hey,
mazda Xedos 16V, 1994r. 2,0, automat
Byłam na spawaniu kielicha Mcpersona. po wyjechaniu od blacharza auto normalnie dojechalo do domu. Wczoraj je odebrałam. Dzis jadąc do pracy nie maiła mocy. Przy starcie auto sie trzęsło, obroty dochodzily az do 6 tysiecy i dopiero z wielkim trudem zminiała bieg na nastepny. Po puszczeniu gazu obroty spadaly odrazu szybko poniżej 1000. Udało mi sie dojechać jakoś do pracy (5km), ale na parkingu poszły biegi. nic nie mozna zrobić ani w przód ani w tył. Co jest grane? czy spawanie mogło coś uszkodzić? mial ktoś podobny problem?
biegi się nie właczaja! brak mocy
Strona 1 z 1
hehe ja tam się nie znam. jak do tej pory wszystko było git. Nie wiem, co z tymi biegami? Poprstu Madzia oszalala:(
- Od: 17 maja 2010, 12:36
- Posty: 4
Też tak myślimy, ponieważ akumulator nie był odłączony do spawania! Mam ochotę ubić faceta, który to robił. Wymieniłam też olej, troszkę pomogło, ale ndal jeżdzi w trybie awaryjnym. Muszę jechac na sprawdzenie komputera.
- Od: 17 maja 2010, 12:36
- Posty: 4
Jedź do tego mechanika i powiedz co się dzieje z autem po ich spawaniu, jak będzie się wypierał to spytaj się dlaczego nie odłączyli akumulatora prze spawaniem.
Xedos B6 http://www.youtube.com/watch?v=LqXNk-psA3s
Xedos KF http://www.youtube.com/watch?v=o7klHd-1HWQ
Moje autko: viewtopic.php?f=137&t=95874
Xedos KF http://www.youtube.com/watch?v=o7klHd-1HWQ
Moje autko: viewtopic.php?f=137&t=95874
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6