Klub MazdaSpeed

Yasiu22 · przez **Yasiu22** » 29 lis 2007, 00:13

Mi kiedyś goście nie dokręcili koła po wymianie łożyska <killer>

Czege · przez **Czege** » 9 gru 2007, 16:40

no kola to ja zawsze sprawdzam jak biorę samochod od jakiegos magika mechanika. Bez znaczenia czy to znajomy czy nie. zawsze kluczyk i sprawdzenie kol....

nemo47 · przez **nemo47** » 9 cze 2008, 04:16

A u mnie jest tak ze stuka mi coś w przednim zawieszeniu przy mocnym skręcie i mocnym dodawaniem gazu.Jak nie przyspieszam gwaltownie to cisza. Krecilem sie w kolko na parkingu raz w jedna a raz w druga strone i dopuki robilem to spokojnie to nic a jak tylko depnelem to bycho slychac takie dziwne stukanie. Zajzalem pod auto i okazalo sie ze w prawym kole jest peknieta guma od przegubu. Czy oznacza to ze juz czas wymienic przegob czy wystarczy sama guma, nasmarowanie i przeczyszczenie?

BartekB · przez **BartekB** » 9 cze 2008, 10:37

nemo47 napisał(a):Czy oznacza to ze juz czas wymienic przegob

Niestety już czas pożegnać stary a przywitać nowy przegub – gdybyś co jakiś czas kontrolował stan osłon gumowych i zaraz po uszkodzeniu wyczyścił przegub i nasmarował oraz wymienił osłonę to mógłbyś kilka złotych zaoszczędzić ....

Czege · przez **Czege** » 9 cze 2008, 14:57

BartekB napisał(a):
nemo47 napisał(a):Czy oznacza to ze juz czas wymienic przegob

...– gdybyś co jakiś czas kontrolował stan osłon gumowych ....

stukający przegub to nie zawsze tylko zaniedbanie i zniszczenie się gumy. Guma może być cała, a przegub będzie stukał, bo jak ktoś daje w palnik na skręconych kołach to ... <glupek2>

Ale fakt faktem – przegub do wymiany.
Można zregenerować...

Czege · przez **Czege** » 9 cze 2008, 15:00

Mariano napisał(a):A jaki to warsztat jest tak dobry ?

najlepiej robić samemu...

nemo47 · przez **nemo47** » 9 cze 2008, 22:22

No akurat to w palnik na skreconych kolach to ja nie daje. Ale dzieki za pomoc i juz zabieram sie za szukanie odpowiedniego przegubu. <ok>

jarusiek · przez **jarusiek** » 9 gru 2008, 02:01

Witam
Po gruntownym remoncie i wymianie paru części(w tym i poduszek silnika-jednej z przyczyn szarpania auta pozostało mi jeszcze wyeliminować <lol>

stuki z lewej strony samochodu. Dodam że łączniki stabilizatorów,tuleje wahacza, oraz drążki kierownicze ostatnio wymieniane.
Stukanie daje o sobie znać głównie na nierównościach,przy zmianie biegów(jedno pukniecie)– oraz przy hamowaniu(bicie, jakgby coś pulsowało

), podczas jazdy oraz przy przyspieszaniu niema tych syndromów-cisza. Mój mechanik przy remoncie, zasugerował mi że najpewniej jest to sworzeń wahacza, ale po dzisiejszej wizycie na szarpakach, diagnosta oznajmił że z zawiechą wszystko w porządku(może słabo zna się na rzeczy?

).

Dzięki za wszelką pomoc

Hugo · przez **Hugo** » 9 gru 2008, 19:02

jarusiek gumy drążka stabilizatora wymienione?

jarusiek · przez **jarusiek** » 9 gru 2008, 21:19

Właśnie dzisiaj kolega soluks mi również podsunął ten pomysł

Całkiem możliwe- stabilizator może uderzać o belkę, na szarpakach to trudno zaobserwować, dopiero przy siadniętych amortyzatorach taki problem widać.
Jutro lub pojutrze, wszystko się okaże

Dziękuję za pomoc

Hugo · przez **Hugo** » 10 gru 2008, 08:46

jarusiek ja mam zużyte gumy stabilizatora i jak auto stoi na kołach i wejdę do kanału to nie widać żadnego luzu. Dopiero jak je podniosę to pomiędzy drążkiem a gumą robi się szpara na 3-4 mm. Co do uderzania stabilizatora w belkę to chyba niemożliwe.

Firepoland · przez **Firepoland** » 10 gru 2008, 22:25

Można samemu w garażu wymienić gumy na stabilizatorze z przodu? Bez wyciągania i rozmontowywania auta?

Piciuu · przez **Piciuu** » 22 lut 2009, 12:57

Witam. Od jakiegoś czasu mam problem ze swoją Mazdą 626 2.0 D Comprex '94 :/ A mianowicie coś strasznie stuka w mojej ocenie w przednim lewym zawieszeniu. Został wymieniony przegub bo było już go słychać przy skręcaniu, potem kompletny wahacz ( ze sworzniem i silentblockami ). Potem był wymieniony łącznik stabilizatora a przedwczoraj zapodałem nowe gumy stabilizatora. Niestety nic to nie dało i dalej słychać straszne pukanie w przednim lewym kole np. na "kocich łbach" albo jak wpadnę w dziurę. Również jak czasami szarpnę przy zmianie biegów to też jest taki lekki stukot. Panowie ręce mi już opadają, macie jakieś pomysły bo mnie krew zalewa jak po każdej mojej wizycie w kanale jest bez zmian

Z góry dzięki i czekam na jakieś wieści. Pozdrawiam

qbass · przez **qbass** » 22 lut 2009, 13:48

Piciuu, a może na początek zatytułować poprawnie temat i zajrzeć do szukajki?
Korzystaj z szukajki i dopisuj się proszę do podobnych tematów, zamiast powielać istniejące.
Łączę ten temat z podobnym.

Regulamin
Opcja: Szukaj
Jak używać opcji: Szukaj
Oznaczenia modeli i silników

Piciuu · przez **Piciuu** » 26 lut 2010, 18:18

Może trochę późno ale mój problem ze stukaniem w zawieszeniu polegał na tym, iż jedna ze śrub mocujących wahacz była niedokręcona. Pozdrawiam

Zubeck · przez **Zubeck** » 26 lut 2010, 21:09

Piciuu napisał(a):Może trochę późno ale mój problem ze stukaniem w zawieszeniu polegał na tym, iż jedna ze śrub mocujących wahacz była niedokręcona.

Ja to samo miałem! Lepiej dokręcajcie śruby po wymianach czegokolwiek bo z mechanikami też się dobrze tylko na zdjęciu wychodzi

Tubi · przez **Tubi** » 1 mar 2010, 12:36

Idiotyzm mi nie dokręcili świec dobrze ,że gwintów nie powyrywało... Ale komplet świec musiałem kupić... Jak nie patrzysz na ręce to się trzeba martwić czy będzie solidnie zrobione... Pełen polski profesjonalizm

deejay27 · przez **deejay27** » 1 mar 2010, 13:01

Witam, do tych stuków zawieszenia i jednego puknięcia podczas ruszania to sprawdzcie łozyska amortyzatorów u mnie taka diagnoza była, jutro auto na warsztacie zostawiam jak cos sie zmieni na lepsze to oczywiscie napisze.Tez niby na końcówkach luzu nie ma, drążki tez sztywniótkie na końcówkach, gumy stabilizatorów rowniez luzów 0 a jednak stuka:]

deejay27 · przez **deejay27** » 4 mar 2010, 12:26

Witam ponownie juz po naprawia i moge potwierdzic ze stuki ustąpiły po wymianie łożysk amortyzatorów,tulejki wahacza i co ciekawe jedna śruba na ławie była poluzowana

jedrzej07 · przez **jedrzej07** » 27 sty 2011, 00:29

Mam takie pytanko, czy przy padnietych lacznikach stabilizatora objawem moze byc "plywanie" auta po drodze i nierowne zdzieranie opon "(od wewnetrznej i zewnetrznej strony)??? Poniweaz łaczniki mam uszkodzone na 100% i nie wiem czy szukac dalej przyczyn czy tylko wymienic łaczniki, podejzewam ze moze to byc swozen wahacza albo tuleje, ale najpierw chce zaczac od lacznikow na ktore jestem pewien co do ich stanu

Klub MazdaSpeed

Dziwne stuki z zawieszenia

Kto przegląda forum

Moderator