Strona 1 z 1

Przeskakiwanie/zgrzyt podczas jazdy

PostNapisane: 19 cze 2009, 22:49
przez jarusiek
W ostatnich dniach coś zaczęło jakby przeskakiwać/taki zgrzyt w okolicy któregoś z kół przednich :( Jeszcze nie zaglądałem na kanale co i jak. Taki synchroniczne przeskakiwanie/zgrzyt- niezależnie czy koła skręcone czy proste. Przy jeździe na luzie/wciśniętym pedale sprzęgła, nadal to słychać, więc chyba przeguby odpadają(wymiane około 1000km temu obydwa zewnętrzne). Powyżej 30km/h już tak tego nie słychać.
Co to może być? :) Jakieś łożysko? :(

PostNapisane: 20 cze 2009, 19:24
przez jarusiek
Any help ? ;)

PostNapisane: 20 cze 2009, 19:39
przez Hazu
Może osłona tarczy.
Trzeba zobaczyć.

PostNapisane: 21 cze 2009, 17:57
przez ADHD
Hazu napisał(a):Może osłona tarczy.
Trzeba zobaczyć.


jarusiek napisał(a):zgrzyt-



Miałem taki-podobny problem, osłona była dogięta do tarczy i stracznie hałasowało
Dźwięk raczej taki, jak by z klocków nic nie zostało.
im szybciej jechałem tym ciszej sie robiło

PostNapisane: 21 cze 2009, 17:59
przez jarusiek
Opisane przypadki by się zgadzały, jutro lub pojutrze zaglądnę co tam w trawie piszczy :)

PostNapisane: 22 cze 2009, 11:11
przez kierownik
jarusiek może najpierw podnieś auto, zakręć kołami, posłuchaj, ew. jedź na szarpaki jak to nie pomoże, a później pisz że coś stuka :D przyczyn tego może być kilka – ja miałem ostatnio podobne objawy, a okazały się za słabo dokręcone alusy... :|

PostNapisane: 22 cze 2009, 15:53
przez jarusiek
kierownik napisał(a):okazało się za słabo dokręcone alusy... :|
to jakieś fatum-przed chwilą zjechałem z kanału- sprawdzam koła, a tam przednie prawe koło praktycznie na wszystkich ślubach poluzowane :| <killer> Jedna śruba tylko mocniej trzymała. Zdaje się że mechanik przy wymianie przegubów zewnętrznych nie tak dawno nie dociągnął śrub <killer> <jelen> Strach pomyśleć co by było gdyby... :| Wszystkie koła posprawdzane i dokręcone- zero stukania :)

Dzięki za pomoc- temat do zamknięcia :)

PostNapisane: 23 cze 2009, 09:54
przez kierownik
no to fajnie, że szybko i bez kosztów się obyło ;)
a tematu nie będziemy zamykać – komuś się może przydać.
pozdro