przez sebas1 » 7 maja 2007, 12:08
To i ja się podłączę do tematu . Od jakiegoś czasu pojawiły się problemy z odpaleniem silnika za pierwszym razem , na 10 odpaleń 3 razy kręci od razu , a 7 trzeba go piłować parę sekund , poza tym od długiego czasu tankuję jak wskazówka spadnie ciut poniżej połowy zbiorika , ale ostatnio śmigałem dłuższą trasę i zeszło trochę więcej paliwa tak ciut nad rezerwą , i wtedy (akurat podczas wyprzedzania tak ok140km/h) auto zaczęło przerywać . Im mocniej wciskałem gaz tym bardziej przerywał , problem zniknął w momencie zatankowania pod korek , ale z ciekawości znów wyjeżdziłem prawie do rezerwy i znowu zaczął się dusić.Czy to pompa paliwa się kończy , czy może syf w zbiorniku? Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem , i wie jak i co.Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi