Klub MazdaSpeed

witam
drogi mamy takie i nie inne stan jest znany wszystkim

przed zima wymienialem :

drązki kier.
końc. drązków
sworznie
poduszke wachacza
tuleje wachacza

jedynei czego nie wymienialem to łącznika stabilizatora amortyzatorow oraz gornych czesci amorka (wlasnie co tam sieznajduje jakas poduszka ? czy lozysko?)

na dziurach mam akie puste stuki (wali jak ...) nadziurach
co mam wymienic zadmieniam iz w/w czesci zostaly wymienione na elementy firmy "555"

pozdrowka

VIP napisał(a):"555"

po pohlebnych opiniach o tej marce już nie jestem taki pewny tej marki na wiosne zeszłego roku wymieniłem swożeń. Dzisiaj robiłem tuleje wahaczy i co widze Ów swożeń nie dość że już się dość mocno obluzował (co prawda tragedii nie ma) a na domiar złego pękła jego gumowa osłona i wylazł już smar, co wróży szybki zgon owego elementu. Więc proponuje poszukać innej marki hehe

heh zgadza sie jak kupywalem to byla opinia pozytywna ów "555" , myslalem ze to cos innego mi stuka ale moze rzeczywiscie stuka cos co wymienilem

aha dodam do tego ze jak podnioslem auto na podnosniku i rzuszalem kolem wzdluznie i poprzecznie to nie slychac bylo stukow ani luzow, jedyne stuki slysze jak pol osią ruszam ale to chyba minimalne luzy na przegubach musza byc dlatego stawialem na cosz mc personem bo nimi nie jestem w stanie poruszac hehe

VIP – taki duży chłopiec, tak długo z nami a nie umie poprawnie nazwać tematu?

Popraw szybko bo wywalę do kosza.

zdarza sie

VIP napisał(a):aha dodam do tego ze jak podnioslem auto na podnosniku i rzuszalem kolem wzdluznie i poprzecznie to nie slychac bylo stukow ani luzow,

Podejrzewam, że masz za mało siły . Takie rzeczy najlepiej się sprawdza łyżką do wyciągania gwoździ, może trochę mniejszą. U mnie sprawdzał zawieszenie w ten sposób wyspecjalizowany z papierami mechanik (dwie tuleje wahacza były uszkodzone). Wymieniłem w warsztacie i już nic nie stuka.

Witam.
nie chcę zakładać nowego watku więc piszę tutaj bo jest najnowszy w podobnym temacie.

Stuka mi zawieszenie i ściąga w prawo. zbieżności jeszcze nie ustawiałem bo chciałem sprawdzić luzy. jak zdjąłem osłonki i popatrzyłem na wszytskie tuleje, sworznie, łączniki to ich WSZYSTKIE gumowe osłonki są zbutwiałe i popękane, podejrzewam, że smar i olej juz cały dawno wyciekły.

PYTANIE:
Jakiej firmy elemnty zawieszenia (sworznie kuliste, łączniki stabilizatora, tuleje i sworznie wahacza, to coś przy drążkach rekcyjnych) polecacie a jakie poza "555" i "OPTIMAL" odradzacie.

Pozdrawiam

bylem u mechanika i stwierdzili uszkodzony sworzeń wachacza , heh wymienialem wszystko niedawno kilka miesiecy i szlak go trafil. ehhh to juz sam nei wiem jaki mam teraz kupic skoro "555" jest za slaby.

podsumowujac JC odpada 555 tez jakie jeszcze znacie dobre ? bo denerwuje mnie ciagle wyciaganei wachacza zeby wymienaic co jakis czas ten swrozen.

pozdrawiam

a ile kosztowała was ta naprawa tzn. chodzi mi o części
a czemu piszecie że JC odpada cenowo czy jakościowo

Malusi napisał(a):a czemu piszecie że JC odpada cenowo czy jakościowo

Odpada cenowo i jakościowo.
Części z JC są bardzo drogie, bo jak kupisz np. łącznik stabilizatora, to kosztuje on 35 zł + 50 zł + dwa razy wymiana (powiedzmy 50 zł). Czyli za cene części JC zapłacisz 85 zł więcej, bo szybko trzeba kupić porządną część (np. po miesiącu) .

bo u mnie w mazdize w przednim zawieszeniu tez coś sturk aluzów nie ma gałki OK kolumna kierownicy OK jak byłem u paru mechaników nie bardzo mogli określić co to jest u jednego dowiedziałem się że to łacznik stabilizatora i sworznie wachacza chciałbym to zrobić raz a pożądnie jednak dalej nie wiem jakiej firmy kupić części

Malusi napisał(a):jakiej firmy kupić części

"MAZDA"

Ja wymieniłem całe zawieszenie, cześci w większości oryginały, a reszta japońskie zamienniki. Części inabyłem u Smirnoffa (tanio, dobra jakość i szybko). Wymiana sworzni, wszystkich tulei, przegóbów zewn, łożysk, amorów, końcówek drążków wyszła mnie tylko 3 tys, wymienę przeprowadziłem własnoręcznie.

dakopi napisał(a):tylko 3 tys

dakopi napisał(a):wymienę przeprowadziłem własnoręcznie

no to nieźle ja musze też podłubać w przodzie bo po zmianie felg i opon o niższym profilu jazda po polskich drogach nie należy do przyjemności zaczeło coś stukać i strasznie mnie to wkurza