial przeglad czy kupowac to co szlo na 1 montaż czy dobrej jakosci zamienniki
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002

- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2049 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
OK ,dzięki napisałem do nich i zobaczymy co odpiszą.
Ale z tego co wyczytałem na forum to oni proponują np. pompę wody GMB a tutaj są opinie podzielone.
Dlatego zapytałem co Wy proponujecie.
Mam jeszcze pytanko odnośnie Uszczelek pokryw zaworów. Wiem że to ważny element i warto kupić oryginał mazdy i tak też zamierzam.
Ale z tego co widzę to mazda daję samą uszczelkę natomiast np. REINZ dokłada jeszcze jakieś małe elementy.12szt na stronę. Co to jest
czy to też trzeba wymienić ? czy w oryginale mazdy trzeba je osobno dokupić ?
Rainz :
http://moto.allegro.pl/uszczelka-pokryw ... 59230.html
mazda :
http://moto.allegro.pl/uszczelka-mazda- ... 04375.html
pzdro
Ale z tego co wyczytałem na forum to oni proponują np. pompę wody GMB a tutaj są opinie podzielone.
Dlatego zapytałem co Wy proponujecie.
Mam jeszcze pytanko odnośnie Uszczelek pokryw zaworów. Wiem że to ważny element i warto kupić oryginał mazdy i tak też zamierzam.
Ale z tego co widzę to mazda daję samą uszczelkę natomiast np. REINZ dokłada jeszcze jakieś małe elementy.12szt na stronę. Co to jest
Rainz :

mazda :

pzdro
- Od: 2 mar 2013, 15:08
- Posty: 18
- Skąd: Wrocław
- Auto: Xedos 6 2.0 V6 CA, 1994
Cinek napisał(a):Ale z tego co wyczytałem na forum to oni proponują np. pompę wody GMB a tutaj są opinie podzielone.
Dlatego zapytałem co Wy proponujecie.
Tutaj nikt nic innego niż GMB ci nie zaproponuje, bo prawie wszyscy taką wsadzają. Pompa OE Mazda kosztuje ok. 320 zł a GMB ok. 170 zł, sam decyduj. Weź pod uwagę, że 50.000 km czy 100.000 km to mała różnica bo nie jeden Xed nie dotrwa do tego przebiegu
AGADAR napisał(a):nie jeden Xed nie dotrwa do tego przebiegu
Moim mam zamiar jeszcze nie jedne silnik wyeksploatować

- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4292 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
jedrzej07 napisał(a):napisz do carspeed'u podadza ci najlepsze propozycje cenowe
E tam najlepsze... Zorientuj sie ile dane czesci kosztuja w sklepiku klubowym – czasami potrafia byc tansi –> http://www.mazdaspeed.pl/sklep/.
AGADAR napisał(a):Tutaj nikt nic innego niż GMB ci nie zaproponuje, bo prawie wszyscy taką wsadzają. Pompa OE Mazda kosztuje ok. 320 zł a GMB ok. 170 zł, sam decyduj.
W przypadku fuuck up'u pompy GMB, nowa pompa + wymiana wyjdzie na pewno drozej niz zakup OE. Prosta matematyka...
Cinek napisał(a):Czy bardziej pójść w MItsuboshi ,NTN i GMB ?
GMB to na prawde nie jest dobra firma. W pierwszym rozrzadzie tez jedna z rolek mialem GMB. Przy okazji wymiany cieknacej pompy okazalo sie, ze rolka made by GMB zaczyna sie poddawac i zostala wymieniona razem z pompa wody...
btw. debatowanie na temat uszczelek i uszczelniaczy chyba nie bardzo jest zwiazane z tematem tego watku...
Witam. Przepraszam że tak bezpośrednio bez żadnego wstępu, ale mam dosyć
poważny problem. Żeby nie przedłużać – jeśli bym mógł to chciałbym prosić o
radę.
Otóż mam problem, jeżdżę mazdą xedos 6 (2.0 V6 140km 98r. po lifcie) .
Samochód ma przejechane 215tys, rozrząd był wymieniany przez poprzedniego
właściciela przy około 175-180 tys. km.
Otóż odpaliłem dziś autko, i zaczęły mnie dochodzić stuki puki (miałem
otwarte okna szyberdach). pierwsze co pomyślałem – mogłem urwać wydech,
ponieważ jechałem po dziurawym terenie – podjechałem zaraz do mechanika
znajomego, ale to nie sprawa wydechu – coś mi stuka w rozrządzie (lub
gdzieś bardzo niedaleko), jest to pukanie równomierne, przy wyższych
obrotach zmienia się w coś w rodzaju furkotania, a powyżej 2,5-3tys.
obrotów zanika (bo wątpię że ustaje fizycznie). silnik pracuje równo i
cichutko – jedynie to stukanie.
czytałem temat viewtopic.php?f=127&t=12627
i doczytałem się że może to być napinacz bądź sprężyny kół wałków rozrządu
– ewentualnie łożyska lub rolka napinacza – chciałbym wiedzieć czy dobrze
strzelam i jaki może być koszt tego typu części?(zaznaczam rozrząd był
wymieniany – przejechane na nim jest nie więcej jak 45tysięcy więc raptem
połowa)
Pozdrawiam i z góry dziękuję:)
poważny problem. Żeby nie przedłużać – jeśli bym mógł to chciałbym prosić o
radę.
Otóż mam problem, jeżdżę mazdą xedos 6 (2.0 V6 140km 98r. po lifcie) .
Samochód ma przejechane 215tys, rozrząd był wymieniany przez poprzedniego
właściciela przy około 175-180 tys. km.
Otóż odpaliłem dziś autko, i zaczęły mnie dochodzić stuki puki (miałem
otwarte okna szyberdach). pierwsze co pomyślałem – mogłem urwać wydech,
ponieważ jechałem po dziurawym terenie – podjechałem zaraz do mechanika
znajomego, ale to nie sprawa wydechu – coś mi stuka w rozrządzie (lub
gdzieś bardzo niedaleko), jest to pukanie równomierne, przy wyższych
obrotach zmienia się w coś w rodzaju furkotania, a powyżej 2,5-3tys.
obrotów zanika (bo wątpię że ustaje fizycznie). silnik pracuje równo i
cichutko – jedynie to stukanie.
czytałem temat viewtopic.php?f=127&t=12627
i doczytałem się że może to być napinacz bądź sprężyny kół wałków rozrządu
– ewentualnie łożyska lub rolka napinacza – chciałbym wiedzieć czy dobrze
strzelam i jaki może być koszt tego typu części?(zaznaczam rozrząd był
wymieniany – przejechane na nim jest nie więcej jak 45tysięcy więc raptem
połowa)
Pozdrawiam i z góry dziękuję:)
słabo coś szukasz
tu masz o talerzykach, cenach i wymianie
druga sprawa to czy poprzedni właściciel wymienił napinacz rozrządu...
tu masz o talerzykach, cenach i wymianie
- Kod: Zaznacz cały
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=439&t=147133
druga sprawa to czy poprzedni właściciel wymienił napinacz rozrządu...
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
z tego co z nim rozmawiałem to facet mówił że wymienił wszystko – kompletnie ostatecznie i definitywnie. a że gościu mówi z jajem więc załóżmy że jest wymienione kompletnie..
jednakże dźwięk jest bardzo podobny do mojego, wręcz identyczny (chociaż może ja chcę aby taki był) więc strzelam że to mogą być sprężynki..w poniedziałek się okaże
Pozdrawiam
jednakże dźwięk jest bardzo podobny do mojego, wręcz identyczny (chociaż może ja chcę aby taki był) więc strzelam że to mogą być sprężynki..w poniedziałek się okaże
Pozdrawiam
Poprzedni właściciel mógł zmieniać rozrząd z napinaczem ale jak nie zrobił tego na oryginale (szczególnie napinacz) to po tym przebiegu może być on już do wymiany...
Sprzedam większość części do Mazdy Xedos 9 Millenii 2.5 V6 2001 2002

- Od: 16 mar 2009, 22:08
- Posty: 2049 (2/16)
- Skąd: Piotrków Kujawski
- Auto: Była Mazda Xedos 2.0 V6 KF 1994
Jest Mazda Millenia S 2.3 V6 KJ 2001
Witam. Jakiś czas temu zakładałem temat odnośnie walenia w silniku. Postawiłem na sprężynki pod wałkami.
Wczoraj autko rozebrałem i wymieniłem owe sprężynki, złożyłem całość... i okazało się że to nie to. Rozebrałem rozrząd i znalazłem rolkę. A właściwie jej pozostałości, pocięty pasek i parę innych pierdoł. Poprzedniego właściciela muszę udusić za genialną "wymianę" rozrządu (śruby były nieruszane, przy okazji parę pourywałem bo chyba nigdy kluczy na gwint nie widziały) ale nie w tym rzecz.
Chciałbym się spytać, bo sytuacja wygląda tak – pojawiło się terkotanie w samochodzie, przestraszyłem się że to coś w rozrządzie autko stało, później po konsultacji postawiłem na sprężynki pod wałkami, po czym samochod przejechał dobre 300-400km (no bo przecież można jeździć z bujającymi się sprężynkami) po czym wczoraj po założeniu nowych sprężyn rolka napinacza najnormalniej w świecie się rozleciała (nowe sprężynki, większe napięcie popękana rolka poszła się..) (...) czy jest sens wymieniać rozrząd? czy po czymś takim (przy próbie odpalenia poszła rolka) spokojnie wymiana rozrządu załatwi sprawę? Co o tym sądzicie?
P.S. Jeśli tak to rzeczywiście silnik jest bezkolizyjny – z rozpieprzonym rozrządem przejechał 400km :o
Wczoraj autko rozebrałem i wymieniłem owe sprężynki, złożyłem całość... i okazało się że to nie to. Rozebrałem rozrząd i znalazłem rolkę. A właściwie jej pozostałości, pocięty pasek i parę innych pierdoł. Poprzedniego właściciela muszę udusić za genialną "wymianę" rozrządu (śruby były nieruszane, przy okazji parę pourywałem bo chyba nigdy kluczy na gwint nie widziały) ale nie w tym rzecz.
Chciałbym się spytać, bo sytuacja wygląda tak – pojawiło się terkotanie w samochodzie, przestraszyłem się że to coś w rozrządzie autko stało, później po konsultacji postawiłem na sprężynki pod wałkami, po czym samochod przejechał dobre 300-400km (no bo przecież można jeździć z bujającymi się sprężynkami) po czym wczoraj po założeniu nowych sprężyn rolka napinacza najnormalniej w świecie się rozleciała (nowe sprężynki, większe napięcie popękana rolka poszła się..) (...) czy jest sens wymieniać rozrząd? czy po czymś takim (przy próbie odpalenia poszła rolka) spokojnie wymiana rozrządu załatwi sprawę? Co o tym sądzicie?
P.S. Jeśli tak to rzeczywiście silnik jest bezkolizyjny – z rozpieprzonym rozrządem przejechał 400km :o
Silnik jest bezkolizyjny to fakt , ale czy przejechałby 400 km? hmm , mogłby jeśli rozrząd się tylko nieznacznie przestawił , może stąd to terkotanie o którym piszesz. Wymien cały rozrząd i będziesz wiedział .

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Próbowałem odpalić kilka razy, ale bez skutku więc nie próbuję dalej. Było już dość późno więc muszę rozebrać do końca rozrząd. (nie udało mi się jeszcze ściągnąć koła pasowego, reszta rozebrana) ale po odgięciu pokrywy rozrządu znalazłem kawałki rolki tylko jeszcze nie wiem której...
Witam serdecznie i proszę Was o jakieś sugestie... Na wstępie napiszę, że jestem "nowy" no forum i zielony jeśli chodzi o auta... moje pierwsze auto chodź na karku już 26 lat :/ Kupiłem xedosa bo jest fantastyczny ale troszkę mam z nim problemów:( ... Wymieniłem teraz rozrząd kompletny z pompą no i niestety zaufałem znajomemu, i powierzyłem mu robotę (chciałem zaoszczędzić ). Silnik podczas jazdy zachowuje się ok tylko jak stoję na światłach, wrzucam luz to obserwuje jakieś znaczne wibracje silnika i to dosyć mocne bo czuje je na całym ciele i obserwując pusty fotel pasażera – cały się rusza... a tak nie było przed wymianą... jak podjadę np pod dom i chwile stoję nie gasząc silnika to po pewnym czasie ustają te wibracje. Ruszając jeszcze czasami mam taki objaw jakby paliwo nie dochodziło od razu ...ale to akurat pewnie wina gazu, który chyba trzeba już wyregulować....
Jeśli chodzi o obroty w tym momencie to przeważnie trzymają się około 700 a czasmi potrafią spaść do 300-400 a czasami trzymać się na poziomie 1100 też tego nie rozumiem od czego to jest uzależnione :/
Korzystając, że już opisuje jakie mam problemy z autkiem to są dwie sprawy... Po jeździe, wysiadając z autka czuje benzynę w lewym przednim kole i wydaje mi się że jakoś powoli ucieka mi paliwo bo ogólnie mam auto na gaz wiec potrzebuje benzynę tylko do odpalenia... ( przewód paliwowy w tym miejscu jest cały bo sprawdzałem ...) a druga rzecz jak jest zimno to odpala mi od razu a jak jest ciepło to za pierwszym razem nie chce odpalić ... Może ktoś przeczyta moje wypociny i jakoś podda mi pomysł co może dziać się przede wszystkim z tym silnikiem, czy może rozrząd źle założony czy coś
pozdrawiam i z góry dziękuję
Jeśli chodzi o obroty w tym momencie to przeważnie trzymają się około 700 a czasmi potrafią spaść do 300-400 a czasami trzymać się na poziomie 1100 też tego nie rozumiem od czego to jest uzależnione :/
Korzystając, że już opisuje jakie mam problemy z autkiem to są dwie sprawy... Po jeździe, wysiadając z autka czuje benzynę w lewym przednim kole i wydaje mi się że jakoś powoli ucieka mi paliwo bo ogólnie mam auto na gaz wiec potrzebuje benzynę tylko do odpalenia... ( przewód paliwowy w tym miejscu jest cały bo sprawdzałem ...) a druga rzecz jak jest zimno to odpala mi od razu a jak jest ciepło to za pierwszym razem nie chce odpalić ... Może ktoś przeczyta moje wypociny i jakoś podda mi pomysł co może dziać się przede wszystkim z tym silnikiem, czy może rozrząd źle założony czy coś
-
frogooo
Wydaje się, że powinieneś podjechać do prawdziwego Mechanika i opisać mu swoją historię bo pewnie parę problemów się nałożyło łącznie ze źle ustawionym rozrządem to jeszcze może coś nie podłączone jest...warto by ktoś obejrzał solidnie auto.
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6