Strona 1 z 1
problem z hamulcami

Napisane:
9 lip 2008, 06:57
przez tomaj82
no to mam problem.... myslałem ze po wymianie tarcz przednich problem bicia przy hamowaniu znikinie ale sie mylilem zakupiłem tarcze trw lucasa wraz z klockami i g...no!!!
co mam teraz robic czy przetoczenie zniweluje bicie i te denerwujace drgania pedalu hamulca czy moze znacie jakies inne rozwiazania. Jaka jest przyczyna i czy bedzie sie powtarzac??? A moze półoska jest walnieta....?

Napisane:
9 lip 2008, 08:24
przez chudy
Sprawdź mocowanie zacisku hamulcowego – sworznie na ktorych zacisk sie dopasowuje do tarczy hamulcowej. Jeśli się na nich zapiekł albo gdy są suche lub brudne podczas hamowania zacisk się blokuje, nie ma możliwości dopasować się do tarczy i pojawia się bicie. Zdemontuj, obejrzyj, wyczyść i przesmaruj...


Napisane:
9 lip 2008, 11:10
przez tomaj82
no właśnie wczoraj kupilem tarcze TRW i klocki, zamontowalem, nasmarowalem tłoczek i rozruszalem go, prowadnice zacisku równiez sa nasmarowane, delikatnie zeszlifowałem piaste gdzie przylega tarcz i problem nadal jest juz nie mam sil na to g...no!
Dzisiaj chce jechac przetoczyc stare tarcze ale nie wiem czy dobrze robie....
jaka jest przyczyna tego bo to jest najwazniejsze aby zlikwidowac przyczyne a nie robic na kilka dni i ponownie bedzie bic...
POMOCY!!!

Napisane:
9 lip 2008, 11:29
przez Bartek.
Jeśli już to tylko przetoczenie starych tarcz "na samochodzie" może zdać egzamin. Nie wiem czy potrzebnie szlifowałeś miejsce gdzie przylega tarcza. Po prostu wystarczy to porządnie wyczyścić szczotką druciana i nałozyć ew. paste miedzianą ale szlifując możesz narobić nierówności i tylko pogłębić problem.

Napisane:
9 lip 2008, 12:49
przez tomaj82
ale w czym jest problem... bo chce przed wyjazdem to naprawic a nie wiem od czego zaczac.... przetocze dzis tarcze ale co z tego jak przy kolejnej wymianie tarczy bede je musial przetoczyc na dodatek nowe...


Napisane:
9 lip 2008, 13:51
przez tomekrvf
tomaj82, a może masz krzywe tylne tarcze?

Napisane:
9 lip 2008, 15:32
przez Jacek_JJ10
Ja takze miałem to samo tylko ze u mnie wystarczyło tarcze przetoczyc i wszystko oki... choc moze to byc winna takze stabilizatora

Napisane:
9 lip 2008, 16:45
przez Deltom
a czy dobrze oczysciles piaste przed zalozeniem tarczy?
czasem troche malego syfu moze spowodowac niezle bicie...
u mnie kiedys tak bylo

Napisane:
9 lip 2008, 22:06
przez tomaj82
wszystko wyczyscilem na glatko i okazalo sie ze jeszcze musze zrobic porzadek z tylnymi tarczami bo nie zbieraja tak jak powinny, po przetoczeniu przednich troche mniej bije i mam nadziejez ze po zrobieniu [jakich?] problm zniknie


Napisane:
11 lip 2008, 20:35
przez tomaj82
no i problem minol


Napisane:
11 lip 2008, 22:57
przez waldii
no i problem minol
jesli tfffu tfffuu powroci problem to znaczy,ze raczej piasta jest krzywa