Nierówna praca silnika.
Witam
Dodzwonilem sie dzis do mojego mechanika bo ostatnio Xenia jakos zaczela tracic obroty. Powiedzial mi ze nie pali na wszystkie gary i zaczal sprawdzac co i jak.Powiedzial ze w miedzyczasie z autkiem sie o pogorszylo (jak to okreslil "[tiiit]*** sie tak ze mnie h*** samego strzelal" Jak sie okazalo 2 z 4 swiec byly okopcone etc. Wymienil na inne i powiedzial ze jest troche lepiej ale nadal obroty troche wariuja. To co mnie zdzwilio jest fakt ze swiece nie maja nawet dwoch miechow, a byly to ori NGK do xedosa....
Co moze byc powodem zakopcenia nowych swiec ?
Dodatkowo mowi ze obroty nadal wariuja powiedzial ze znalazl jakas srube sterujaca iloscia dawki powietrze i sie troche poprawilo. Zakladany byl stozek wec moze teraz wiecej powietrza lapal (moze za duzo). Dzis mam odebrac autko i zastanawiam sie na co moglbym zwrocic jego uwage
Czy wszystko to moze byc wina zaslepionego wlotu powietrza pod przepustka (wylacza to automatyczne ssanie) – ale po zaslepieniu wczesniej bylo ok – tak sie pytam bo juz mi cycki opadaja...
Sprezanie jest ok , Przewody tez nowki ori
Dodatkowo z obserwacji moich wynika ze na zimnym silniku jest stanowczo lepiej , o znaczy pali na dotyk a na cieplym czesto trzeba dosc dlugo krecic
Ratunku ?
Dodzwonilem sie dzis do mojego mechanika bo ostatnio Xenia jakos zaczela tracic obroty. Powiedzial mi ze nie pali na wszystkie gary i zaczal sprawdzac co i jak.Powiedzial ze w miedzyczasie z autkiem sie o pogorszylo (jak to okreslil "[tiiit]*** sie tak ze mnie h*** samego strzelal" Jak sie okazalo 2 z 4 swiec byly okopcone etc. Wymienil na inne i powiedzial ze jest troche lepiej ale nadal obroty troche wariuja. To co mnie zdzwilio jest fakt ze swiece nie maja nawet dwoch miechow, a byly to ori NGK do xedosa....
Co moze byc powodem zakopcenia nowych swiec ?
Dodatkowo mowi ze obroty nadal wariuja powiedzial ze znalazl jakas srube sterujaca iloscia dawki powietrze i sie troche poprawilo. Zakladany byl stozek wec moze teraz wiecej powietrza lapal (moze za duzo). Dzis mam odebrac autko i zastanawiam sie na co moglbym zwrocic jego uwage
Czy wszystko to moze byc wina zaslepionego wlotu powietrza pod przepustka (wylacza to automatyczne ssanie) – ale po zaslepieniu wczesniej bylo ok – tak sie pytam bo juz mi cycki opadaja...
Sprezanie jest ok , Przewody tez nowki ori
Dodatkowo z obserwacji moich wynika ze na zimnym silniku jest stanowczo lepiej , o znaczy pali na dotyk a na cieplym czesto trzeba dosc dlugo krecic
Ratunku ?
Ostatnio edytowano 21 sty 2011, 18:37 przez Agerak, łącznie edytowano 1 raz
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Napewno układ zapłonowy kopółka palec świece przewody coś z tego lub aparat
Co się stanie, gdy jadąc z prędkością światła, włączysz przednie reflektory?
3 h w warsztacie z mechanikiem i kilka jazd probnych ....
Na poczatku wogole zauwazylem ze jak trzymam gaz lekko to obroty rosna do ok 2100 i pyk wracajaa na 2000 znowu rosna i wracaja i tak w kolko dopiero jak mocniej depne to sie wkreca. Podczas jazdy probnej szarpala niemilosiernie..... Okazalo sie ze cos z TPS, mechanik tam cos porobil i super. Zero problemow z wkrecaniem sie i odbijaniem, podczas jazdy swietnie sie zbierala i rownusienko przyspieszala w calym zakresie obrotow. No ale jadac na wolnych obrotach (turlajac sie na malym rondzie za jakims kolesiem majac wcisniete spzreglo, bach zgasla)
Odpalilem , jade dojzdzam do skrzyzowania git, caly czas ladnie rowno , obroty zatrzymaly sie na 700 i miodek ruszylem po 3-4 sek dojechalem do warsztatu, parkuje zostawiam na luzie wysiadam i mowie do mechanika ze teraz swietnie i w tym smamym momencie madzie pyk i gasnie. I tak caly czas po ok 7-10 sekundach lazenia na jalowym obroty spadaja i gasnie.
Co dziwniejsze po zapaleniu jak odlaczy sie przewodz krokowca (ten air intake pod przepustnica) autko natychmiast nie gasnie, dopiero wlasnie po tych ok 10 sekundach. Jak sie je ostro podrkeci na przyklad na 1500 rpm to po tym czasie obroty spadaja do 1200-1300 i wogole buda dosc nierownomiernie trzesie.
Aha dodam ze jak go lekko przygazowalem potrafil zostac na naprzykllad 1200 rpm pomimo ze chwile wczesniej obroty staly na 700
A chwile wczesniej na 700 nic nie trzeslo ( podczas tej drugiej jazdy probnej kiedy wszystko bylo swietnie az do ronda) i przy 700 nie bylo czuc ani slychac auta wogole, wiec wiem ze moze ladnie chodzic...
Jak myslicie moze to jest ten caly problem ? Krokowiec? Po zlikwidowaniu tego szarpania nareszcie sie madzie jezdzi tak jak powinno ,i chcialbym pozbyc sie teraz problemu z tymi wolnymi obrotami Najgorsze jest to ze kiedys tak nie b ylo, objawy nasily sie – takm i sie wydaj- po wpierdzeleniu sie w wieksza dziure.
Na poczatku wogole zauwazylem ze jak trzymam gaz lekko to obroty rosna do ok 2100 i pyk wracajaa na 2000 znowu rosna i wracaja i tak w kolko dopiero jak mocniej depne to sie wkreca. Podczas jazdy probnej szarpala niemilosiernie..... Okazalo sie ze cos z TPS, mechanik tam cos porobil i super. Zero problemow z wkrecaniem sie i odbijaniem, podczas jazdy swietnie sie zbierala i rownusienko przyspieszala w calym zakresie obrotow. No ale jadac na wolnych obrotach (turlajac sie na malym rondzie za jakims kolesiem majac wcisniete spzreglo, bach zgasla)
Odpalilem , jade dojzdzam do skrzyzowania git, caly czas ladnie rowno , obroty zatrzymaly sie na 700 i miodek ruszylem po 3-4 sek dojechalem do warsztatu, parkuje zostawiam na luzie wysiadam i mowie do mechanika ze teraz swietnie i w tym smamym momencie madzie pyk i gasnie. I tak caly czas po ok 7-10 sekundach lazenia na jalowym obroty spadaja i gasnie.
Co dziwniejsze po zapaleniu jak odlaczy sie przewodz krokowca (ten air intake pod przepustnica) autko natychmiast nie gasnie, dopiero wlasnie po tych ok 10 sekundach. Jak sie je ostro podrkeci na przyklad na 1500 rpm to po tym czasie obroty spadaja do 1200-1300 i wogole buda dosc nierownomiernie trzesie.
Aha dodam ze jak go lekko przygazowalem potrafil zostac na naprzykllad 1200 rpm pomimo ze chwile wczesniej obroty staly na 700
A chwile wczesniej na 700 nic nie trzeslo ( podczas tej drugiej jazdy probnej kiedy wszystko bylo swietnie az do ronda) i przy 700 nie bylo czuc ani slychac auta wogole, wiec wiem ze moze ladnie chodzic...
Jak myslicie moze to jest ten caly problem ? Krokowiec? Po zlikwidowaniu tego szarpania nareszcie sie madzie jezdzi tak jak powinno ,i chcialbym pozbyc sie teraz problemu z tymi wolnymi obrotami Najgorsze jest to ze kiedys tak nie b ylo, objawy nasily sie – takm i sie wydaj- po wpierdzeleniu sie w wieksza dziure.
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
podciśnienia posprawdzaj.może grzebiąc przy tps coś się wysunęło bo takie objawy są.sprawdź kostkę od przepływki może lekko wyskoczyła i coś się wali.stawiałbym tylko na to ale mogę się mylić.
Przeplywka jest ok, odlaczalismy ja podczas pracy autka i odrazu gaslo, tak samo nie trzymal wogole obrotow po odpaleniu gdy kostka byla wypieta
Co do tego podcisnienia tez o tym myslalem , moze jutro go poprosze jakby co A moze jakies inne jeszcze kwestie ? Czemu akurat po kilkunastu sekundach autko gubi wolne obroty i gasnie ?
Co do tego podcisnienia tez o tym myslalem , moze jutro go poprosze jakby co A moze jakies inne jeszcze kwestie ? Czemu akurat po kilkunastu sekundach autko gubi wolne obroty i gasnie ?
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Hmm wiem ze to dziwne pytanie ale czy moze miec cos z tym wspolnego fakt ze wskaznika paliwa pokazuje 0 (ale nei swieci sie zebrak) , mechanik powiedzial ze sie jakos tak samo z zsiebie powalilo – faktycznie juz wczesniej mialem sytuacje ze mi spadl wskazowka ale potems ie plywak odwiesil.
A co do regulatora cisnienia to gdzie on jest zlokalizowany ? Moze angielska nazwe znacie to bym wyszukal w manualu ?
Musze rozgryzc ta , bo dopiero dzis pierwszy raz po 2 miechach madzia porzadnie jezdzila i pozostala tylkow kwestia jalowych obrotow Szarpania podczas naciskanai gazu juz nie ma , i to autko naprawde swietnei sie prowadzi (a juz myslalem ze mazdy tak maja ^^)
A co do regulatora cisnienia to gdzie on jest zlokalizowany ? Moze angielska nazwe znacie to bym wyszukal w manualu ?
Musze rozgryzc ta , bo dopiero dzis pierwszy raz po 2 miechach madzia porzadnie jezdzila i pozostala tylkow kwestia jalowych obrotow Szarpania podczas naciskanai gazu juz nie ma , i to autko naprawde swietnei sie prowadzi (a juz myslalem ze mazdy tak maja ^^)
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
z obrotami raz za wysokimi a potem autko gaśnie to z czytaj błędy bo może czujnik temp. powietrza zasysanego jest walnięty i na jałowym ją zalewa nie pamiętam do końca jak to jest w b6 ale tak bywa w np. w fs
mx6 ge kl,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
323bf b6 R.I.P.,
323bf b6t 4x4,
probe fs,
xedos6 kf
mx-6ge kl,
mx-3 b6 sohc,
626 gd gt fe3n,
- Od: 12 maja 2007, 20:25
- Posty: 562
- Skąd: brwinów
- Auto: punto 1.4 8v......
mx6sc napisał(a):z obrotami raz za wysokimi a potem autko gaśnie to z czytaj błędy bo może czujnik temp. powietrza zasysanego jest walnięty i na jałowym ją zalewa nie pamiętam do końca jak to jest w b6 ale tak bywa w np. w fs
Ok zobacze jutro, wezme testerek i wymigam. Wczesniej jak migalem bylo bezblednie
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Agerak napisał(a):powiedzial ze znalazl jakas srube sterujaca iloscia dawki powietrze i sie troche poprawilo.
A czy tą magiczną śrubką kręcił w trybie serwisowym? bo jak nie to teraz komputer próbuje sobie ustalać skład mieszanki kosztem benzyny i może dlatego wariuje na jałowym.
Siw-y napisał(a):Agerak napisał(a):powiedzial ze znalazl jakas srube sterujaca iloscia dawki powietrze i sie troche poprawilo.
A czy tą magiczną śrubką kręcił w trybie serwisowym? bo jak nie to teraz komputer próbuje sobie ustalać skład mieszanki kosztem benzyny i może dlatego wariuje na jałowym.
To moze byc powod, mowilem mu kiedys by robil to w trybie serwisowym
Dzisiaj w koncu moglem bryknac sie autkiem z zimnym silnikiem bo wczoraj caly czas rozgrzany.
No i moje obserwacja :
Na zimnym jak sie dojezdza do skrzyzowania obroty rosna!!! do ok 1500 , jak sie rozgrzeje to kapa, gasnie i przy przyspieszaniu czuc takie pulsowanie pedalu gazu.
Zatem pomijajac krokowiec sie wieszajacy to pewnie padl czunik temperaturki.
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Bylem autko odebrac no i niestety nawet po przemyciu silniczka i przepustki nadal problem pozostaje. Wpierw obroty sa zbyt wysokie, tak jakby autko jakby samo jechalo a w momencie proby przyhamowania na 2 biegu tak do 1 k obrotow autem szarpie jak diabli. Czuc ze sie proboje wyrwac, jak sie pusci hamulec obroty rosna do 1,5-2k i auto jedzie...W trybie serwisowym autko chodzilo na jalowym spokojniej ale i tak po kilkunastu skeundach widac zanurkowanie obrotow (na przyklad do 300) po chwili wracaja albo gasnie. Zawsze konczy sie tak samo...Przy dojezdzaniu do swiatel tez obroty nurkuja i gasnie
Juz upatrzylem sobie silniczek krokowy i przpustke na allegro i bede chyba wymienial...
Juz upatrzylem sobie silniczek krokowy i przpustke na allegro i bede chyba wymienial...
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
A układ chłodzący odpowietrzony dobrze?
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Szczerze powiem ze nie wiem, ale jak nim jezdzilem pozniej to akurat mialem dmuchawe na maxa odkrecona no i silnik optymalnie rozgrzany. Grzalo ladnie , temp tez ok. Czy zapowietrzenie mialo by wplyw na gasniecie auta na jalowym ?
Wkazdym badz razie idzie juz do mnie nowa przepustka i krokowiec. Dam znac czy to cos dalo
m jak bedzie pasowac ^^
Wkazdym badz razie idzie juz do mnie nowa przepustka i krokowiec. Dam znac czy to cos dalo
m jak bedzie pasowac ^^
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
zauważyłem że jak się nie odpowietrzy lub sam nie jest odpowietrzony do końca to zachowuje się dziwnie, po napełnieniu układu do pełna i odpowiednim odpowietrzeniu zaczyna się zachowywać jak na auto przystało. Mój póki co u mechanika na wymianie uszczelniaczy:)
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
Uklad odpowietrzony , na 100 % Dzisiaj jak pojezdzilem nadal te same objawy . Po zatrzymaniu sie auto trzyma 750 by po 10 okolo sekundahc zgasnac
Niestety przepustka ktora kupilem nie pasuje , sprzedawca na 100 % zapewnia ze to przepustka od xedosa 1.6 ale ona wyglada na taka jak mial jeden z forumowiczow w 1.8
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=91763&start=0
moj natomaist nie ma tego grzybka przy mocowaniu linki no i krokowiec to taka zcarna kopulka a nie "slimak"
Musze niestety odeslac i szukac dalej
http://allegro.pl/przepustnica-mazda-xedos-6-1-6-16v-dohc-i1387205054.html
Tu jest taka sama jaka kupilem przepustke + krokowiec i tez opisana jako 1.6 , juz nei wiem o co chodzi...
moja jest bardziej jak ta :
http://allegro.pl/przepustnica-mazda-xedos-6-1999-1-6-16v-i1419457048.html
Moze mnie ktos oswiecic ?
Ps Zmienilem troche temat gdyz sytuacja sie bardziej wyklaryfikowala
Niestety przepustka ktora kupilem nie pasuje , sprzedawca na 100 % zapewnia ze to przepustka od xedosa 1.6 ale ona wyglada na taka jak mial jeden z forumowiczow w 1.8
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=91763&start=0
moj natomaist nie ma tego grzybka przy mocowaniu linki no i krokowiec to taka zcarna kopulka a nie "slimak"
Musze niestety odeslac i szukac dalej
http://allegro.pl/przepustnica-mazda-xedos-6-1-6-16v-dohc-i1387205054.html
Tu jest taka sama jaka kupilem przepustke + krokowiec i tez opisana jako 1.6 , juz nei wiem o co chodzi...
moja jest bardziej jak ta :
http://allegro.pl/przepustnica-mazda-xedos-6-1999-1-6-16v-i1419457048.html
Moze mnie ktos oswiecic ?
Ps Zmienilem troche temat gdyz sytuacja sie bardziej wyklaryfikowala
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Ta przepustnica na pewno nie jest z B6,za to ta druga na pewno będzie pasować. Jak mojemu xedowi zdarzały się takie problemy to pierwsze odpowietrzałem układ chłodzenia (dokładnie bez pośpiechu) później regulacja obrotów w trybie serwisowym, można byłoby się jeszcze pobawić ustawianiem TPS (gdzieś na forum to opisano). I jeszcze jedno przy krokowcu jest mała śrubka taka pięciokątna,nie wiem do czego służy ale u siebie jak ją trochę wkręciłem to przestawało podbijać obrotów. Podsumowując,jeżeli mechanik nie robił nigdy przy mazdach to może mieć problem z wyregulowaniem tego wszystkiego a i nowa przepustnica pewnie nie pomoże bo ją też trzeba będzie wyregulować.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=59617&hilit=%C5%82ysy
- Od: 25 maja 2008, 20:26
- Posty: 439
- Skąd: ノヴィ・ソンチ KNS
- Auto: CA B6 95'+gazBRC Blos
Subaru OBK EJ251 01'
Też mam tę z firmy xedos, liczą sobie za części jak za zboże.
Nie dokazuj, miła nie dokazuj...
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
http://www.youtube.com/watch?v=eP5wNDeGqLk&feature=related
Link do kilku dokumentów na temat Xedosa:
https://docs.google.com/folder/d/0B_CZcjbKtd0KblBqRVpPcEVxaE0/edit
No wlasnie sek w tym ze wczesniej bylo ok Chodzila dobrze a po wpadnieciu w dzire padlo.
Co do regulacji przepustki jest ok, autkiem nic wogole nie szarpie pozostaje tylko wlasnie bieg jalowy. Tam sa dwie srobki, jedna tak jakby pionowo postawoina a druga poziomo. Jedna odpowiada chyba za dawke powietrze gdyz po manewrowaniu slychac wiekszy swist ze stozka Sprawdzane organoleptycznie ze tak powiem. Ostatnio jak w serwisowke wprowadzalem to chodzilo rowno, po wyjsciu juz nie....
Problem jest ze czym cieplejszy silniuk tym gorzej, dzis musialem jechac autkiem i jak gaslo to nie dawalo sie go prawie odpalic na cieplym....W tym tygodniu znowu zamowie kolejna i zobaczymy
Co do regulacji przepustki jest ok, autkiem nic wogole nie szarpie pozostaje tylko wlasnie bieg jalowy. Tam sa dwie srobki, jedna tak jakby pionowo postawoina a druga poziomo. Jedna odpowiada chyba za dawke powietrze gdyz po manewrowaniu slychac wiekszy swist ze stozka Sprawdzane organoleptycznie ze tak powiem. Ostatnio jak w serwisowke wprowadzalem to chodzilo rowno, po wyjsciu juz nie....
Problem jest ze czym cieplejszy silniuk tym gorzej, dzis musialem jechac autkiem i jak gaslo to nie dawalo sie go prawie odpalic na cieplym....W tym tygodniu znowu zamowie kolejna i zobaczymy
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Maly update
Dzis mechanik wymienil krokowca. Z dobrych wiesci to to ze nie gasnie juz wmiare ale i tak czasami schodza obroty dosc nisko.
Wogole po odpaleniu madzia chodzila jak traktor Wkurzylem sie co nie miara....przejechalem killkukrotnie i zauwazylem ze czaasmi chodzi rowniej.
Nadal pozostal problem z odpalaniem na cieplym, czasami zalapie a czasami od reki.
Po dojechaniu do mechanika przelaczylem go w tryb serwisowy i co....autko chodzilo idealnie. Silnik chodzil tak rowno ze mozna by szklanke postawic i nawet by nie drgnela. Tak samo z wydechu miarowo lecialy spalinki zadnego pyrkotania.
Wymigalem bledy wyszedl 16 -Zawór EGR. Po wyjsciu z trybu serwisowego chodzil ladnie ale przy dojezdzaniu do domu na parkingu znowu zauwazylem ze lekko obroty zeszly. Pozatym autko zachowuje sie inaczej teraz, jak wrzucam na luz obroty lekko ide do gory i nastepnie schodza na odpowiedni poziom.
Powiem wam ze stracilem troche cierpliwosc na Xenie Cos z tym EGR bede musial zrobic, tak wogole to czy w mojej Xeni nie powinna wyskakiwac ikonka check engine etc przy takim bledzie ?
Dzis mechanik wymienil krokowca. Z dobrych wiesci to to ze nie gasnie juz wmiare ale i tak czasami schodza obroty dosc nisko.
Wogole po odpaleniu madzia chodzila jak traktor Wkurzylem sie co nie miara....przejechalem killkukrotnie i zauwazylem ze czaasmi chodzi rowniej.
Nadal pozostal problem z odpalaniem na cieplym, czasami zalapie a czasami od reki.
Po dojechaniu do mechanika przelaczylem go w tryb serwisowy i co....autko chodzilo idealnie. Silnik chodzil tak rowno ze mozna by szklanke postawic i nawet by nie drgnela. Tak samo z wydechu miarowo lecialy spalinki zadnego pyrkotania.
Wymigalem bledy wyszedl 16 -Zawór EGR. Po wyjsciu z trybu serwisowego chodzil ladnie ale przy dojezdzaniu do domu na parkingu znowu zauwazylem ze lekko obroty zeszly. Pozatym autko zachowuje sie inaczej teraz, jak wrzucam na luz obroty lekko ide do gory i nastepnie schodza na odpowiedni poziom.
Powiem wam ze stracilem troche cierpliwosc na Xenie Cos z tym EGR bede musial zrobic, tak wogole to czy w mojej Xeni nie powinna wyskakiwac ikonka check engine etc przy takim bledzie ?
Madziuchna 1995, 323F BA 1.5 16v Z5 RIP 03.07.2010 :(
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
Xenia 1996 , Xedos 6 , 16v B6, CA , 1,6 107 KM – mam nadzieje ze bedzie sluzyc jak najdluzej
Obeecna madzia >>> http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=314&t=108325
- Od: 9 maja 2009, 17:45
- Posty: 242
- Skąd: Kutno
- Auto: Xedos 6 1.6 v16 96r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6