Klub MazdaSpeed

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 19:03

Witam Wszystkich.
Mam takie pytanie do Was drodzy mazdowicze :

czy takie hamowanie jest w porzadku

Mam na mysli powierzchnie styku klocku z tarcza ( czyli ladna czysta tarcze ). Zamontowalem nowe klocki ( TRW ) , tarczy nie zmienialem, wiem ze klocki musza sie ulozyc. Ale czy taka powierzchnia hamowania ktora mozna zobaczyc na fotce jest normalna ? Czy moze powinienem sie nastawic ze cos jest nie tak ? Czy moze wraz z przejechanymi km klocek zacznie lapac na wiekszej powierzchni tarczy

marimart81 · przez **marimart81** » 25 wrz 2010, 20:42

też to mam tylko,że od wewnętrznej strony a normalne to to na pewno nie jest

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 20:56

Czyli u Ciebie hamuje na podobnej powierzchni co u mnie

LAJCIK29 · przez **LAJCIK29** » 25 wrz 2010, 21:30

według mnie to tarcze do wymiany

,chyba że nadają się do przetoczenia <czarodziej>

. Szkoda klocków, trochę km będziesz musiał przejechać by się dotarły

marimart81 · przez **marimart81** » 25 wrz 2010, 21:34

tak samo

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 21:53

@LAJCIK29: masz na mysli przetoczenia w celu pozbycia sie tej rdzy co tam jest widoczna

Bo jezeli to pomoze, to wykonam ten zabieg czym predzej aby nie marnowac klockow. To jak rozumiem jak usune rdze to klocek bedzie lapac cala powierzchnie tarczy, i hamowanie poprawi sie ?

marimart81 · przez **marimart81** » 25 wrz 2010, 22:11

pomóc to na pewno pomogą tylko niech Ci dobrze przetoczą bo mój kolega sobie taki zabieg zrobił i nie szło jechać, biło jak cholera (zapewne tokarz jakiś partacz

)

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 22:13

Cholerka. Musze ten temat ogarnac tak aby w najgorszym razie tarcze wymienic dopiero na wiosne/lato. A jakos szczota druciana po tym czy cos ? ;–) Ewentualnie fosolem a pozniej jakims mechanicznym narzedziem ?

marimart81 · przez **marimart81** » 25 wrz 2010, 22:15

ciężko będzie takimi domowymi sposobami

a zrobił Ci się rant między tą częścią gładką a tą zardzewiałą?

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 22:16

No to zonk jak cholera. U mechanikow szukac takiej uslugi ? Czy jakis specjalistyczny warsztat od takich dzialan ?

marimart81 · przez **marimart81** » 25 wrz 2010, 22:24

u kogoś kto ma tokarke

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 25 wrz 2010, 22:50

Okej dzieki za rady

Zobaczymy po weekendzie co da sie w tym temacie zrobic

LAJCIK29 · przez **LAJCIK29** » 30 wrz 2010, 20:47

witam u mnie tarcze wyglądały znacznie gorzej niż u Ciebie, bo nie dość że hamowało tak małą powierzchnią to miałem zapieczone zaciski. Ale po regeneracji zacisków i wymianie tarcz i klocków wszystko wróciło do normy. A co do tokarza to musi być dobry w swym fachu, bo inaczej będzie bicie przy hamowaniu( a potem w tokarni)

sq2jul · przez **sq2jul** » 1 paź 2010, 01:15

m4rud3r napisał(a):No to zonk jak cholera. U mechanikow szukac takiej uslugi ? Czy jakis specjalistyczny warsztat od takich dzialan ?

Jak chcesz cos toczyc to pewnie u tokarza? No bo chyba nie u drwala badz kowala? <co?>

Ja za przetoczenie 2 tarcz placilem 20zl.

m4rud3r · przez **m4rud3r** » 1 paź 2010, 11:48

Chyba nie bede sie bawil nawet w przetaczanie tego, tylko zamowie cale nowe tarcze. Koszt ich nie jest az tak masakryczny, a to jednak element wplywajacy na bezpieczenstwo.

Siw-y · przez **Siw-y** » 1 paź 2010, 12:51

Sprawdź zacisk bo z nową tarczą będziesz zaraz miał to samo.

Soluks · przez **Soluks** » 1 paź 2010, 14:34

Siw-y napisał(a):Sprawdź zacisk bo z nową tarczą będziesz zaraz miał to samo.

bardziej sprawdz prowadnice czy zacisk leciutko po nich sie przesuwa i miejsce gdzie wkłada się klocki czy nie ma juz wycieć...

Klub MazdaSpeed

Klocek nie hamuje na calej powierzchni tarczy

Kto przegląda forum

Moderator