Witam, jak pisze w temacie posiadam mazde xedosa 6 1.6 16v 83kw zrobilem remont silnika a dokladniej nowe pierscienie firmy RIK, glowica po remoncie itp, przed remontem myslalem ze to ze sie slabo wkreca w obroty to przyczyna zepsutych pierscieni i glowicy (bral 1l/1000km oleju) teraz po remoncie zrobilem juz ponad 2tys km ubytkow oleju 0, a z obrotami dzieje sie to samo, opisze dokladnie co jest: dajac mu gaz na maxa np na 2 biegu od 30km/h auto nie wkreca sie ladnie w obroty tylko jest takie buuuuuuuuu(dzwiek silnika) do 3tys w ogole nie rowno sie wkreca tzn tak jakby przerywal i powoli sie rozpedza... od 3.5 tys.obr jest lepiej ale czuc tak jakby cos delikatnie przerywalo, to przerywania nie jest bardzo odczuwalne, pasarzerowie nie wyczuwaja ale ja tak. Bylem u mechanika tego co robil mi remont i zauwarzyl ze przy kolektorze dolotowym nie ma takiej puszki(jakis stabilizator podcisnienia czy cos takiego) stala akurat u niego mazda 323f ba 1.8 ktora ma prawie identyczny silnik jak moj i kolektor dolot wyglada na identyczny i u niej byla taka puszeczka, tylko jak chcial przelozyc to do mojego zeby sprawdzic to ulamal przy tym plastik do ktorego idzie wezyk

hehe jezeli ktos by z was wiedzial czy to moze byc przyczyna tego czy moze uszkodzona przeplywka?? (bo takie tez opinie slyszalem) to pomożcie, bo nie chce w ciemno kupywac wszystkiego, zreszta wiadomo ile kosztuje sama przeplywka itp... czekam na wasze opinie.
............................
Tak jak pisalem wyzej, mazda miala tzw. mula, dzisiaj w koncu doszlismy z mechanikiem jaka byla przyczyna tego, a dokladniej nie dzialal jeden z elektrozaworow przy kolektorze ssacym, ktory otwiera klapy na kolektorze ssacym znajduje sie on po lewej stronie tzn sie od strony rozrzadu, sa 2 takie same te zaworki a ten jest tak bardziej z tylu kolektora ssacego(staralem sie dokladnie opisac polozenie tego) przez to samochod nie dostawal wiecej powietrza i mazda co prawda caly czas sie wkrecala w obroty do samego konca ale bardzo slabo a teraz tak od ok. 4tys obr. lapie takie milego kopa i pozniej przy ok 5.5 tysi dostaje takjakby drugiego kopa

...i jest pieknie. Koszt takiego zaworku to 340zl no i wymiana meczace bo ciezki dostep

, ale teraz w koncu czuje ze jade hehe

Pozdro dla wszystkich forumowiczów.