Klub MazdaSpeed

Witam, mam wielki problem a mianowicie znikający prąd. Akus naładowany na 100% czyli 12V podłączam do pod klemy i sprawdzam napięcie ucieka do 6V i ucieka az do 3V, żadna kontrolna sie n ie świeci. Gdy podłączam akusa to słychać pstrykniecie w bezpiecznikach, te kolo silnika wycieraczek. prosze o pomoc.

hmm. pstryknięcie w bezpiecznikach to raczej znak że "leci prąd"
sprawdzałeś czy bezpiecznik nie spalony od aku?
albo czy aku jest dobry ? może się aku po prostu zdziadział

i znowu zonk. odpaliłem na zaciąg, aku wytrzymuje max 20 min i pada, teraz pasek klinowy od alternatora pękł . wiec jutro go wymienię i sądzę ze to przyczyna alternatora. Ale jutro będę pewien.