Nierówna praca silnika.

[Marcin V6]

tez tak miałem tylko w 2.0 że po puszczeniu gazu jechało na 2-ce i miało 1500rpm,podbijało obroty a dopiero puźniej opadały,
tak jak pisał łysy83 na przepustnicy masz małą pięciokątną śrubkę
Na ciepłym silniku wchodzisz w tryb serwisowy i przykręcasz ją o 1/4 obrotu,wsiadasz w autko jedziesz i sprawdzasz czy się poprawiło,jak nie to o następne 1/4 dokręcasz,jeżeli po puszczeniu gazu obroty zaczną schodzić za nisko to regulujesz to śrubą (pionową) na przepustnicy,nie ruszasz tej małej.
W skrócie trzeba tak pokombinować z tymi śrubkami żeby dolne obroty ustawić śrubą pionową i wtedy nie będziesz miał kłopotów z odpalaniem a górne "obroty"(żeby nie podbijało i szarpało)tą małą śrubką.Jak już ustawisz jak trzeba wyciągasz mostek i jeździsz jeżeli coś będzie nie tak lekko korygujesz już bez wchodzenia w serwisowy,trzeba pojeździć dzień dwa żeby autko się nauczyło
Układ w 100% odpowietrzony i TPS ustawiony jak w instrukcji na forum.
Jak coś napisz na PW dam Ci numer przez tel. to dużo łatwiej wytłumaczyć,powodzenia w walce

[Agerak]

Heh dziekuje
No juz walczymy z tymi srubkami jaks czas, zobacze jutro na zimnym jak bedzie BEz ssania trzeba lekko przygazowywac kilka sekund ale pozniej juz trzymalo przed cala ta akcja

[Marcin V6]

Ciężko to wytłumaczyć pisząc bo mógłbym zapisać i stronę,ale jak zaczniesz się z tym bawić to zobaczysz sam jak się auto zachowuje.
Pamiętaj ze nie możesz tego regulować tylko na jałowym jak auto stoi,tylko ustawiasz,przegazujesz 3 razy i do auta i tak jak pisałem wczesniej 2ka 2000rpm i puszczasz gaz i wtedy będziesz wiedział co jest nie tak.
Jak regulowałem na postoju na jałowym to niby wszystko było ok a jak wsiadłem do auta,przejechałem kawałek i była
Nie potrzebny Ci żaden mechanik,tylko kawałek prostej i trochę czasu wyżej masz napisane co przykręcić albo co odkręcić w zależności od tego jak się zachowuje auto.
Skoro ciężko Ci odpala to zapewne masz za bardzo wkręconą śrubę na przepustnicy a za bardzo odkręconą tą małą od krokowego.
Ustawiałem to całkiem niedawno po wymianie płynu chłodzącego.Odkręć sobie z rana korek ten przy bloku i zobacz czy masz płynu pod korek jak nie to dolej

[Agerak]

Jest ktos moze w stanie na zdjeciu pokazac gdzie dokladnie znajduje sie zawor EGR w xedosie 1.6 ?
Mam rozpiske ale dziwnie ty wyglada, tak jakby troche ztylu. Natomiast tuz za pokrywa zaworow widze cos bardzo podobnego do EGR.

[bartekl]

zawór Egr ( dzis sie nauczylem gdzie jest) jest pod przepustnicą od kolektora wydechowego idzie miedziana rurka przesledz ją i znajdziesz , dzis wykrecalem tą rurke i zaslepilem moneta 2gr pasuje idealnie i zakrecilem zeby to odciać tak radza w ktoryms poscie ;]

[Lowiec]

i jaki efekt tego zaślepienia?

[bartekl]

wlasnie pojezdzilem i powiem ci ze poki co wzrosły obroty na biegu jałowm do 1200 tylko druga sprawa ze niemam idealnie ustawionego TPSa, ale bład 16 o dziwo mi sie nie pokazał po resecie ,pojezdze to zobacze

[Lowiec]

u mnie 1200 na jałowym jest jak dojeżdzam do np skrzyżowania, potem spadaja do pierwszej kreski czyli ok 750. Ale nie mam zaślepionego.

[bartekl]

no widzisz tyle co mazd tyle objawów i problemów

[Lowiec]

Proszę Cię...nic mi nie mów...jestem po naprawie silnika i dalej żre olej...zastanawiam się nad brzydkim synonimem do "Mazda".

[sq2jul]

Ten post został usunięty przez sq2jul 6 mar 2011, 15:06.
Powód: na prosbe autora

[bartekl]

wiesz ja silnik wymieniałem juz dawno , a żre olej do znaczy ile żre ? jesli 1l na kilka tys to normalne hehe zeby cie uspokoic tak juz poprostu jest , neiwiem jak ty al eja brak mocy (bo nie oszukujmy sie Demonem 107KM w takim aucie to nie jest) nadrabiam jazda na wyższych obrotach bo wtedy dopiero autko odżywa a taka jazda wiaże sie z braniem oleju

[crazy86]

Witam. Pozwole sobie odswiezyc temat. mam takie same objawy jak są opisywane na poczatku. Samochod tak jakby nie palil na jeden cylinder i faluja mu obroty a czasem nawet zgasnie jak wychamuje silnik i trzymam na "D" i hamulcu :/ A teraz po kolei. kiedys wywalilo mi plyn i zawiazlem samochod do "pseudo mechanikow" zeby wszystko usczelnili i wymienili plyn (dlatego chcialem uszczelnic gdyz jak sie zagrzal to syczalo mi z weza i myslalem ze to glowny powod uciekajacego plynu). Gdy przyjechalem po samochod zrobilem mu mala jazde probna. samochod kopcil na poczatku i szarpalo nim jeszcze na placu ale stal okolo miesiaca (poniewaz mam prace w delegacjach) wiec stwierdzilem ze to objal dlugiego braku rozruchu itp. wyjechalem na jazde probna samochod strasznie szarpal na wyzszych obrotak sie uspokajal a po chwili znow mi wywalilo plyn. Wrocilem zeby posprawdzali to poniewaz ja im samochod zostawilem tylko z objawem wycieku plynu hlodniczego a tu prosze jakie cyrki. Po paru tygoniach pracy w delegacjach znow przyszedlem po odbior samochodu. Zostala wymieniona kopulka zaplonowa, palec rozdzielacza, swiece ngk albo bosh ( nie pamietam ale kazalem im innych nie wkladac). Samochod po tych zabiegach chodzil rowno na benzynie (gaz raczej to wyregolowania po czyms takim wiec delikatnie skakaly obroty) ale sie grzal i ich zdaniem byla to pompa wody ale dalem sobie z nimi spokoj. Oddalem do zaufanego mechanika mojego kuzyna. Okazala sie uszczelka pod glowica i termostat:P glowice sprawdzone, zplanowane, poskladane. ale dalej gasl i szarpal i doszlo falowanie obrotow. Mechanik podpiol pod kompa podobno przepustnica wyczyscil troche pomoglo. Odebralem samochod w takim stanie bo on nie mial pomyslow a ja nie chcialem sobie juz robic kosztow. Po przyjezdzie do domu rozebralem przepustnice i krokowca po czym wszystko wyczyscilem plynem w spreyu do gaznikow. poskladalem ustawilem tpsa ale dalej to samo. Samochod przerywa i szaleja mu obroty choc mniej. Kto mi pomoze bo juz mnie to wyprowadza z rownowagi;/

[Lowiec]

Dziurawa harmonijka za przepływomierzem?

[crazy86]

Nie. wszystko sprawdzone a dodatkowo laczenia przeciagnalem silikonem.

doczytalem w tym poscie ze jest jakas droga srobka od krokowca ale ja mam tylko od obrotow i od naciagu linki a takiej jak pisali ze w krokowcu ma byc to nie mam.

jest jakas mozliwosc sprawdzenia krokowca? np odlaczenie kostki albo cos?

[Lowiec]

wymiganie kodów błędów, podmiana na inny krokowiec.

[crazy86]

wlasnie chcialem sie za to zabrac. a moze byc zwykla dioda bez opornika? nie mam z kad wziasc drugiego krokowca;/ u mnie w miesie ja mam tylko ten samochod. a nawet gdybym zamowil na necie to nie mam pewnosci ze kupie dobry gdyby bylo to samo bo nie wiem czy drugi samochod chodzil na nim poprawnie.

[Lowiec]

yyy...tester z diodą chyba jest bez opornika? A jeśli z opornikiem to musi być zgodny ze specyfikacją. Są odpowiednie tematy opisujące sam tester i kody błędów.
Zobacz czy w Twoim rejonie nie spotykają się klubowicze, umów się na spot i spróbuj.

[crazy86]

postaram sie jutro sprawdzic testerem diodowym jesli znajde chwile czasu i dam znac co i jak. Pozdro

[Lowiec]

Spoko:0 i nie zapomnij napisać rozwiązania...może komuś innemu pomoże:)