Klub MazdaSpeed

Kupilem xedosa 6 1.6 sprowadzonego z Belgi przebieg 170 tys.km.Nie mam pojecia czy wymieniany byl rozrzad,czy jest jakis sposob aby to sprawdzic bez rozbierania.Silnik pracuje cicho, wydaje mi sie ze jest OK.

Jeśli nie jesteś pewien i nie masz wiarygodnego źródła infomacji
że był wymianiany to dla świętego spokoju wymień sobie cały komplet.

Pamiętaj że wydatki niestety nie kończą się na samym zakupie auta
na początek warto wymienić: rozrząd, płyny, filtry, olej
reszta w miarę potrzeb: świece, przewody, hamulce itp.

XsiX dobra rada bez rozbierania raczej sie nie da!wez pod uwage ze rozrzad steruje całym silnikiem mozesz rozebrac i sprawdzic w jakim stanie jest pasek napinacz ale jak juz bedziesz miał rozebrane to lepiej zrobic i po sprawie.

XsiX napisał(a):płyny, filtry, olej
reszta w miarę potrzeb: świece, przewody, hamulce itp.

to tez dla swietego spokoju

Tak myslalem ze bez wymiany sie nieobejdzie

maxneim76 nie no obejdzie sie ale jakie beda skutki

maxneim76 napisał(a):Tak myslalem ze bez wymiany sie nieobejdzie

ciesz się że masz B6 (1.6) a nie KF (2.0 V6)
w przypadku rozrzadu przy tym drugim silniku zapłakał byś jak bóbr

XsiX napisał(a):ciesz się że masz B6 (1.6) a nie KF (2.0 V6)

XsiX napisał(a):ciesz się że masz B6 (1.6) a nie KF (2.0 V6)
w przypadku rozrzadu przy tym drugim silniku zapłakał byś jak bóbr

Eh, nie było tak źle z wymianą w KF, fakt że było to 4 lata temu.
Przyłączam się do pozostałych wypowiedzi, bezwzględnie dla spokoju ducha i oszczędności w przyszłości trzeba wymienić rozrząd od razu. Ja to zrobiłem zaraz po zakupie auta, 190 tys.km. Pozdrawiam i życzę wiele radości z jazdy!

Eh, nie było tak źle z wymianą w KF, fakt że było to 4 lata temu.

menes wymieniałem rozrząd w listopadzie w KF
a w marcu u brata w B6
uwierz mi że różnica w grubości portfela „po zabiegu” jest baaardzo widoczna

XsiX napisał(a):

Eh, nie było tak źle z wymianą w KF, fakt że było to 4 lata temu.

menes wymieniałem rozrząd w listopadzie w KF
a w marcu u brata w B6
uwierz mi że różnica w grubości portfela „po zabiegu” jest baaardzo widoczna

różnica w samych częściach to <800zł

a tak na marginasie – czy silnik w xedos 6 1.6 (B6) jest kolizyjny??? tzn. co się dzieje gdy pasek rozrządu zerwie się – zawory spotkają się z tłokami czy idą do góry a silnik gaśnie???

BartekB napisał(a):a tak na marginasie – czy silnik w xedos 6 1.6 (B6) jest kolizyjny? tzn. co się dzieje gdy pasek rozrządu zerwie się – zawory spotkają się z tłokami czy idą do góry a silnik gaśnie?

Właśnie dobre pytanie – jak to jest ?

Tech-Man lepiej by sie nie zrywał

heh ... i wszystko jasne. Ale to tak z ciekawości – rozrządzik wymieniony 4 tysiączki temu, więc narazie mam spokój

ehhhhh amnie teraz czeka

uwierz mi że różnica w grubości portfela „po zabiegu” jest baaardzo widoczna

U mnie na szczęście mechanik z Wrocka uratował napinacz hydrauliczny i 800zł miałem w kieszeni, gdyby nie to pewno bym to odczuł mocniej. Przejechałem już ok. 40 tys. i jest ok.

ja też rozrzad wymieniłem i to niedawno, jednak zawsze istnieje możliwość ,że nawet nowy pasek może "strzelić" – pewnie, ... żeby lepiej nie – jednak chciałbym się dowiedzieć jak to jest w przypadku gdy jednak strzeli podczas jazdy
Pozdrowionka

BartekB napisał(a):jak to jest w przypadku gdy jednak strzeli podczas jazdy

wzywasz lawetę wymieniasz pasek i odjazd w najlepszym wypadku

Gorszy przykład:
zaczołeś wyprzedzać z wysokiego biegu bo wydawałoći się że spoko się wyrobisz.
A tu klijent nie daje się wyprzedzić a z przodu pojawił się samochód .
Panikujesz wbijasz np. 2 bieg z piątego, pasek ci się zrywa: mocy brak, hamować nie hamuje ...

A tak bardziej optymistycznie może ci rozwalić obudowę rozrządu.
Silnik ogólnie powinien przeżyć.

emmarek napisał(a):z przodu pojawił się samochód .

TIR lepiej wymienic pasek