Klub MazdaSpeed

tył 225x45/17 przod 205x40x17 – jakoś chyba za wysoko stoi – nawet jak na oryginał ? co myslicie ?

Dość wysoko. Ja mam u siebie glebe -35mm i przy 17" felgach i oponie 45 koło pasuje się z rantami błotnika.

i tak patrze i patrze i na moich 215/45/17 fele te same, to przód na bank niżej u mnie ..tył powiedzmy, że tak samo.

Xedy mają dość wysokie podwozie. Wiadomo i komfort wtedy lepszy. Ale jak komuś nie zależy na komforcie a bardziej na przyczepności to można się pokusić o springi obniżające. U mnie są dość twarde i przy naszych drogach jest to dość odczuwalne ale wiem że na zakręcie mnie nie zniesie.

KacY – czy przy tych felgach i przy tym rozmiarze opon nie obcieraja ci nigdzie?? bo wiem ze te fele maja ET 55 i sie zastanawiam czy nie chowaja sie za gleboko. a przymierzam sie do zakupu wlasnie tego modelu w najblizszym czasie

Może być mały problem jeśli jest obnizony. Chodzi głównie o tylne ranty. Ja na szczęście mam wspawane poszerzane reperaturki więc opona się cała chowa

Przód faktycznie stoi trochę wysoko, ale takie zawieszenie ma Xedos – podobny efekt miałem na swoim po założeniu tych felg.
Założyłem odpowiednie sprężyny i jest git Andrzej wysłałem Ci PW.

kuzwa ale ladny...no i dobre ujecia ale parat robi swoje:)

z tyłu dojdzie troszku mniej zdarty bieżnik i będzie 1cm wyżej przód jest nowy – tył zużyty.

jedrzej07 napisał(a):KacY – czy przy tych felgach i przy tym rozmiarze opon nie obcieraja ci nigdzie?? bo wiem ze te fele maja ET 55 i sie zastanawiam czy nie chowaja sie za gleboko. a przymierzam sie do zakupu wlasnie tego modelu w najblizszym czasie

troszku ociera na maxa skręconych kołach, ale biorąc pod uwagę jak często i z jaką prędkością jedziesz z tak na maxa skręconych mysle, że aż tak wielkim minusem to to nie jest... tył mi jeszcze nigdy nie ocierał.
jak chcesz jakieś fotki walnij PW z mejlem

Moim zdaniem koniecznie by trzeba było glebe mu zapodać, bo każdy Xedos po założeniu 17" będzie wyglądać jak traktor:)
ale jak mu się walnie tak -35 to sądzę że będzie ładnie:)
Ja też jakoś w marcu mam zamiar kupić nówki fele i opony ale najpierw będą sprężyny tak żeby to wyglądało jakoś
Fajne foty tak apropos:)

Pozdro

zostaje jednak tak jak jest :0 wczoraj przejechałem się uglebionym samochodem ZERO zalet poza wyglądem

przejedź się szybciej na zakręcie to zalety zauważysz .... i tak jak poprzednicy uglebiony xedos to jest to patrząc na Twój naturalnie bardzo pieknie prezentujący się samochodzik to jednak zdecydowanie siedzi za wysoko ale każdy wie co mu lepiej pasuje i na czym mu zalezy skoro mówisz że tak zostaje znaczy że lepiej sie czujesz w tak wysoko postawionym Twój wybór co i tak nie zmieni faktu że będzie się świetnie prezentować

AmRoZ napisał(a):przejedź się szybciej na zakręcie to zalety zauważysz .... i tak jak poprzednicy uglebiony xedos to jest to patrząc na Twój naturalnie bardzo pieknie prezentujący się samochodzik to jednak zdecydowanie siedzi za wysoko ale każdy wie co mu lepiej pasuje i na czym mu zalezy skoro mówisz że tak zostaje znaczy że lepiej sie czujesz w tak wysoko postawionym Twój wybór co i tak nie zmieni faktu że będzie się świetnie prezentować

nie lubię kompromisów
albo rybki, albo pipki – w tym jednak przypadku komfort jazdy jest ważniejszy niż obniżenie do celów wizualnych Do 17stek jestem już przezwyczajony – i zbyt wiele komfortu na trasie nie ucieka – Szybszy zakręt na niskim zawiasie – oczywiście, jednak i tak jeżdżę zbyt szybko, a xedos nadal nie gnie się jak moja poprzednia 626 GE. Lepiej, żebym nie przekraczał praw fizyki, bo nawet obniżony zawias nie pomoże Robię bardzo dużo kilometrów , samochodu używam do pracy – nie mogę sobie pozwolić na uglebienie. Bardzo często wyjeżdzam na totalne zadupia, gdzie ze zbytnio obniżonym zawiasem będę zwyczajnie tarł brzuchem.
Ps już wiem skąd ta wysokość – kilka miesięcy temu wymieniane były sprężyny w niemieckim ASO na oryginalne Xedosowe – widocznie te z wyrobionymi sprężynami siedzą niżej i wyglądają lepiej – tak to sobie tłumaczę ( mam faktury za wymiany : ) widocznie jakiś adolf nie planował go sprzedawać .

Czyli Andrzejw na swojego uglebionego Xeda możesz sobie tylko popatrzeć na swoim czarnobiałym małym zdjątku..
Możesz tez założyć sprężyny obniżające komfortowe zielone – jak mam takie -25mm) i są tak samo komfortowe jak fabryczne u kumpla

aż mnie mdli jak widzę oryginalne alu xeda.. bleee..

Ładnie wygląda, na pierwszej fotce jakby stał niżej niż na drugiej a może złudzenie
Ale co do komfortu to nie mogę się do końca zgodzić, miałem Jamexy -35mm, mam H&R -25mm i to nie jest komfort seryjnego Xedosa, choć H&R są dużo wygodniejsze niż Jamexy.
Też nie mogę na swojego patrzeć zimą na 15", czekam z niecierpliwością na wiosnę i 17"

KacY napisał(a):aż mnie mdli jak widzę oryginalne alu xeda.. bleee..

Kacy tylko się nie zwymiotuj na klawiature

W takim razie cieszę się że mam jedynego xeda na forum z obniżonym komfortowym zawieszeniem. Wiedziałem że mój xed jest wyjątkowy:) Uwierzcie że na twardej zawiesze bym nie wytrzymał bo jestem przeciwnikiem twardego zawieszenia, ciaglego skakania auta i trzęchawki na dziurach. Od zawsze marzyła mnie się hydropneumatyka

Ps. Chyba dlatego był taki drogi ze względu na te sprężyny

faktycznie wygląda ślicznie, będę musiał przejechać się w przyszłości czymś takim i porównać – po ostatnich porównaniach niestety jestem zdemotywowany do wszelkich zmian w zawieszeniu. Samochód którym miałem "przyjemność" się przejechać porównałbym z jazda gokartem po progach zwalniających ( tych mniejszych plastikowych )ustawionych jeden za drugim.
Trzeba mieć hydraulikę – na idealnej trasie gleba, a na Olsztyn i okolice standard.

Zdjęcie czarno białe w opisie to mój wymarzony wygląd stworzony w fotoszopie:) – niestety nie zawsze wszystkie kaprysy wychodzą nam na dobre.

Pozdrowienia

...