Strona 1 z 2
Piszczenie łożyska dociskowego sprzęgła

Napisane:
16 paź 2008, 21:03
przez bronio45
Czasami na postoju słychać piszczenie łożyska dociskowego sprzęgła, a gdy nacisnę sprzęgło pisk ustaje. Czy można z tym jeździć??

Napisane:
16 paź 2008, 22:49
przez Hugo
Można dopóki się nie rozleci. Tego nikt nie wie kiedy to nastąpi. Znając życie rozsypie się w najmniej oczekiwanym momencie.

Napisane:
16 paź 2008, 22:52
przez waldii
bronio45 moze tez piszczec lozysko podporowe walka sprzeglowego(to w wale korbowym).Im predzej sie za to wezmiesz tym lepiej.To jest robota na jeden dzien i silnika nie musisz wyciagac

Napisane:
17 paź 2008, 20:22
przez bronio45
Dzięki za podpowiedz, ale mam jeszcze pytanie- dlaczego kiedy wcisnę sprzęgło to pisk ustaje

Napisane:
17 paź 2008, 20:39
przez Hazu
bronio45 napisał(a):Czasami na postoju słychać piszczenie łożyska dociskowego sprzęgła
Można wpuścić na nie troche oleju, może pomóc.
waldii napisał(a):bronio45 moze tez piszczec lozysko podporowe walka sprzeglowego(to w wale korbowym).
raczej nie, ono by piszczało tylko przy wcisniętym sprzęgle


Napisane:
18 paź 2008, 11:24
przez oblivion
podklejam się:
mi czasem skrzypi podczas wciskania, jak nienaoliwiony zawias, można to jakoś zaleczyć?

Napisane:
18 paź 2008, 15:57
przez Hazu
Mnie też skrzypiało przy wciskaniu.
Wtrysnołem strzykawkę oleju na wałek i problemu nie ma.
Zawsze można wymienić sprzęgło


Napisane:
19 paź 2008, 23:56
przez waldii
Hazu napisał(a):waldii napisał:
bronio45 moze tez piszczec lozysko podporowe walka sprzeglowego(to w wale korbowym).
raczej nie, ono by piszczało tylko przy wcisniętym sprzęgle
nie zawsze


Napisane:
20 paź 2008, 13:37
przez dadan
Właśnie tez mi piszczy lozysko podporowe wałka i jak wciskam sprzęgło to ustaje. Ktoś wie gdzie je mozna dostac, w serwisie cena 120 (te mniejsze) i 560 te wieksze, jestem z trójmiasta, jakby ktos mial namiary to bede wdzieczny

Napisane:
20 paź 2008, 17:30
przez Hazu
Przecież łaożysko podporowe wałka sprzęgłowego, to znajdujące się w wale silnika pracuje tylko i wyłącznie wtedy gdy sprzęgło jest wciśnięte.
Jesli zwolnimy pedał sprzęgła wałek sprzełowy jest sprzęgnięty z wałem silnika więc to łożysko też obracza się z całym zespołem czyli nie pracuje.
Skoro tak to jak może hałasować.
Hałasować może łożysko sprzegłowe oraz łożysko na wałku sprzęgłowym ale w skrzyni biegów.

Napisane:
20 paź 2008, 22:42
przez waldii
Hazu napisał(a):Przecież łaożysko podporowe wałka sprzęgłowego, to znajdujące się w wale silnika pracuje tylko i wyłącznie wtedy gdy sprzęgło jest wciśnięte.
dokladnie lecz w czasie wciskania lub puszczania tez inne cuda moga sie dziac.Ja mialem odglos odrzutowca,naprawde glosny przy ktoryms tam z kolei puszczaniu sprzegla

Napisane:
20 paź 2008, 23:18
przez Riki
qrna a u mnie to samo...... w Hyundaiu

jest kpl. nowe sprzęgło i po przejechaniu niecałych 20tys.km jest taki objaw. Gdybym miał dowód zakupu...... zareklamowałbym.. na razie jeżdżę... są momenty kiedy samo ustaje


Napisane:
8 paź 2009, 22:28
przez bartekl
podpinam sie u mnie cos piszczy pod maska jak wcisne pedal sprzegla delikatnie ustaje jak wcisne calkiem piszczy ciszej niz bez wciskania , bede lokalizowal jak ustale przyczyne napisze

Napisane:
9 paź 2009, 14:54
przez ozman
Dacie Koledzy podajcie jakieś wskazówki co do wymiany tego elementu bo objawy u mnie identyczne z piszczeniem na niewciśniętym sprzęgle. Czy procedura jest taka sama jak przy wymianie sprzęgła? czy można to dużo prościej zrobić? A co z tym natryśnięciem oleju, czy da się to zrobić bez zrzucania skrzyni?

Napisane:
9 paź 2009, 21:56
przez Hazu
ozman napisał(a):objawy u mnie identyczne z piszczeniem na niewciśniętym sprzęgle.
ozman napisał(a):A co z tym natryśnięciem oleju, czy da się to zrobić bez zrzucania skrzyni?
da się.

Napisane:
17 paź 2009, 17:22
przez bartekl
u mnie samo przestalo piszczec

niekiwnalem paluszkiem nawet


Napisane:
21 paź 2009, 19:49
przez reiders626ge
podpinam sie u mnie nic nie piszczy tylko sprzeglo sie slizga ale wydaje mi sie ze cos tam od razu nie odbija bo po minucie jazdy jest ok albo mi sie tylko wydaje zaznaczam ze auto stalo pod blokiem ponad pol roku

Napisane:
25 paź 2009, 19:25
przez bartekl
reiders626ge napisał(a):podpinam sie u mnie nic nie piszczy tylko sprzeglo sie slizga ale wydaje mi sie ze cos tam od razu nie odbija bo po minucie jazdy jest ok albo mi sie tylko wydaje zaznaczam ze auto stalo pod blokiem ponad pol roku
no to masz koniec sprzegla to normalne objawy potem bedzie tylko gorzej slizgalo ewentualnie wysprzeglnik ,ale zacznij sie rozgladac za kompletem sprzegla , dopisz w profilu z kad jestes

Napisane:
17 sty 2010, 23:23
przez bartekl
pisze sprzegla sie wyjasnilo , przestrzegam

jesli komus piszczy przy naciskaniu pedalu sprzegla to radze odrazu rozebrac i wymeinic lozysko .. u mnie skonczylo sie na wymianie lozyska i docisku ( ktory rozwalilo lozysko) takie jaja i to po 1,5 roku od wymiany kompletu

!!! co prawda lozysko bylo JC ale bez przesady ze taki badziew , w intercarsie niemaja dostepnego innego do mojego modelu mazdy tzn maja ale trzeba czekac kilka dni , docisk mam NKK i mialem taki sam jezdzi sie dobrze brak szarpania itp .. nauczka na przyszlosc zeby nieczekac az bedzie gorzej

Napisane:
17 sty 2010, 23:33
przez Widelec
zależy jaki jest dźwięk, bo to wcale nie muszą łożyska piszczeć.
miejsce w którym metalowa łapa jest naciskana przez kulkę wychodzącą (jak dobrze pamiętam) z wysprzęglika – tam metal opiera się o metal i ćwierka sobie metalicznie przy puszczonym sprzęgle. wystarczy delikatnie dotknąć pedał żeby tyle co ile poczuć wciśnięcie i dźwięk znika. problem rozwiązuje choćby kilka kropel oleju na miejsce styku tych dwóch elementów
oczywiście o ile to stamtąd ćwierka i piszczy.
będąc pod autem słychać to idealnie w czasie pracy na luzie.