Strona 1 z 3

Spalanie, silnik B6

PostNapisane: 13 mar 2012, 17:15
przez Setritus
Auto moje zawsze paliło sporo, w trasie ok 7,5 wiec bardzo fajnie, ale w miescie już minimum 12L. Jakoś to znosiłem, ojciec mowił zawsze ze to pewnie moja wina, ze mam ciężką nogę. Prawda jest jednak inna, zawsze jeżdze bardzo spokojnie. Najlepszym dowodem na to było pożyczenie auta siostrze na kilka tygodni, przy sposobie jazdy spokojnej kobitki spalanie również wyniosło ok 12L.
Coś więc za dużo.
Tej zimy spalanie mocno podskoczyło, bo aż do 15 litrów w mieście (w trasie nie jeżdżę).
myślałem że to zima, że to że tamto, ok, na wiosne sie ociepli bedzie lepiej. Ale po ostatnim tankowaniu kalkulator pokazał ponad 18 litrów na 100km, czyli ****** za dużo. Wole nawet nie myśleć co będzie latem przy szerokiej oponie i klimatyzacji!
Pytanie moje co jest nie tak? Oleju bierze bardzo mało, ok litr na 4000km, komputer żadnych błędów nie wyrzuca, nie mam pojecia gdzie szukać przyczyny. A przy obecnych cenach paliwa z takim spalaniem za glowe mozna sie złapać!
Ostatnio wymieniłem filtr paliwa, spalanie bez zmian.
Dziur w baku nie mam, sąsiad też mi chyba paliwa nie podprowadza, nie wiem o co chodzi.

Mam w aucie kilka odbiorników prądu (monitorek, ładowarka samochodowa do laptopa, dwa spore wzmacniacze od audio), co jakies 2 tygodnie musze ładować akumulator bo przy jeździe po mieście alternator go nie naładuje. Wiadomo, altek pracuje na najwyższych obrotach, ale nie wierze żeby przez to spalanie było o 8 litrów za wysokie.

Założyłem sobie kiedyś stożkowy filtr powietrza, znacznie ładniej brzmi silnik, nawet 1.6, ale też rodzaj filtra chyba raczej nie ma wpływu na spalanie.

Prosiłbym kompetentnych ludzi o pomoc. Latem szykuje się swap na KF lub KL, mam nadzieje ze paradoksalnie nowy wiekszy silnik spalał bedzie mniej, ale do tego czasu jeszcze blisko 5 miesięcy, a rowerem jezdzil nie bede.
Dziękuje i pozdrawiam

PostNapisane: 13 mar 2012, 19:47
przez sebek-71
Zacznijmy od oleju, litr na 4000km hmm...to ponad 2l między wymianami(jeśli je robisz co 10000km), myślę, że to sporo, tym bardziej przy silniku 1,6.
Następna sprawa, to masz dużo odbiorników prądu, a skoro altek z ładowaniem nie nadąża, to pewnie z litr, albo i więcej może przez to spalić(szczególnie po mieście).
Sprawdź jeszcze sondę, bo może już niedomagać, a dopiero jak całkiem padnie, to pokaże błąd---ja tak miałem :)
Na koniec myślę, że 1,6 to jednak za słaby silnik do xeda i niestety trzeba dawać mu z buta, żeby jako tako jechał, a to niestety przekłada się na szybkie ubywanie paliwka :P
Nie ma to, jak V6 <jupi>

PostNapisane: 13 mar 2012, 20:53
przez furman
Lambda na sam początek do sprawdzenia... Najlepiej podmienić na chwilę albo podpiąć pod program czytający na bieżąco parametry silnika...

Nie mam długo Xedosa ale zauważyłem, że pali mniej jeśli nie schodzi się poniżej 2000obr/min...
A miałem takie przyzwyczajenie po dieslu <zawstydzony>

PostNapisane: 13 mar 2012, 21:57
przez LUM@K
Może dlatego że jeździsz dużo po mieście i co chwila odpalasz stajesz odpalasz i dlatego też może samochód dużo palić.Ale najlepiej to sprawdzić sonde Lambda możę ona zle chodzi.

PostNapisane: 13 mar 2012, 22:10
przez radar88
Zależy ile pokonujesz dystansu, jeżeli jest to dystans 3-4 km to silnik nie osiąga temperatury pracy, przez co pracuje na ssaniu, lecz nie zmienia to faktu że trochę dużo jak na 1,6, ponieważ 2,0 tyle mi nie połykał.

W dziale TA mieliśmy taki przypadek, że Milly KL łykała 25L/100 okazało się że dystans pokonywany z domu do pracy to 2,5km i dla tego spalanie wyszło jakie wyszło.

PostNapisane: 14 mar 2012, 00:09
przez Lowiec
W związku z tym, że z moim jesteśmy dośc duż km napiszę z doświadczenia: miasto 10-11-12 l trasa 8,5 – ale tak do 120 i połowa do 90. Żrednio zawsze mogę przyjmować 10 ale lpg, na pb będzie ok 10% mniej. Myślę, że to normalne spalanie bo xed duży, cieżki a1,6 to się do kosiarki nadaje. Sprawdź wszystko co jest odpowiedzialne za wysokość spalania względem temperatury. Łącznie z odpowietrzeniem układu.

Re: Xedos 1.6 i spalanie 18 litrów

PostNapisane: 14 mar 2012, 00:36
przez Hazu
Może czas zrobić przegląd hamulców po zimie, skoro błędów brak i silnik prycha jak należy.

PostNapisane: 14 mar 2012, 01:29
przez Setritus
nie trzymają, moge go spokojnie przepchnąć.
obadam lambde, zobaczmy co z tego wyjdzie.

PostNapisane: 14 mar 2012, 10:24
przez Lowiec
Przepchnąć jak przepchnąć ale koła mają się kręcić lekko. Z tym filtrem powietrza...czysty jest?Bo jak zapchany to może być podwyższone spalanie.

PostNapisane: 14 mar 2012, 12:16
przez KyRy
Koła 225/45 R18 przy silniczku 1,6 też mogą swoje robić :D

PostNapisane: 14 mar 2012, 13:09
przez Setritus
Lowiec napisał(a):czysty jest?Bo jak zapchany to może być podwyższone spalanie.

tak czysty.
KyRy napisał(a):Koła 225/45 R18 przy silniczku 1,6 też mogą swoje robić :D
najgorzej ze takie spalanie wyszlo jeszcze na oponie 185mm, wiec wole nie myslec co bedzie teraz na 225 :/

mam nieco wątpliwości jeżeli chodzi o sprężarke klimatyzacji, dziwnie ona chodzi, w zakładzie jak napełniali mi układ powiedzieli ze wszystko ok, że te spreżarki tak mają, chodzi o dziwne dzwieki ktore z siebie wydaje nawet jak nie pracuje. Przy pewnych obrotach nawet na wyłączonej klimie sprężarka brzydko brzęczy, moze ma jakieś zryte łożyska i stawia za duży opór, nie wiem. W każdym razie zdejme pasek klinowy i założe poprzedni krótszy, który nie obsługuje sprężarki klimy, zobaczymy czy cos sie zmieni.
Jak nie to odłącze wszystkie odbiorniki prądu i pojezdze kilkadziesiąt km. Jeżeli nadal nic to nie zmieni to wymienie lambde i tyle, nawet nie chce mi sie sprawdzać czy ta jest dobra, wsadze nową i tyle.
Gdzie w silniku 1.6 jest lambda?

[Usunięte]

PostNapisane: 14 mar 2012, 13:13
przez Setritus
PostTen post został usunięty przez radar88 14 mar 2012, 20:12.
Powód: Post pod postem

PostNapisane: 14 mar 2012, 13:23
przez Lowiec
Sprawdź jakie będziesz miał spalanie bez tego całego grania, bez klimy,z zamkniętymi szybami i na oponce 185.
Lambda jest wkręcona w rurę kolektorową między chłodnicę a silnik, może będzie trzeba odkręcić osłone kolektora by się do niej dobrać
Ciekawe czy ktoś zrobił badania wpływu szerokości opony na spalanie ale w warunkach drogowych. Jak w innym aucie zmianiałem oponki z r13155/165 na r14185 to żadnej różnicy w spalaniu nie było.

PostNapisane: 14 mar 2012, 15:25
przez Papi
Ja powiem tak mazda xedos 6 przy silniku `1.6 palic bedzie wiecej niz 2.0 bo ten samochod troche wazy:) ale jesli lapie ci takie ilosci not o cos nie tak. (w ziemie zawsze jest spalanie wieksze ale moje 2.5 pali 15 w zimie:)
-sprawdz przewody czy nie maja przebicia czy nie bija gdzies na boki nie po przepalane i odrazu swiece
– klima znacznie zwieksza spalanie
-filtry powietrz itp
– zacisniete hamulce nie wszystkie wystarczy nawet jedno kolo stan sobie i probuj jechac na polsprzegla przygasa czy bez problemu rusza?

Pozatym sprawdz sobie ladowanie powinno byc okolo 14.2 akumulatora czy nie siada alternator jak musisz doladowywac akumulator do cos nie tak..

PostNapisane: 14 mar 2012, 22:45
przez Setritus
nie chciałbym odłączać wszystkiego i zmieniać kół z powrotem na 185 naraz, bo jak spalanie faktycznie spadnie, to nie bede znał winnego. To raczej nie opony bo spalanie 18l wyszło na oponie zimowej 185.
Na dobry początek poleci lambda, czy jest dobra czy nie, zostanie wymieniona. Swoją drogą jak sprawdzić czy jest sprawna?
Jeśli wymiana lambdy nic nie zmieni to wtedy najpierw odłączam sprężarke klimy. Jeśli nadal spalanie bedzie wysokie to poodłączam wszystkie wzmacniacze itd.
Oponki zostawie na sam koniec

PostNapisane: 16 mar 2012, 08:56
przez Tubi
Ja na walniętych lambdach miałem spalanie zimą 20/100 a błędów też nie pokazywało po resecie przez około 200km.

PostNapisane: 17 mar 2012, 12:36
przez Vince
Lowiec napisał(a):xed duży, cieżki

Papi napisał(a):ten samochod troche wazy:)

Co Wy z tą masą ;) Xed waży 1140kg i moim zdaniem to niewiele jak na spore auto tej klasy i nie ma żadnego wpływu na problem kolegi Setritus. Zresztą, wszystkie xedy tyle ważą a większość właścicieli nie narzeka na spalanie :)
Co do spalania 18l/100, mam taką propozycję. Rozgrzej silnik, zatankuj do pełna i pojeździj po mieście (bez przerwy) np. 50km. Znowu zatankuj do pełna na tej samej stacji, z tego samego dystrybutora. Jeśli spalanie wyjdzie w normie, może to oznaczać że z autem jest wszystko ok, tylko na codzień pokonujesz krótkie odcinki i silnik nie daje rady się rozgrzać.
Setritus napisał(a):Na dobry początek poleci lambda, czy jest dobra czy nie, zostanie wymieniona. Swoją drogą jak sprawdzić czy jest sprawna?

U mnie mechanik podłączał specjalny tester – coś w rodzaju oscyloskopu. Widać było jak po rozgrzaniu sonda zaczyna pracować, co miało oznaczać, że działa poprawnie.

Re: Xedos 1.6 i spalanie 18 litrów

PostNapisane: 22 mar 2012, 13:34
przez toster01
A sprawdzał zachowanie wskaźnika temperatury? Może się termostat na dużym obiegu podwiesił i go nie dogrzewa? Druga opcja, to przepływomierz, ale najlepiej byłoby pożyczyć od kogoś na testy, co by się nie pchać w koszty.

PostNapisane: 30 lip 2012, 11:07
przez antros
Papi napisał(a):a powiem tak mazda xedos 6 przy silniku `1.6 palic bedzie wiecej niz 2.0 bo ten samochod troche wazy:) ale jesli lapie ci takie ilosci not o cos nie tak. (w ziemie zawsze jest spalanie wieksze ale moje 2.5 pali 15 w zimie:)


tak tylko sie podepne bo z tym sie wogooole nie zgodze... kolega a co ty na to:
1300 km w 12 godz z 2 przerwami na kanapeczki, jednym tankowaniem i obrotami w trasie na 4-5tys. --------- spalanie: 7,3l/100km ------------ 2,0 tez siodemeczke zje?
a... i zeby nie bylo... przy nieszczelnym silniku i bez prawidlowej kompresji... hm?

PostNapisane: 30 lip 2012, 13:48
przez lukkil
antros napisał(a):tak tylko sie podepne bo z tym sie wogooole nie zgodze... kolega a co ty na to:
1300 km w 12 godz z 2 przerwami na kanapeczki, jednym tankowaniem i obrotami w trasie na 4-5tys. --------- spalanie: 7,3l/100km ------------ 2,0 tez siodemeczke zje?
a... i zeby nie bylo... przy nieszczelnym silniku i bez prawidlowej kompresji... hm?

a w obliczeniach się czasem nie walnąłeś? <lol> albo podczas przerwy na kanapeczki ktoś benzyny do baku dolał <spoko>