silnik czasami samoczynnie wchodzi na obroty czy to podczas jazdy czy na postoju zazwyczaj na postoju już mi głupio jak stoję na światłach a obok mnie stoja samochody a tu raptem od 2.5 do 3tys i trzymają (nie falują) się różnie do 30sek obojętnie czy gaz czy benzyna jak przełączę na benzynę jak zauważę ten efekt to tak jakby przy dodawaniu gazu silnik przerywa nie wchodzi płynnie na obroty (w chwili gdy obroty są zawyżone gazowi to nie przeszkadza ale na benzynie jazda nie możliwa , gdy obroty się odblokują jazda na benzynie jest możliwa)
-czasami mam problemy z uruchomieniem obojętnie czy to z benzynki czy to z gazu ale po kilkukrotnej próbie uruchomienia w końcu zazwyczaj z gazu zapala obroty podwyższone po kilku sekundach powiedzmy 10s się normują i mogę też jeździć na benzynie
Sprawdzałem dolot szczelny tps ustawiony brak mi pomysłów może ktoś ma jakiś pomysł lub miał coś podobnego
stale obroty do 3 tys
Strona 1 z 1
Zobacz płyn w chłodnicy. Stara madzia sama się wkręcała gdy było za mało.
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
To nie wina niskiego poziomu płynu. Gdy "stara Madzia" jak to ująłeś, ma mało płynu to obroty na postoju falują równo od 1000 do 3000 obrotów.
Co do problemu leiszman'a – moja"stara"
tez mnie raz tak zaskoczyła. Po prostu stoję w korku a tu nagle silnik się zadławił i wskoczył sobie na trzy tysie i trzyma te obroty równo. Po parokrotnym podgazowaniu zawsze zatrzymywała się na 3 tyś. Zaparkowałem pod domem zdjąłem klemy. Na drugi dzień po bezproblemowym odpaleniu problem znikł i do dzisiaj się nie powtórzył.
Co do problemu leiszman'a – moja"stara"
Be Quick Or Be Dead
- Od: 7 maja 2008, 20:33
- Posty: 96
- Skąd: Wrocław
- Auto: Xedos 2.0V6 92.
idę zdjąć klemy może są jeszcze jakieś pomysły
-cala przepustnica wyczyszczona rozkręcona na części pierwsze i wyczyszczony korkowiec może on się zacina może czas wymienić kompletna przepustnice ale nie chce ryzykować niepotrzebnie
-cala przepustnica wyczyszczona rozkręcona na części pierwsze i wyczyszczony korkowiec może on się zacina może czas wymienić kompletna przepustnice ale nie chce ryzykować niepotrzebnie
Mazda Xedos 2.0l V6 24V
w mx3 krokowiec mi tak dawal w pupę wez jak bedzie wył na tych 3tys obrotów zagnieć wąż ktory idzie z powietrzem do silniczka krokowego jak spadna obroty to wiesz juz co jak nie to szukaj dalej taki jest najprostszy sposób , chyba ze linka gazu ci sie wiesza ale to bys zauwazyl podejzewam
mam na zbyciu rolki do rozrzadu Xedos nr.katalogowe dodam pasi do innych pewnie oraz teleskopy bagaznika do MX3
- Od: 26 paź 2008, 21:58
- Posty: 151
- Skąd: krk
- Auto: Xedos6`96 1.6 16V,byla tez Mx3
Ja miałem też podobny efekt jak nie domykała się prawidłowo przepustnica.
Raz było to spowodowane tym, że pękła jedna ze sprężyn powrotnych na tym elemencie, który łączy przepustnicę z linką od gazu. A drugim razem – w zimie – wpadł tam jakiś brud i efekt był podobny.
Raz było to spowodowane tym, że pękła jedna ze sprężyn powrotnych na tym elemencie, który łączy przepustnicę z linką od gazu. A drugim razem – w zimie – wpadł tam jakiś brud i efekt był podobny.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6