Układ chłodzenia, przegrzewanie, wycieki.

[Lukka]

ok, wymieniłeś termostat, zalazłeś płyn lecz czemu od samego początku nie dałeś opasek na przewód od króćca do chłodnicy , spadł wypluło płyn więc silnik zapewne pracował bez cieczy.
Co polecam, odpal silnik niech popracuje, uklęknij przed zderzakiem i patrz czy gdzieś wycieka płyn, jeżeli kapie to znaczy że gdzieś coś puszcza, jak będzie puszczać z okolic koła pasowego (z pod plastikowych osłon rozrządu) to pompa popuszcza (w najgorszym wypadku) jak gdzieś indziej to postaraj się zlokalizować wyciek.

A przewód ma być twardy, ponieważ tam jest ciśnienie.

Nie dałem opasek – bo nigdy ich tam nie było
Cieknie gdzieś z lewej strony z przodu. Jeszcze nie znalazłem gdzie dokładnie.
W weekend "rzucam się pod auto" i może wtedy znajdę.

Pompa wymieniona 2 lata temu.

Pozdrawiam!

[Papi]

Wywalilo ci plyn dolates i? zmniejsza sie znowu poziom plynu ze stwierdzasz wyciek gdzies? moze poprostu jest zapowietrzony bo wylalo sie zalozyles dolales i jezdzisz ruura z chlodnicy po lewej stronie nie jest zassana? jesli korkiem wy wywalalo to bys widzial zagdzej samochod i zaczelo by korkiem kipic pod wplywem cisnienia..

Ja mialem zapowietrzopny uklad jak ci nikt w ukladzie nie grzebal i niemasz zadnych inwencji tworyczch:D do odpowietrzania to sam powinien dojsc do siebie ja tak mialem przede wszystkim spradz poziom plynu i czy ruru nie zasysa. A wyciek lec po kablach i znajdziesz plamy:)

[Lukka]

Wygląda tak jak by waliło spod tego korka który jest na wyjściu z chłodnicy.
Zamówiłem korek – jutro dostawa i zobaczę czy to to...

[toster01]

Wy tu szukacie ch... w mózgu, a uszczelka pod głowicą szmelc. Od samego początku było widać po zassanej rurze i braku płynu. Takie rzeczy się z kosmosu nie biorą. Dużo już Ci "oleju" przybyło? A nie! Nie zauważysz, bo one olej przepijają, wiec stan pewnie będzie ok.?

[lukkil]

ja mam rure zassaną przy bloku i co uszczelkę muszę wymieniać?

[Hazu]

ja mam rure zassaną przy bloku i co uszczelkę muszę wymieniać?

Nie wymieniaj, nie przejmuj się głupimi tekstami.

[sebek-71]

Wy tu szukacie ch... w mózgu, a uszczelka pod głowicą szmelc. Od samego początku było widać po zassanej rurze i braku płynu. Takie rzeczy się z kosmosu nie biorą. Dużo już Ci "oleju" przybyło? A nie! Nie zauważysz, bo one olej przepijają, wiec stan pewnie będzie ok.?

Kolego:
viewtopic.php?f=126&t=35672&p=559346&hilit=zassany+w%C4%85%C5%BC#p559346
viewtopic.php?f=127&t=22904&p=2107762#p2107762

[Lukka]

Witam,

problem miałem rozwiązany – w moim przypadku przestał działać korek ten z zaworkiem.
Wymieniłem go – płyn przestał uciekać. Wszystko się unormowało... do dzisiejszego dnia.
Krótki przejazd przez miasto – silnik zdążył się nagrzać i przy parkowaniu pod domem strzelił ten gruby przewód idący od bloku silnika do chłodnicy. Na pewno dostał w kość – kiedy ubywało płynu, bo robił się wtedy mooocno twardy, a po jeździe go zasysało.

Czy jakieś specjalne czynności powinny być wykonane przy jego wymianie? Na coś dodatkowo zwrócić uwagę?

Pozdrawiam,

Łukasz

[radar88]

Z tego co pamiętam to są one zbrojone, więc taki kup, wymień, zalej płyn i szerokości

[Lukka]

Chyba nie będzie tak różowo i szybko z powrotem na asfalt.

Nie wiem czy dobrze wykombinowałem to co się stało – ale po dalszej diagnostyce stwierdziłem, że:

1. wężyk/przewód idący do zbiorniczka wyrównawczego był zabity szlamem. Został już udrożniony.

2. nie wiem czy chłodnica jest drożna :/ załatałem węża zbrojoną taśma klejącą – aby sprawdzić co i jak dalej działa. Silnik łapie pełną temperaturę – i jak "macam" chłodnicę, to ciepła jest tylko w okolicach gdzie wchodzi w nią właśnie ten pęknięty wąż. Cała reszta jest w temperaturze otoczenia. Czy to jest normalne. Nigdy wcześniej jej nie sprawdzałem pod tym kątem i nie mam punktu odniesienia.
Ogrzewanie działa, wskazówka temperatury silnika w normie, wentylator się nie załącza.

[sebek-71]

Po otwarciu termostatu chłodnica powinna zrobić się cała gorąca(musi oddać ciepło), dlatego sprawdź dopiero po całkowitym zagrzaniu silnika

[Lukka]

Dzięki za informację! Wiem teraz jak ma być.

Pozdrawiam!

[antros]

podpinam sie pod ten temat... szukajka nie znalazla nic ciekawszego...
wymienilem chlodnice, tzn. no... mechanik ale jest taki jeden maly szkopul co nie daje mi od tego czasu spokoju. w tej co mialem wczesniej wezyk do zbiornika wyrownawczego wychodzil z lewej strony a chlodnica miala korek spustowy (ten po prawej stronie na dole) a pod nim wezyk spustowy, natomiast w tej co mam wezyk od korka chlodnicy do zbiorniczka jest po prawej stronie i brak wezyka spustowego jest sam korek. mechanik powiedzial ze pasowala ladnie nic nie kabinowal przy zakladaniu. I teraz achtung!
czy takie roznice moga miec wplyw na zachowanie ukladu chlodzenia?

[Hazu]

Trzeba się poważnie zastanowić; czy umiejscowienie korka spustowego chłodnicy, ma wpływ na działanie układu chłodzenia?

Ale jest jeden plus; to że wogóle jest korek spustowy.

[antros]

oki hehe ;D pytam bo od dluzszego czasu mam problem z ukladem chlodzenia typu sztywne weze i troszke za wysoka temperatura co objawia sie innymi problemami np pekaniem kolejno wezow <LOL> w miedzyczasie wymienilem tez wlasnie chlodnice, ale zanim wypowiem sie dokladnie sprobuje zobaczyc czy jest gdzies juz podobny watek (na marginesie laik ze mnie totalny w zakresie napraw samochodu – wiem ile wyczytam

a czemu mnie to zastanawia... bo wtedy wezyk od wyrownawczego do korka nie idzie po prostej tylko robi luk zeby ominac korek takie cos ~ jak tylda wlasnie ~ i przez to troche jest on troche zagiety... scisnalem izolacja zeby mial przepustowosc

[Hazu]

Może korek masz pod wyższe ciśnienie.
powinien być 0.9

[antros]

o korku tez czytalem nowy jest juz w drodze. ale historyjke tez opowiem. stary byl troche zmasakrowany w sensie z rok temu moze polapalem sie ze ta uszczelka na koncu tego grzybka co jest w srodku jest popekana. bylem madzia za granica wiec mysle kurcze po co tu na korek wydawac jak drozej niz u nas ... polatam go ... zalatalem jakas uszczelka w plynie dodatkowo troche poszerzyla sie ta uszczelka wiec korek trzymal tyle ze popekany byl to mysle wymienie. w sklepie dostalem zamiennik za ok 25zl na 0,9 bara wlasnie, zalozylem pojezdzilem troche zaczely sie rowniez wspomniane problemy. korek wogoole dziwny: naklejka sie rozchodzi pomalu a nie kapie na nia ani nic i zauwazylem ze przy przykrecaniu trzpien taki maly co wystaje (pod naklejka byl) sie obraca... nie wiem 3 tak ma byc.. chyba cos nie tego...
no a zamowilem z gatesa bo jak patrzylem na zdjecia podgladowe to skojarzylem ze to ten sam raczej co mialem wczesniej.
popatrze jaki korek mam teraz jesli jeszcze odczytam bo jesli to jego wina to dodamy produkt do nie polecanych

[bibula]

Witam wszystkich mam pytanie do znawców bo nikt nie ogarnia tego tematu. Mam xedosa6 i problem z układem chłodzenia. Jest korek po prawej stronie chłodnicy patrząc od przodu 0,9 bar i jak silnik się nagrzeje to wychodzi płyn z samego środka korka jest to już trzeci nowy korek bo wszyscy mówili że może jest popsuty. Z tego co wiem to on pod wpływem ciśnienia się podnosi i nadmiar płynu trafia do zbiorniczka wyrównawczego tez mnie dziwi to że ten układ nie ma węża do zaciągania płynu z zbiorniczka wyrównawczego jak mu zabraknie w głównym układzie. Jest też oczywiście ten drugi korek po lewej stronie przy bloku silnika wąż gumowy który do niego dochodzi niedawno pękł i założyłem nowy. Ten korek który znajduje się nad tym wężem jest normalny a nie żaden ciśnieniowy i zauważyłem że jak zaleje układ właśnie przez ten korek i go zakręce to po naciśnięciu gumowego węża rękom to wylatuje przez niego woda, więc wyciełem łatkę z dętki i go uszczelniłem tak że nie leci ale za to bardziej zaczeło lecieć tym ciśnieniowym z prawej strony a ten gumowy robi się bardzo twardy jak by było za duże ciśnienie. Termostat działa poprawnie i otwiera.
Pytania:
1.Jakie powinny być te korki?
2.I dlaczego tak się dzieje z tym moim samochodem
PS. Nie jestem jakimś gamoniem i znam się trochę na samochodach i brałem udział przy remoncie silnika tego samochodu ale z tym układem chłodzenia i rzeczami które się dzieją nikt nie ma żadnych pomysłów a ja się pomału załamuje.

Jak ktoś znał by przyczynę i to by pomogło to jestem wstanie zapłacić!!! Z góry wszystkim dzięki.

[sebek-71]

Kolego skoro nie masz węża do zaciągania, ale i do zwracania nadmiaru płynu z układu do zbiorniczka wyrównawczego, to i pewnie otwory w które można go podłączyć są zaślepione i jak wzrasta ciśnienie w układzie(normalny objaw), to wysadza korek ciśnieniowy i dlatego on cieknie.
Dodatkowo przez to pękł ci gumowy przewód z lewej str silnika.
Sprawdź chłodnicę wody, bo coś mi się wydaje, że masz nie ori...
Zapodaj fotkę jak to wygląda.

[bibula]

Tylko że wąż do zwracania nadmiaru płynu do zbiorniczka wyrównawczego koło tego korka jest i nie jest zatkany. Ale też jak dolewam płyn do głównego obiegu silnika to z czasem rośnie mi stan w zbiorniczku wyrównawczym i też leci na środku przez ten korek ciśnieniowy a wąż gumowy robi się bardzo twardy. A przez ten wężyk który idzie do zbiorniczka wyrównawczego dmuchałem i w zbiorniczku bez problemu bulgotało. Na rozgrzanym silniku jak leci przez ten korek ciśnieniowy i gumowy wąż jest twardy zdjąłem wężyk który idzie do zbiorniczka wyrównawczego i delikatnie kapało z tej krótkiej rurki plastikowej na którą nachodzi ten wężyk od zbiorniczka. Też patrzyłem czy ta rurka krótka nie jest zatkana.